DUŻY FREEBET NA START!
25 zł za każdego gola w 1. rundzie ćwierćfinałów LM dla nowych graczy Betfan!

5 pytań przed 24. kolejką Betclic 3. Ligi

Napisane przez Patryk Popiołek, 04 kwietnia 2025

24. kolejka Betclic 3. Ligi za moment się rozpocznie, a jak to zwykle bywa w przypadku tych rozgrywek, emocji nie zabraknie. Standardowo postanowiliśmy zadać pięć kluczowych pytań, na które odpowiedzą nam drużyny już podczas najbliższego weekendu. Nie zabraknie meczów na szczycie, możliwych rotacji w czubie tabel, ale także indywidualnych popisów.

Sokół Kleczew trafi w końcu na mur nie do przejścia?

W zapowiedzi kolejki „numer 23” podejmowaliśmy wątek tej drużyny. Natomiast wydaje się, że 24. kolejka przyniesie nam jeszcze więcej emocji związanych z II grupą Betclic 3. Ligi. Na Sokoła nie ma mocnych, a przecież mierzył się chociażby z Błękitnymi Stargard czy Zawiszą Bydgoszcz. Teraz wydaje się, że przyjdzie czas na spotkanie z najsilniejszym możliwym rywalem na ten moment, a nas czeka hitowa rywalizacja tego weekendu!

W sobotę o godzinie 16:15 rozpocznie się starcie Pogoni II Szczecin oraz właśnie liderującego Sokoła. Aktualnie rezerwy świeżo upieczonego finalisty Pucharu Polski znajdują się na drugiej pozycji w tabeli, mając 43 punkty na koncie. Tracą sześć punktów straty do drużyny z Kleczewa, a więc ewentualna wygrana może znacznie przybliżyć ich do pierwszej pozycji. Spotkanie w rundzie jesiennej pewnie, bo 2:0, wygrał niepokonany od sześciu meczów Sokół, natomiast Pogoń będzie bardzo mocno zmotywowana, by zmyć plamę remisu z walczącym o utrzymanie Gryfem Słupsk.

Źródło: Flashscore.pl

Czy ŁKS Łomża zaskoczy lidera w Skierniewicach?

Betclic 3. Liga w nadchodzącej kolejce serwuje nam naprawdę smakowite kąski w postaci starć najwyżej notowanych ekip. W ramach 24. kolejki do liderującej Unii Skierniewice przyjedzie ŁKS Łomża. Mowa tutaj o trzeciej drużynie grupy I, a więc gospodarze tego starcia nie mogą mówić o łatwej przeprawie. Podopieczni Kamila Sochy mają jednak się czym pochwalić. W ostatnich trzech wygranych meczach nie stracili żadnej bramki. Co więcej, łącznie strzelili swoim rywalom aż 12 goli, co daje imponującą średnią.

ŁKS natomiast ma dość wyraźne problemy. Co prawda od powrotu na trzecioligowe boiska po zimowej przerwie nie przegrał ani jednego spotkania (sześć meczów), ale cztery z nich zremisował, a tylko dwa wygrał. Jedną z drużyn, z którą ŁKS się potknął był Pelikan Łowicz, a remis łomżanie wyszarpali w 90. minucie. Co gorsza, dla kibiców tego zespołu, ŁKS ostatni raz na własnym stadionie wygrał… jeszcze jesienią – 2 listopada ub. roku w starciu z rezerwami Legii Warszawa. Zdecydowanym faworytem tego starcia jest Unia, ale goście będą liczyć na formę Cezarego Sauczka czy Huberta Micha.

Spotkanie będzie transmitowane na platformie Youtube (za opłatą).

Kiedy rezerwy Jagiellonii powrócą na właściwe tory?

Końcówka rundy jesiennej Betclic 3. Ligi w wykonaniu drugiej drużyny Jagielloni Białystok była naprawdę obiecująca. Odniosła cztery wygrane z rzędu, choć trzeba zaznaczyć, że z rywalami z dolnych rejonów tabeli, ale z takimi też trzeba umieć punktować. Widać było, że rezerwy są nieźle przygotowane, ponieważ w sparingach podczas przerwy zimowej ewidentnie im „żarło” – odnosili praktycznie same zwycięstwa, w tym dwa razy ze wspominaną wcześniej ekipą ŁKS-u Łomża.

Jednak powrót na III-ligowe boiska to jak na razie pasmo niepowodzeń. Pięć rozegranych spotkań od 1 marca i żadnego zwycięstwa, dwie porażki oraz trzy remisy (trzy punkty na 15 możliwych). Wobec słabej formy druga drużyna mistrza Polski znalazła się dopiero na 13. miejscu w tabeli.

W ostatniej kolejce Jagiellonia II Białystok mierzyła się z liderującą w ich grupie Unią Skierniewice. Faworyt wbił „Jadze” pierwszą bramkę już w 3. minucie, a dosłownie po kwadransie gry z boiska za bezpośrednią czerwoną kartkę wyleciał Presley Pululu. To zachowanie było także poniekąd wyrazem frustracji tej drużyny. 24. kolejka to kolejna okazja do tego, aby przerwać tę serię bez zwycięstwa w rundzie wiosennej – tym razem w starciu z Lechią Tomaszów Mazowiecki. To spotkanie już w sobotę o godzinie 14:00 na stadionie w Tomaszowie Mazowieckim.

Patryk Mikita znów postrzela?

Zawisza Bydgoszcz po ostatnim zremisowanym 1:1 spotkaniu z Unią Swarzędz spadła na piątą lokatę w tabeli, a strata do liderującego Sokoła Kleczew wynosi już 11 punktów. Jednak od początku rundy wiosennej w tej ekipie możemy wyróżnić jeden pozytyw, którym jest forma Patryka Mikity. Zawodnik z przeszłością w Legii Warszawa, Radomiaku Radom czy Chojniczance Chojnice cały czas pokazuje kawał dobrego futbolu, strzelając praktycznie na zawołanie.

W ostatnich czterech spotkaniach strzelił bowiem cztery gole. Nie trafił jedynie w starciu z Sokołem Kleczew, ale to rywal dużego kalibru, choć po zaciętym boju wygrał skromnie 1:0. Mikita znakomicie rozpoczął aktualną rundę, bo od dwóch trafień przeciwko Vinecie Wolin. Co prawda później wynik zmieniono na walkower, ale do zobrazowania formy tego napastnika śmiało możemy zaliczyć tamte trafienia. Wszystko wskazuje na to, że podczas najbliższego starcia z Polonią Środą Wielkopolską będzie to kluczowa postać dla Zawiszy.

W IV grupie zrobi się jeszcze ciaśniej?

Praktycznie w żadnej z grup Betclic 3. Ligi nie ma wyraźnego lidera, który miałby kilka punktów przewagi nad resztą stawki. W grupie IV w najlepszej czwórce plasują się aktualnie kolejno: Sandecja Nowy Sącz, Podhale Nowy Targ, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski oraz Siarka Tarnobrzeg. Ekipa, która jeszcze niedawno biła się na znacznie wyższych szczeblach rozgrywkowych, ma aktualnie przewagę trzech oczek nad drugim Podhalem. Forma liderów może trochę martwić kibiców, mimo iż od czterech meczów nie zanotowano porażki. Sandecja prezentuje mocne wahania formy – dwa zwycięstwa, dwa remisy i porażka.

Źródło: Flashscore.pl

W dodatku jeśli spojrzymy z kim były tracone punkty, to są to drużyny z dolnej części tabeli – KS Wiązownica czy Czarni Połaniec. Natomiast teraz w Nowym Sączu pojawi się rywal ze znacznie większymi aspiracjami – Siarka Tarnobrzeg. Będzie to z pewnością mecz na wysokim poziomie, szczególnie podkreślając, ile będą ważyć trzy punkty w kontekście układu na szczycie. W przypadku wygranej gości, zarówno Podhale, jak i KSZO mogą zredukować stratę do pierwszego miejsca już tylko do jednego punktu. Pierwsze miejsce jest kluczowe, bo jako jedyne zapewnia bezpośredni awans.

Nad ranem NBA, a za dnia piłkarskie przygody. W wolnych chwilach komentator, który poza wielkimi ligami, niezwykle ceni sobie wyjazdy na boiska okręgówki.

Freebety za gole w LM dla nowych graczy
25 za każdą bramkę w tym tygodniu!
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)