29.10.2019
Ostatnia aktualizacja 4 listopada, 2019 o 17:08

Pierwsze miejsce Wisły Płock w obecnych rozgrywkach jest rozpatrywane jako niespodzianka, chociaż lepszym słowem opisującym sytuację w tabeli jest słowo „sensacja”. Płocczanie pojadą do Wrocławia na mecz ze Śląskiem i postarają się pozostać na szczycie polskiej Ekstraklasy. Śląsk Wrocław – Wisła Płock: typy i kursy do tego meczu znajdziesz w tym tekście.

Śląsk Wrocław – Wisła Płock (poniedziałek, 18:00)

We Wrocławiu czuć olbrzymią ulgę. Śląsk wreszcie przerwał serię siedmiu(!) ligowych meczów bez zwycięstwa. Zaczęła się jeszcze połowie sierpnia od remisów 1:1 z Lechią, 1:1 z Pogonią, 0:0 z Górnikiem, 4:4 z Zagłębiem, później przyszła także porażka 0:2 w Pucharze Polski z Widzewem, ligowa przegrana 0:1 z Koroną, remis 1:1 z Jagiellonią i porażka 0:1 z Rakowem, aż wreszcie udało się zwyciężyć 2:1 z Arką. Choć Wrocławianie dominowali, to przy bramkach bardzo pomogli im nieporadni w defensywie Żółto-Niebiescy. Mimo to dla podopiecznych Vitezslava Lavicka najważniejsze są trzy punkty i ponowne złapanie kontaktu z czołówką. Pozostaje pytanie czy był to jednorazowy przebłysk lepszej formy czy początek dobrych czasów dla Śląska. Ciężko o lepszą weryfikację, niż mecz z liderem.

Jak tu nie kochać naszej Ekstraklasy. Półtorej miesiąca temu Wisła Płock była rozbita po porażca 0:5 z Zagłębiem Lubin i zaczynano się zastanawiać czy Radosław Sobolewski jest w stanie ugasić ten pożar. Nafciarze i sam trener odpowiedzieli najlepiej jak to możliwe, pokonując 1:0 Legię. Nikt jednak nie mógł przewidzieć, że to dopiero początek wspaniałej serii zwycięstw. Od tamtej pory pokonali 2:1 Wisłę Kraków, 1:0 Chemika Bydgoszcz w Pucharze Polski, 2:1 Raków, 4:1 Arkę, 1:0 Koronę, a w ostatniej kolejce 3:1 Jagiellonię, co za sprawą porażki Portowców, dało awans na pierwszą pozycję. Coraz mocnie o obliczu gry Nafciarzy decydują byli Legioniści. Od dłuższego czasu podporą zespołu i jednym z najlepszych ligowców jest Dominik Furman, który z Jagiellonią zanotował dwie asysty, jednak coraz lepiej spisuje się także Jakub Rzeźniczak, który wpisał się na listę strzelców, a także Mateusz Szwoch, którego bramka to kandydat do miana gola sezonu.

Zapowiada się bardzo ciekawe, wyrównane spotkanie, jednak w obliczu ostatnich wydarzeń, faworytem będzie Wisła Płock. Wiele zależy od tego jak Nafciarze poradzą sobie z presją, która z każdym wygranym meczem, będzie coraz większa. Jeżeli trener Radosław Sobolewski będzie w stanie utrzymać taką dyspozycję swoich zawodników, to spotkanie powinno zakończyć się wygraną gości.

Typ | 2 @ 4.40
Typ | Wisła Płock i BTTS @ 8.40