Sądny miesiąc dla Emery’ego

04.11.2019

Unai Emery ma przed sobą być może najważniejszy miesiąc w swojej trenerskiej karierze. Hiszpan zmaga się z doniesieniami na temat swojego zwolnienia, a te z każdym kolejnym meczem narastają. Dziś angielskie media wyznaczyły trenerowi pewien czas, który może zdeterminować jego przygodę z „Kanonierami”.

Arsenal jest zmotywowany, aby dać swojemu szkoleniowcowi kolejną szansę na rozwiązanie kryzysowej sytuacji. Doniesienia na temat spotkania dyrektora klubu Raula Sanllehiego z Jose Mourinho okazały się błędne, ale na karuzeli znajdują się także inni menedżerowie chętni do zastąpienia 48-latka.

Wśród nich znajduje się między innymi Mikel Artera oraz Max Allegri. Ten drugi także jest łączony z przenosinami do Bayernu, w którym to wczoraj doszło do zmiany na posadzie menedżera. Wygląda więc na to, że Arsenal ma ograniczone możliwości i być może dlatego Emery nadal pozostaje na tym stanowisku.

Nic nie trwa jednak wiecznie. Jeśli wyniki nadal nie ulegną zmianie, to szefowie klubu zastanowią się nad zmianą. W sobotę „Kanonierów” czeka wyjazd do Leicester, które jeśli wygra to starcie, zagwarantuje sobie aż 9 punktów przewagi nad swoimi rywalami w walce o TOP 4. Nie jest to oczywiście przewaga kończąca sezon, ale patrząc na regularność w traceniu punktów przez zespół hiszpańskiego szkoleniowca, raczej trudno będzie ją odrobić.

Po przerwie reprezentacyjnej na Arsenal w ligowych rozgrywkach czekają nieco przyjemniejsi przeciwnicy – między innymi Southampton, Norwich oraz Brighton. Jeśli Emery zdobędzie tam komplet punktów, to rozmowy na temat jego zwolnienia na moment przestaną tętnić życiem.