Chiny: Były prezydent federacji piłkarskiej skazany na dożywocie

Napisane przez Łukasz Cimoszko, 27 marca 2024
Były prezydent

Były prezydent Chińskiej Federacji Piłki Nożnej (CFA) Chen Xuyuan został skazany na dożywocie za przyjmowanie  łapówek i pomaganie w ustawianiu meczów. O sprawie poinformowały państwowe media z Chin. 

Co zrobił były prezydent federacji piłkarskiej?

Były prezydent Chen Xuyuan objął stanowisko prezesa CFA w 2019 roku, ale jego przestępcza działalność sięga aż 2010 roku. Oprócz pracy w federacji, był także prezesem i przewodniczącym Shanghai International Port Group. Przyznał się do przyjęcia łapówek o łącznej wartości 81 milionów juanów (8,9 mln euro), co według sądu przyniosło „ogromne szkody” chińskiej piłce nożnej. Prezydent został oskarżony o korzystanie ze swojej pozycji, by nielegalnie pomagać różnym podmiotom i osobom w sprawach takich jak kontrakty na projekty, operacje inwestycyjne, czy nawet ustawianie wyników spotkań piłkarskich.

Dalekosiężne plany 

Chińska Super Liga niegdyś mocno rosła w siłę, przyciągając gwiazdy światowego formatu takie jak Oscar, Carlos Tevez czy Axel Witsel. Wizjonerski plan prezydenta Xi Jinpinga miał na celu przekształcenie Chin w futbolową potęgę. Kraj ten chciał zrobić taką rewolucję, jaką w tej chwili rozpoczęła Arabia Saudyjska. Ambitne cele obejmowały kwalifikację do mistrzostw świata, ich organizację oraz ostateczne w nich zwycięstwo, jednak kryzys w sektorze nieruchomości i ogromne długi klubów spowodowały, że w 2020 roku CFA wprowadziła limit wynagrodzeń, skupiając się na rozwijaniu krajowych talentów zamiast importowania gwiazd. Swój wpływ na to miała też pandemia, która utrudniła działanie znanej z Interu Mediolan firmie-konsorcjum Suning.

Wcześniej można było kupować na potęgę, ale liga z tylko sobie znanych powodów narzuciła jedną rzecz – promocję młodych chińskich bramkarzy, bo tak. W lidze musiał bronić Chińczyk i koniec. Doszło do takich absurdów, że osiągali oni na rynku kompletnie nieadekwatną wartość w stosunku do umiejętności. Nawet przeciętni golkiperzy byli rozchwytywani. Czy jakiś chiński bramkarz wypromował się na skalę europejską? Znacie takiego? 

Wielki upadek futbolowych Chin

Evergrande, kiedyś drugi największy deweloper w Chinach, znalazł się w śmiertelnym ucisku długów, które osiągnęły wartość 305 miliardów dolarów. Próby ratowania firmy, w tym sprzedaż majątku i mieszkań z dużymi zniżkami, nie powstrzymały kryzysu. Kłopoty finansowe China Evergrande Group mocno odbiły się na ich klubie piłkarskim Guangzhou FC. To chyba był najsłynniejszy chiński klub, gdzie grali swego czasu: Jackson Martinez, Robinho, Paulinho, czy Alberto Gilardino. Rząd przejął stadion piłkarski należący do grupy Evergrande, rozważając jego sprzedaż, jako że deweloper zmaga się ze spłatą ponad 300 miliardów dolarów długu. 

W przeszłości Guangzhou Evergrande zdominowało chiński futbol, zdobywając tytuł mistrza Chinese Super League osiem razy w ostatniej dekadzie. Klub rozpoczął także budowę stadionu na ponad 100 000 miejsc. Sprawa Chena jest z kolei częścią szeroko zakrojonej kampanii antykorupcyjnej w chińskiej piłce nożnej. Nawet były prezydent CFA nie zaznał litości komunistycznego reżimu.

For. PressFocus

Bonus 200% od wpłaty
Do 400 zł!
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)