Były selekcjoner i piłkarz Evertonu skazany na 20 lat więzienia!

Tie Li to były selekcjoner Chin oraz trener mający niemałe doświadczenie w chińskiej piłce klubowej. Jako zawodnik miał on z kolei okazję grać w rozgrywkach Premier League. 47-latek będzie jednak musiał na długo zrobić sobie „przerwę” od świata piłki, jako że Najwyższy Sąd Ludowy prowincji Hubei skazał go aż na 20 lat pozbawienia wolności za szereg przestępstw.

Selekcjoner Chin, były piłkarz Evertonu – skazany na 20 lat!

Choć dla wielu kibiców Tie Li jest raczej mało znaną postacią, to zdołał on odcisnąć pewne piętno w Premier League czy chińskiej piłce – zarówno reprezentacyjnej, jak i klubowej. W końcu w latach 2020-2021 był on zatrudniony jako selekcjoner Chin, zaś wcześniej pracował dla chińskiej federacji między innymi jako tymczasowy selekcjoner, asystent trenera, kierownik zespołu czy też dyrektor sportowy.

Dla fanów piłki nożnej w Chinach 47-latek jest jednak bardzo znaną postacią. W końcu jako piłkarz miał on okazję rozegrać w sumie 92 oficjalnych spotkań dla swojego kraju. Co do piłki klubowej, to przez kilka lat biegał po boiskach w Anglii – najpierw jako zawodnik Evertonu, po czym został graczem Sheffield United. Swój największy sukces święcił zaś w 2001 roku, kiedy to przypadł mu tytuł Piłkarza Roku w Chińskiej Republice Ludowej. W sezonie 2002/03 Chińczycy dla niego odpalali telewizory z angielską piłką i oglądali Premier League, gdzie grał ważną rolę w Evertonie.

#MondayMorningBlues

Li Tie made 34 Premiership appearances for Everton between 2002-04.#Everton #EvertonFC #EFC #2000s #MondayMorning pic.twitter.com/4xiZHUiPpo

— The Premiership Years (@PremiershipYrs) October 14, 2024

Niemniej jednak były selekcjoner będzie zmuszony zrobić sobie bardzo, ale to bardzo długą przerwę od świata futbolu, ponieważ został on skazany w ramach szeroko zakrojonej akcji i walki chińskiego rządu oraz ministerstwa sportu z korupcją w świecie sportu. Choć prawnicy Tie Li robili wszystko, co w swojej mocy, aby się odwołać i załagodzić wyrok, to został on bezsprzecznie podtrzymany – spędzi on tym samym 20 lat w więzieniu!

− W środę Wyższy Sąd Ludowy prowincji Hubei odrzucił apelację i podtrzymał pierwotny wyrok Li Tie, byłego trenera reprezentacji Chin w piłce nożnej mężczyzn, w wyroku drugiej instancji. Li został skazany na 20 lat więzienia w wyroku pierwszej instancji w grudniu 2024 r. za szereg zarzutów, w tym oferowanie i przyjmowanie łapówek – poinformował dziennik „Global Times”.

The Hubei Provincial Higher People's Court ruled to reject the appeal and uphold the original verdict of Li Tie, former head coach of China's national men’s football team, in a second-instance verdict on Wednesday. Li was sentenced to 20 years in prison in a first-instance… pic.twitter.com/D3X9luXprn

— Global Times (@globaltimesnews) April 30, 2025

Były selekcjoner Chin spotkał się z bardzo poważnymi zarzutami, które w ostatecznym rozrachunku okazały się prawdziwe, co mocno rozczarowało kibicowski świat w Chinach. Najwyższy Sąd Ludowy prowincji Hubei zarzucił mu przede wszystkim branie łapówek o łącznej wartości 120 milionów juanów, co w przeliczeniu daje mu około 16,5 milionów dolarów!

Tie Li przyznał się do winy

47-latek szybko „zmiękł” i przyznał się do wszystkich zarzutów. Ponadto podczas rozprawy sądowej zeznał on wprost, że zapłacił sporą łapówkę (w okolicach 400 tysięcy euro), aby zapewnić sobie wybór i nominację jako selekcjoner Chin kilka lat temu. Jakby tego wszystkiego było mało, to udowodniono i potwierdzono, że w piłce klubowej pomagał w ustawianiu wyników spotkań „na lewo”. Warto przy okazji wspomnieć, że ponad rok temu skazany na dożywocie został były prezydent federacji Chin.

A Chinese court on Wednesday upheld a 20-year prison sentence for Li Tie, the former head coach of the country's national men's football team, rejecting his appeal.

Li was originally sentenced on Dec. 13, 2024, after being convicted on multiple charges of bribery, including both… pic.twitter.com/EIYKOl4Y8M

— People's Daily, China (@PDChina) April 30, 2025

− Przyznaję się do zarzucanych mi win, jest mi z tego powodu bardzo przykro. Jednakże muszę to przyznać, że istnieją pewne rzeczy i normy, które w tamtym czasie były czymś normalnym i często spotykanym w świecie piłki nożnej. To była częsta praktyka w futbolu – skomentował podczas rozprawy wspomniany wyżej Tie Li.

Fot. screen China Insider/YouTube