Ander Herrera wychwala PSG i wbija szpilkę w Manchester United!

09.11.2019

Spektakularne transfery oraz wielkie gwiazdy w zespole powodują, iż PSG niekiedy nie jest pozytywnie oceniane przez kibiców czy ekspertów. W mediach utarło się, że w tym klubie panuje celebrycki styl życia, który nie zawsze ma wiele wspólnego z piłką nożną. W obronie swojego zespołu stanął Ander Herrera.

Hiszpan dołączył do mistrza Ligue 1 po sezonie 2018/2019. Jego kontrakt z Manchesterem United wygasł, dlatego 30-latek mógł przebierać w ofertach. Nic dziwnego, że pomocnik wybrał atrakcyjną propozycję ze stolicy Francji, podpisując pięcioletnią umowę.

Od początku swojej przygody z PSG, Ander Herrera jest dość ważnym ogniwem zespołu. Liczba występów piłkarza nie imponuje, gdyż w połowie sierpnia zawodnik doznał kontuzji łydki, która uniemożliwiła mu grę przez jakiś czas. W ostatnim czasie, 30-latek również miał problemy zdrowotne, dlatego nie pojawił się w meczu z Dijon, a podczas rywalizacji z Club Brugge przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.

W jednym z wywiadów, Ander Herrera poruszył kwestie pracy w PSG. Hiszpan wypowiedział się w tym aspekcie w samych superlatywach – Nie mogę mówić o tym, co działo się tutaj wcześniej, gdyż nie byłem obecny. Od momentu dołączenia, mogę jednak powiedzieć, że ten klub skupia się tylko i wyłącznie na futbolu. Mówię to zupełnie szczerze, gdyż czasem słyszałem, że panują tu trochę celebryckie warunki, które mogą irytować. My jednak pocimy się, trenujemy i przede wszystkim pracujemy!

Nieco inaczej wyglądała natomiast sytuacja w Manchesterze United – Byłem szczęśliwy w tym niesamowitym klubie. Jestem bardzo wdzięczny kibicom. Mówię szczerze, to był świetny czas dla mnie. W klubie jednak zdarzały się momenty, gdy czułem, iż futbol nie jest na pierwszym miejscu.

Fot. YouTube