FREEBET 300 ZŁ NA START W BETFAN!
Za wygraną Realu Madryt z Osasuną

Dobre wiadomości dla fanów Tottenhamu. Dwóch ważnych zawodników z nowymi umowami

Napisane przez Braian Wilma, 19 sierpnia 2025

Lato dla Tottenhamu upłynęło pod znakiem zmian. Zatrudniony został nowy trener i odszedł dotychczasowy kapitan. Teraz jednak do kibiców Spurs spłynęły wiadomości zwiastujące stabilizację. Klub potwierdził bowiem przedłużenie kontraktów dwóch ważnych zawodników. Jeden z nich był naprawdę bliski odejścia. 

Ważne zmiany w Tottenhamie

Poprzedni sezon był dla Tottenhamu zarówno najsłabszy, jak i… najlepszy od lat. Ot, paradoks, bo w Premier League „Koguty” spisały się fatalnie, zajmując dopiero 17. miejsce w tabeli, wyprzedzając tym samym tylko spadkowiczów w postaci beniaminków. Podopieczni Ange’a Postecoglou zdobyli tylko 38 punktów w 38 meczach. Postawili na sukces w europejskich pucharach.

Zdecydowanie lepiej poradzili sobie w Lidze Europy, w której dotarli do finału, pokonując po drodze AZ Alkmaar, Eintrach Frankfurt i Bodo/Glimt. W finale mierzyli się z drugą angielską drużyną, która w Premier League prezentowała się dużo poniżej oczekiwań, czyli Manchesterem United. Mecz w Bilbao zakończył się zwycięstwem Tottenhamu 1:0 po golu Brennana Johnsona. To była pierwsza zdobycz Tottenhamu od czasów Pucharu Ligi w 2008 roku, kiedy to w zespole grali tacy piłkarze jak: Aaron Lennon, Dymitar Berbatow, Robbie Keane, Jermaine Jenas czy Paul Robinson.

– Zazwyczaj wygrywam coś w drugim sezonie – mówił Ange Postecoglou i słowa dotrzymał. Triumf w Lidze Europy nie przysłonił jednak totalnej klapy w Premier League (aż 22 porażki!) i po sezonie podziękowano australijskiemu szkoleniowcowi, który w przeszłości prowadził m.in. Celtic. W jego miejsce zatrudniono Thomasa Franka, dotychczasowego szkoleniowca Brentford, który wykonywał tam dobrą robotę. Latem z klubu odszedł także Hueng-min Son, czyli kapitan drużyny, który przeniósł się do Los Angeles FC. Kilka dni temu nowym kapitanem został Cristian Romero.

Nowe umowy obrońców

Ostatnie dni były znaczące dla Argentyńczyka. Po tym jak został wybrany nowym kapitanem, klub poinformował o przedłużeniu z nim umowy. Mistrz świata z 2022 roku, który trafił do Tottenhamu latem 2021 i rozegrał do tej pory w jego barwach 126 spotkań, podpisał kontrakt do końca czerwca 2029. Poprzednia umowa obowiązywała do 2027 roku. To bardzo ważne przedłużenie, bo Romero znajdował się na radarze Diego Simeone i już wydawało się, że opuści Londyn. Miał być otwarty na taki ruch jeszcze w maju, czyli w trakcie poprzedniego sezonu. Fabrizio Romano pisał jednak, że rozmowy nigdy nie weszły w zaawansowany etap.

Teraz wiadomo, że „Koguty” zagrają w Lidze Mistrzów, co mogło odegrać wielką rolę. Swoje zrobiło też zaufanie kolegów i powierzenie mu opaski kapitańskiej. Romero słynie z ostrej, często nieprzepisowej gry, a właściwie to nawet i chamskiej. To jeden z największych chamów w Premier League, który potrafi zrobić krzywdę przeciwnikowi i zdarza się, że coś mu się „odkleja”. Oprócz takich momentów, jest jednak ogromnie ważną postacią defensywy. To między innymi jego trzymiesięczna pauza sprawiła, że obrona „Kogutów” się posypała. Bez niego było np. 3:6 z Liverpoolem. Rozegrał tylko 1420 minut w Premier League.

To wcale nie jedyne pozytywne wieści. Kilka godzin wcześniej Tottenham poinformował również o prolongacie umowy kolejnego zawodnika. Jest nim Djed Spence. Anglik trafił do „Kogutów” w 2022 roku z Middlesbrough za 12,5 mln funtów. W kolejnych sezonach był wypożyczany do Rennes, Leeds United i Genoi. W swoim pierwszym sezonie pod wodzą Antonio Conte rozegrał zaledwie sześć spotkań, a jego debiut w Premier League miał miejsce dopiero w grudniu 2024 roku, dwa lata po podpisaniu kontraktu. Spence powiedział, że Conte zniszczył jego pewność siebie.

W poprzednim sezonie, a dokładniej w jego drugiej części, stał się już ważną postacią w drużynie Postecoglou, od grudnia opuszczając zaledwie dwa spotkania w Premier League. Wystawiał Spence’a zarówno na lewej, jak i prawej obronie. Spence skorzystał mocno na wielkiej liczbie kontuzji w zespole i konieczności rotacji. Mniejszą rolę odegrał w Lidze Europy – w fazie pucharowej rozegrał komplet minut w dwumeczu z AZ Alkmaar, kilkanaście minut z Eintrachtem Frankfurt, a także wszedł na samą końcówkę finału z Manchesterem United. Spence już przedłużył umowę w październiku 2024 i obowiązywała ona do 2028 roku, ale ogłoszono jeszcze kolejne „długoterminowe” przedłużenie bez podania daty.

Zarówno Spence, jak i Romero rozpoczęli pierwszy mecz Tottenhamu w tym sezonie Premier League w podstawowym składzie. „Koguty” pokonały beniaminka z Burnley 3:0 m.in. po dwóch golach Richarlisona i dwóch asystach Mohameda Kudusa.

Fot. PressFocus

Fanatyk Ekstraklasy, uzależniony od piłki. Kibicuje tym niebieskim (Lechowi i Chelsea). Nie wyobraża sobie, by podczas wakacji nie odwiedzić stadionu miejscowej drużyny. Jego świetnie zapowiadającą się karierę w lidze szóstek przerwała kontuzja kolana.

Freebet 300 złotych
za wygraną Realu Madryt z Osasuną
Real Madryt - Osasuna
Wygrana Realu (handicap -1.5)
kurs
1.66
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)