Jakub Moder błyszczy w Holandii. Poprowadził Feyenoord do zwycięstwa

Jakub Moder w poszukiwaniu regularnej gry zimą przeniósł się z Brighton do Feyenoordu. Reprezentant Polski ewidentnie odżył po zmianie barw klubowych. Miał okazję zadebiutować w rozgrywkach Ligi Mistrzów i to od razu w fazie pucharowej, a teraz strzelił dwa gole i poprowadził zespół do zwycięstwa. Pomocnik ma już trzy trafienia dla klubu z De Kuip w dziewięciu meczach ligowych.
Moder odzyskał swój blask sprzed kontuzji
Wychowanek Lecha Poznań na boiskach Ekstraklasy błyszczał. Jeszcze przed zagranicznym transferem zadebiutował w reprezentacji Polski prowadzonej przez Jerzego Brzęczka. Młody Moder nawet na takim poziomie pokazał odważną i przebojową grę. Widziany był jako idealny środkowy pomocnik łączący defensywę z ofensywą, a jego dodatkowym atutem były kapitalne uderzenia z dystansu.
Jego umiejętności doceniło także angielskie Brighton, które zapłaciło za niego około 11 milionów euro. Moder po transferze nie przepadł, jak to często bywa w przypadku polskich zawodników. Odnalazł się na poziomie Premier League i nie zawodził nawet rzucany po różnych pozycjach. Od kibiców swojej nowej drużyny doczekał się nawet dedykowanej przyśpiewki.
Jednocześnie ustabilizował swoją silną pozycję w kadrze narodowej i wydawało, że jego kariera może nabrać jeszcze większego rozpędu. Strzelił nawet gola na Wembley. Niestety, wszystko pokrzyżowała poważna kontuzja. Miesiące mijały, a powrót Modera się opóźniał. Opuścił przez to mistrzostwa świata w Katarze. W końcu po ponad roku wrócił do gry, miał jednak problem z pokazaniem swoich umiejętności sprzed kontuzji.
W międzyczasie w Brighton zmienił się trener – od początku sezonu 2024/25 został nim Fabian Huerzeler i ten nie był tak chętny do stawiania na Polaka jak jego poprzednik. W końcu środkowy pomocnik zdecydował się opuścić Anglię i przeniósł się do Feyenoordu Rotterdam.
Good luck to Jakub Moder who has joined Feyenoord, on undisclosed terms. 🤝 Everyone at the Albion wishes Kuba all the best for the future! 💙🤍
— Brighton & Hove Albion (@OfficialBHAFC) January 20, 2025
Pierwszy dublet w nowym klubie
Jakub Moder w nowych barwach szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Zyskał zaufanie trenera i stał się jednym z kluczowych zawodników. Miał okazję wystąpić w Champions League zarówno przeciwko Milanowi, jak i Interowi. Od pewnego momentu gra regularnie po 90 minut. Licząc także mecze kadry – był to już 13. raz z rzędu, kiedy trener nie zdjął pomocnika z boiska. Podobnie było w 29. kolejce Eredivisie w starciu z Fortuną Sittard.
Przez całą pierwszą połowę utrzymał się bezbramkowy remis, jednak po przerwie sprawy w swoje ręce wziął reprezentant Polski. W 58. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę zgrał Gernot Trauner. Moder bez zastanowienia uderzył z woleja i trafił do siatki Mattijsa Brandenhorsta.
Jakub Moder bramka #forfey pic.twitter.com/c7OCXhzBOo
— pilarz (@Pilarzz_) April 12, 2025
Jak się okazało, to jeszcze nie był koniec popisów strzeleckich wychowanka Lecha Poznań. Blisko 10 minut później akcję indywidualną przeprowadził Antoni Milambo. Minął kilku przeciwników, aż w końcu jeden sfaulował go w obrębie pola karnego. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna – wskazanie na wapno. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł nie kto inny, jak Jakub Moder. Silnym uderzeniem tuż przy słupku skompletował dublet.
Jakub Moder dublet #forfey pic.twitter.com/x1dlip96mt
— pilarz (@Pilarzz_) April 12, 2025
Na boisku pozostał do ostatniego gwizdka sędziego, a jego Feyenoord pokonał przeciwnika 2:0 i umocnił się na trzecim miejscu w tabeli. Łącznie Polak ma już cztery trafienia po transferze do Holandii. Jedno z nich zdobył w Lidze Mistrzów przeciwko Interowi Mediolan.
– Feyenoord notuje piąte zwycięstwo w lidze z rzędu, a trzy punkty w Sittard zapewnił Kuba Moder, autor dwóch goli. Polak rozegrał dobre spotkanie, przede wszystkim właśnie w drugiej połowie. Pierwsza bardziej do zapomnienia. Ładny wolej, kolejny wykorzystany rzut karny, polowanie na hat-tricka, walka od pola karnego do pola karnego. Kuba był i dalej jest wszędzie i dokładać zaczął też liczby! Brawo. Brawo. Brawo. Możemy to napisać: Moder jest obecnie gwiazdą w Feyenoordzie – napisał na portalu „X” prowadzący profil Feyenoord Polska.
Fot. Screen ESPN NL