Bayern podejmie kroki prawne. Chodzi o jedną z kontuzji w zespole

Bayern Monachium może mówić o wielkim pechu w kontekście decydującej części sezonu 2024/25. Dayot Upamecano doznał kontuzji kolana, a jego młodszy kolega Alphonso Davies zerwał więzadło krzyżowe podczas marcowej przerwy reprezentacyjnej i czeka go minimum pół roku przerwy. Okoliczności tej kontuzji budzą spore kontrowersje, dlatego też klub ma podjąć kroki prawne przeciw kanadyjskiej federacji.
Bayern wściekły na Kanadyjczyków
Kontuzja Alphonso Daviesa wywołała wielki szok wśród kibiców, dziennikarzy i ekspertów – w końcu zdaniem Kanadyjczyków zmiana defensora w meczu o pietruszkę ze Stanami Zjednoczonymi była tylko środkiem zapobiegawczym – tak przynajmniej informował Kanadyjski Związek Piłki Nożnej, jak i również selekcjoner Jesse Marsch. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna i dramatyczna dla wszystkich stron. Bayern Monachium poinformował krótko po przyjeździe zawodnika ze zgrupowania, że ten zerwał więzadło krzyżowe…
Lewy obrońca rekordowego mistrza Niemiec ma już za sobą udaną operację w Innsbrucku, gdzie w przeszłości leczonych było już wielu graczy bawarskiego klubu. Niestety, ale dla „Phonziego” sezon 2024/25 dobiegł już końca – ze wstępnych prognoz wynika, że wróci on do gry i pełnej sprawności za co najmniej siedem miesięcy. Nie będzie on więc nawet gotowy na początek nowej kampanii.
🚨 Bayern confirm Alphonso Davies has suffered ACL injury and he will be out for 6 months.
Dayot Upamecano will also be sidelined for several weeks with loose joints in his left knee. pic.twitter.com/Iai9gdgs9X
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 26, 2025
Okoliczności urazu stawu kolanowego zawodnika „Gwiazdy Południa” doprowadziły do tego, że Bayern jest wściekły na Kanadyjski Związek Piłki Nożnej. Jak informują niemieckie media, gigant z Monachium nie zamierza pozostawiać tej sprawy bez wyciągnięcia konsekwencji! Kanadyjczykom zarzuca się nie tylko dopuszczenie kontuzjowanego Daviesa do meczu z USA, ale i również odesłanie na lot do Monachium bez przeprowadzenia dokładnych badań medycznych. Dlatego też Jan-Christian Dreesen i spółka rozważają podjęcie kroków prawnych.
− Domagamy się pełnego wyjaśnienia sprawy przez kanadyjski związek i nie wykluczamy podjęcia kroków prawnych. Wysłanie wyraźnie kontuzjowanego zawodnika na dwunastogodzinny lot międzykontynentalny bez dokładnych badań medycznych jest naszym zdaniem skrajną nieodpowiedzialnością i jawnym naruszeniem zasad opieki medycznej – grzmiał w rozmowie dla „Bilda” prezes monachijczyków, czyli Jan-Christian Dreesen.
Bayern nie odpuści
Na Kanadyjski Związek Piłki Nożnej w przeciągu kilku ostatnich dni spadła ogromna fala krytyki, nie tylko ze strony Bayernu, jego sympatyków i ekspertów. Wściekli są również kibice kanadyjskiej reprezentacji narodowej, którzy stracili na długi czas swojego kapitana i ulubionego piłkarza. Wydaje się, że takich opłakanych skutków można było uniknąć. Bayern Monachium nie ukrywa swojej frustracji zaistniałą sytuacją. Nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego zawodnik, który już przed meczem miał problemy, został wystawiony w spotkaniu, które nie miało większego znaczenia sportowego.
🚨Bayern Munich slams Canada Soccer over Alphonso Davies' injury, calling their handling "grossly negligent" and reserving the right for legal action 👀 pic.twitter.com/8XfOEprsgg
— DW Sports (@dw_sports) March 28, 2025
„Bawarczycy” w żadnym wypadku nie zamierzają odpuszczać, zwłaszcza że stracili jednego z absolutnie kluczowych graczy w jedenastce Vincenta Kompany’ego i to jeszcze w decydującej fazie sezonu, w którym Bayern walczy o mistrzostwo Niemiec i Ligę Mistrzów. Davies miał niedawno kontuzję uda, a po niej grał we wszystkich najważniejszych meczach – dwumeczu z Leverkusen czy ligowym starciu z VfB Stuttgart. Jak informują niemieckie media, klub zastrzega sobie prawo do podjęcia kroków prawnych.
– Chcemy to całkowicie wyjaśnić. To bardzo gorzka sprawa. Phonzie narzekał na zmęczenie, jest kapitanem drużyny, to młody chłopak, który chce pomóc swojemu krajowi. Potem jest ta kontuzja, Phonzie leci z powrotem i mówi się nam, że to nic poważnego. A potem badania wykazują taką kontuzję… Zdrowie jest najważniejsze. To naprawdę gorzkie. Przyjrzymy się temu bardzo dokładnie. Chłopcy są na limicie – wtedy musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić zawodnikom opiekę zdrowotną – skomentował na konferencji prasowej dyrektor sportowy Christoph Freund.
Fot. PressFocus