Był blisko Legii, ale poleci za ocean. Wybrał MLS, gdzie zagra z Polakiem

Robert Bożenik był jednym z kandydatów do wzmocnienia ataku Legii Warszawa, ale ostatecznie nie trafi do Ekstraklasy. Słowacki napastnik przenosi się za ocean i  będzie występował w barwach Realu Salt Lake City w Major League Soccer. Jak podał Fabrizio Romano, 25-latek w weekend ma się zjawić w Stanach Zjednoczonych i przejść testy medyczne by podpisać kontrakt. 

Bożenik łączony z Legią

Legia Warszawa zimą pilnie szukała nowego napastnika. Ma to związek z bardzo słabą formą w tym sezonie Tomasa Pekharta oraz z kruchym zdrowiem Marca Guala. Saga przypominała niekończącą się telenowelę. Skończyło się zakupem ze Stali Mielec Ijli Szkurina za 1,5 miliona euro. Na radarach stołecznego klubu byli wtedy między innymi Ole Saeter, Ioannis Pittas, czy też opisywany reprezentant Słowacji Robert Bożenik. – Pittas, Nordas czy Bożenik? Możecie skreślić te nazwiska – powiedział jednak Goncalo Feio pod koniec stycznia, gdy okienko miało być otwarte jeszcze przez dwa tygodnie.

Dziennikarz Sebastiao Sousa Pinto wcześniej poinformował, że Legia i Boavista negocjują transfer. Słowak był dostępny na rynku i pasował do profilu zawodnika, jakiego szukała Legia – mobilny, waleczny i z doświadczeniem w ligach europejskich. Rozmowy ponoć trwały, ale ostatecznie stołeczny klub nie zdecydował się na finalizację transferu. Portugalski klub ma ogromne problemy finansowe, dlatego szukał pieniędzy. Przez bana transferowego mógł kontraktować tylko wolnych zawodników. Boavista zatrudniła aż dziewięciu na raz!

🚨🇺🇸 MLS side Real Salt Lake have now agreed deal in principle to sign Robert Bozenik as new striker from Boavista.

Travel being planned over the weekend for medical and contract signing. pic.twitter.com/ofbCXAd625

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) April 18, 2025

Legia tak naprawdę wciąż szuka napastnika, który mógłby realnie konkurować o miejsce w składzie i zwiększyć liczbę opcji ofensywnych. Po odpadnięciu Bożenika z listy, dział skautingu musi sięgnąć po kolejne nazwiska. Nowy dyrektor sportowy Michał Żewłakow musi więc szukać dalej.

Europa Wschodnia atakuje MLS. Bozenik zagra u boku Marczuka

Jak podał Fabrizio Romano, Robert Bożenik trafi do klubu z MLS, czyli Realu Salt Lake City. W nowym zespole ma szansę na regularną grę i odbudowanie formy po przeciętnym sezonie w Portugalii. Dla Słowaka to także okazja, by spróbować czegoś nowego poza Europą. W Realu Salt Lake liczą, że Bożenik wniesie nie tylko doświadczenie z europejskich boisk, ale również energię i skuteczność, które pokazywał choćby w reprezentacji Słowacji. Transfer do MLS może być dla niego szansą na nowe otwarcie – również pod względem marketingowym i finansowym.

Dominik Marczuk gives @realsaltlake the early lead!

📺 #MLSSeasonPass: https://t.co/Zl6mvs5uXX pic.twitter.com/DnkVS5fDGX

— Major League Soccer (@MLS) April 13, 2025

Ten sezon może spisać na straty, ponieważ trafił zaledwie cztery razy do siatki. Boavista odbiła się od dna dwiema wygranymi w trzech ostatnich meczach, ale nadal jest w strefie spadkowej, choć brakuje jej tylko dwóch oczek do AVS Futebol SAD zajmującego miejsce barażowe.

Bożenik to doświadczony reprezentant Słowacji. Wystąpił w 48 spotkaniach i zdobył siedem bramek. Brał udział w niedawnych mistrzostwach Europy w Niemczech, gdzie był podstawowym napastnikiem. Cały czas jest regularnie powoływany. Będzie nowym kolegą z drużyny reprezentanta Polski Dominika Marczuka. 21-latek występuje w tym zespole od sierpnia 2024 roku. W tym roku rozegrał sześć meczów, w których strzelił jednego gola i zanotował dwie asysty. Ta jedna bramka została zdobyta nie tak dawno, bo kilka dni temu w meczu z Nashville SC.

fot. PressFocus