Vadis Odjidja-Ofoe wznawia karierę piłkarską

Vadis Odjidja-Ofoe bardzo ciepło wspominany jest przy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie. Mimo raptem jednego sezonu w PKO BP Ekstraklasie, jest on do dziś nazywany jednym z najlepszych zagranicznych piłkarzy w historii polskiej elity. Poprzestał z grą po epizodzie w Hajduku Split z końcem czerwca 2024 roku… ale nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i wznawia karierę! Pogra w klubie z własnej ojczyzny.

Vadis Odjidja-Ofoe wraca do gry

35-letni pomocnik, który zagrał trzykrotnie w belgijskiej kadrze może się pochwalić całkiem udaną karierą. Vadis Odjidja-Ofoe bowiem ma na swoim koncie występy w Olympiakosie, Norwich City, Hamburgerze SV czy Club Brugge – we wszystkich rozgrywkach klubowych zagrał prawie 570 razy. Były piłkarz Legii Warszawa postanowił zrzucić rdzę i wrócić do gry.

Jak niedawno wspomniał w wywiadzie u Tomasza Ćwiąkały sam zawodnik, nie szukał on nic na siłę w ostatnim czasie. Chociażby spokojnie prowadził biznes związany z padlem. Nie grał od czerwca 2024 roku, kiedy to wygasła jego umowa z Hajdukiem. Nie spisał się tam dobrze, bo w 30 meczach ani razu nie trafił do siatki, wobec tego klub nie przedłużył z nim umowy. Okazuje się, że Vadis po miesiącu znów założy piłkarskie buty. Od nowego sezonu grać będzie w drużynie Eendracht Aalst Lede. To klub grający obecnie na trzecim poziomie rozgrywkowym w Belgii, pod nieco inną nazwą – KVC Jong Lede.

OFICJALNIE: Vadis Odjidja-Ofoe od lata w nowym zespole ⚠️https://t.co/hHTOjMGfKO

— Transfery.info (@Transferyinfo) March 31, 2025

– Mam 35 lat i to czas, w którym warto zastanowić się co dalej robić w życiu. Próbowałem znaleźć okazję do gry pobliżu mojego miejsca zamieszkania, ale nie udało się. W moim wieku nie ma już sensu jechać pół kraju w weekend, aby potrenować. (…) Nie brakuje mi piłki. Mogę pojechać na wakacje kiedy tylko chcę. Rodzina jest moim priorytetem.

Piłkarz od marca trenuje w klubie, ale występy zacznie od nowej kampanii. Chce on wspomóc drużynę swoim doświadczeniem.

Belg w Legii, czyli jak szybko zyskać miłość kibiców

Vadis Odjidja-Ofoe latem 2016 trafił do Warszawy, gdzie podpisał dwuletni kontrakt. Jak wyjawił w rozmowie z dziennikarzem Canal+ Tomaszem Ćwiąkałą, miał porozumienie z klubowymi władzami, że po roku chce, aby nie robiono mu problemów z odejściem.

– Rozważałem pozostanie po tamtym sezonie. Kibice nie wiedzą jednak o wszystkim. Zimą miałem jechać do Stanów, do Nowego Jorku. Uważałem, że to dla mnie świetna okazja. Dałem obietnicę, że jestem w Warszawie na rok i dlatego zostałem. Po tytule zastanawiałem się co dalej. (…) To prawda (o zakochaniu się w Warszawie – MZ).

Oficjalnie: Vadis Odjidja Ofoe na dwa lata w Legii Warszawa! Witamy! https://t.co/AEFMmb2l3S pic.twitter.com/SNgqh2znvb

— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) August 5, 2016

Belgijski piłkarz zanotował w ligowych rozgrywkach sezonu 2016/17 cztery gole i 11 asyst. W Lidze Mistrzów wsławił się golem, który rozpoczął odrabianie strat w meczu z Realem Madryt przy pustych trybunach – wtedy to „Wojskowi” wyszli z wyniku 0:2 na 3:2 i finalnie zremisowali z „Królewskimi” 3:3. Vadis trafił też u siebie w meczu z Lechem Poznań po uderzeniu z woleja. W klubie z Łazienkowskiej zagrał łącznie 42-krotnie.

Fot. screen YouTube/ Tomasz Ćwiąkała