FREEBET 300 ZŁ NA START!
Za min. dwa gole w meczu Real – Arsenal dla nowych graczy Betfan!

Jakub Moder błyszczy w Holandii. Poprowadził Feyenoord do zwycięstwa

Napisane przez Mikołaj Duda, 13 kwietnia 2025
Moder

Jakub Moder w poszukiwaniu regularnej gry zimą przeniósł się z Brighton do Feyenoordu. Reprezentant Polski ewidentnie odżył po zmianie barw klubowych. Miał okazję zadebiutować w  rozgrywkach Ligi Mistrzów i to od razu w fazie pucharowej, a teraz strzelił dwa gole i poprowadził zespół do zwycięstwa. Pomocnik ma już trzy trafienia dla klubu z De Kuip w dziewięciu meczach ligowych.

Moder odzyskał swój blask sprzed kontuzji

Wychowanek Lecha Poznań na boiskach Ekstraklasy błyszczał. Jeszcze przed zagranicznym transferem zadebiutował w reprezentacji Polski prowadzonej przez Jerzego Brzęczka. Młody Moder nawet na takim poziomie pokazał odważną i przebojową grę. Widziany był jako idealny środkowy pomocnik łączący defensywę z ofensywą, a jego dodatkowym atutem były kapitalne uderzenia z dystansu.

Jego umiejętności doceniło także angielskie Brighton, które zapłaciło za niego około 11 milionów euro. Moder po transferze nie przepadł, jak to często bywa w przypadku polskich zawodników. Odnalazł się na poziomie Premier League i nie zawodził nawet rzucany po różnych pozycjach. Od kibiców swojej nowej drużyny doczekał się nawet dedykowanej przyśpiewki.

Jednocześnie ustabilizował swoją silną pozycję w kadrze narodowej i wydawało, że jego kariera może nabrać jeszcze większego rozpędu. Strzelił nawet gola na Wembley. Niestety, wszystko pokrzyżowała poważna kontuzja. Miesiące mijały, a powrót Modera się opóźniał. Opuścił przez to mistrzostwa świata w Katarze. W końcu po ponad roku wrócił do gry, miał jednak problem z pokazaniem swoich umiejętności sprzed kontuzji.

W międzyczasie w Brighton zmienił się trener – od początku sezonu 2024/25 został nim Fabian Huerzeler i ten nie był tak chętny do stawiania na Polaka jak jego poprzednik. W końcu środkowy pomocnik zdecydował się opuścić Anglię i przeniósł się do Feyenoordu Rotterdam.

Pierwszy dublet w nowym klubie

Jakub Moder w nowych barwach szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Zyskał zaufanie trenera i stał się jednym z kluczowych zawodników. Miał okazję wystąpić w Champions League zarówno przeciwko Milanowi, jak i Interowi. Od pewnego momentu gra regularnie po 90 minut. Licząc także mecze kadry – był to już 13. raz z rzędu, kiedy trener nie zdjął pomocnika z boiska. Podobnie było w 29. kolejce Eredivisie w starciu z Fortuną Sittard.

Przez całą pierwszą połowę utrzymał się bezbramkowy remis, jednak po przerwie sprawy w swoje ręce wziął reprezentant Polski. W 58. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę zgrał Gernot Trauner. Moder bez zastanowienia uderzył z woleja i trafił do siatki Mattijsa Brandenhorsta.

Jak się okazało, to jeszcze nie był koniec popisów strzeleckich wychowanka Lecha Poznań. Blisko 10 minut później akcję indywidualną przeprowadził Antoni Milambo. Minął kilku przeciwników, aż w końcu jeden sfaulował go w obrębie pola karnego. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna – wskazanie na wapno. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł nie kto inny, jak Jakub Moder. Silnym uderzeniem tuż przy słupku skompletował dublet.

Na boisku pozostał do ostatniego gwizdka sędziego, a jego Feyenoord pokonał przeciwnika 2:0 i umocnił się na trzecim miejscu w tabeli. Łącznie Polak ma już cztery trafienia po transferze do Holandii. Jedno z nich zdobył w Lidze Mistrzów przeciwko Interowi Mediolan.

Feyenoord notuje piąte zwycięstwo w lidze z rzędu, a trzy punkty w Sittard zapewnił Kuba Moder, autor dwóch goli. Polak rozegrał dobre spotkanie, przede wszystkim właśnie w drugiej połowie. Pierwsza bardziej do zapomnienia. Ładny wolej, kolejny wykorzystany rzut karny, polowanie na hat-tricka, walka od pola karnego do pola karnego. Kuba był i dalej jest wszędzie i dokładać zaczął też liczby! Brawo. Brawo. Brawo. Możemy to napisać: Moder jest obecnie gwiazdą w Feyenoordzie – napisał na portalu „X” prowadzący profil Feyenoord Polska.

Fot. Screen ESPN NL

Zna cały skład Radomiaka i Puszczy Niepołomice. Zawsze obejrzy mecz tych drużyn ponad El Clasico. Dzień rozpoczyna od doniesień z polskiego uniwersum. Nienawidzi przerwy zimowej - wtedy zamiast Ekstraklasy musi zadowolić się ligami TOP 5.

Freebet 300 zł dla nowych graczy
za min. 2 gole w meczu Real - Arsenal!
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)