Antoine Griezmann odłoży swoje plany? Zwrot akcji w sprawie Francuza

Antoine Griezmann bezsprzecznie jest jedną legend „Los Colchoneros”. Obecny kontrakt wiąże Francuza z Atletico Madryt do 2026 roku Do tej pory zdecydowanie częściej mówiło się, że po trwającej kampanii gwiazda planuje opuścić Hiszpanię i trafić do któregoś z klubów Major League Soccer. Teraz zmieniła się narracja.
Król bez korony?
W ostatnich kilkunastu latach zespół Atletico Madryt dwukrotnie sięgnął po tytuł mistrza Hiszpanii. Miało to miejsce w sezonach 2013/14 oraz 2020/21, czyli kampaniach, w których Griezmann… akurat nie reprezentował barw zespołu prowadzonego przez Diego Simeone. Przy okazji 2014 roku Francuz był jeszcze zawodnikiem Realu Sociedad, natomiast siedem lat później zaliczył nieudany epizod w FC Barcelonie – w niej też mistrzostwa nie wygrał. To się nazywa pech.
Tak więc mimo dziesięciu sezonów najpierw na Estadio Vicente Calderon, a następnie Wanda Metropolitano, Griezmann ani razu nie był mistrzem Hiszpanii ani w klubie w Madrycie, ani poza nim. Podobna sytuacja ma miejsce w Lidze Mistrzów, gdzie przegrał finał w 2016 roku, ulegając Realowi Madryt. Griezmann w barwach Atletico wystąpił już 431 razy.
Griezmann IN 2015/16:
▶️ Lost La Liga Title to Lionel Messi's FC Barcelona by only 3 points
▶️ Lost Champions League Final to Cristiano Ronaldo's Real Madrid on penalties
▶️ Lost EURO Final to Cristiano Ronaldo's France in Extra TimeOne of the most unluckiest players..💔 pic.twitter.com/096oGAcn45
— The Football Arena (@thefootyarena) January 11, 2025
„Królewscy” śmiało zasługują na przydomek piłkarskiego kata francuskiego napastnika. Ci w Champions League kończyli bowiem jego sen o końcowym triumfie aż trzykrotnie:
- 2015/16 – finał
- 2016/17 – półfinał
- 2024/25 – ćwierćfinał
Dla „Los Colchoneros” Griezmann nie wywalczył również Pucharu Króla (w Barcelonie wygrał w 2021). Istnieje jednak szansa, że w obecnym sezonie ta sytuacja się zmieni – Atletico wciąż walczy bowiem o awans do finału rozgrywek z FC Barceloną. W pierwszym spotkaniu na Estadio Montjuic padł remis 4:4, natomiast rewanż odbędzie się 3 kwietnia.
Na ten moment 34-latek musi się jednak zadowolić triumfami w europejskich rozgrywkach drugiej kategorii – Lidze Europy (2017/18) oraz Superpucharze UEFA (2018). Do tych trofeów napastnik Atletico dołożył również zwycięstwo w Superpucharze Hiszpanii (2014).
Griezmann jednak zostanie?
O Francuzie jako o – wydawałoby się – nieodłącznej części zespołu Atleti zaczęto już mówić i pisać w czasie przeszłym. Często pojawiał się również temat ewentualnego nowego pracodawcy Griezmanna. Najpewniej miał to być któryś z klubów MLS, gdzie zwycięzca mundialu z 2018 roku miałby, obok Leo Messiego i Luisa Suareza, być kolejną gwiazdą wielkiego formatu.
Tymczasem, dość niespodziewanie, zazwyczaj dobrze poinformowany w sprawach madryckiego sportu „AS” wypuścił w świat newsa jakoby Griezmann miał kontynuować współpracę z Atletico. Zdaniem dziennika doszło już nawet do spotkania pomiędzy przedstawicielami klubu a otoczeniem piłkarza. Obie strony mają być zainteresowane tym, aby napastnik pozostał na Wanda Metropolitano. Póki co nie ma jednak informacji o przedłużeniu umowy, a tylko jej dopełnieniu. Wówczas moglibyśmy oglądać 34-latka w biało-czerwonych barwach jeszcze w przyszłym sezonie.
💣🚨 BREAKING: Antoine Griezmann is now closer to staying at Atlético Madrid next season!
His representative met with the club, and following the discussions, it’s clear that both parties want to continue together.
They have agreed to resume discussions later.@diarioas pic.twitter.com/OfDyeIevao
— Atletico Universe (@atletiuniverse) March 26, 2025
Byłaby to wspaniała wiadomość nie tylko dla kibiców klubu z Madrytu, ale także fanów La Liga. Griezmann to nadal jedna z największych gwiazd ligi hiszpańskiej. Do Realu Sociedad trafił już w 2005 roku, gdy miał już 14 lat. W klubie z Kraju Basków spędził dziewięć lat, po czym dwukrotnie wylądował w Atletico i na trzy nieco ponad dwa lata – w Barcelonie.
We Francji uznawany jest z kolei za jednego z najlepszych piłkarzy w XXI wieku. Jego technika i wizja gry pozwalają kibicom myśleć o zawodniku z Macon jako o piłkarskim geniuszu. Z czasem też ewoluował w pracusia środka pola. Był MVP mistrzostw Europy 2016, gdzie zanotował sześć trafień. Na polu reprezentacyjnym były już piłkarz kadry Francji zdobył jeszcze dwa najważniejsze krążki w mistrzostwach świata – złoto w 2018 roku i srebro w 2022. W Rosji trafił czterokrotnie do siatki, w tym z karnego w finale z Chorwacją. W 2021 wygrał też Ligę Narodów.
Fot. PressFocus