Klub Bundesligi prowadzi zaawansowane rozmowy z młodzieżowym reprezentantem Polski

Szykujący się do mistrzostw Europy U21 reprezentant Polski wraz z końcem tego sezonu stanie się „wolnym agentem”. Jego umowa z dotychczasowym klubem wygasa bowiem 30 czerwca br. Jak informują niemieckie media, na zasadzie „wolnego transferu” może trafić do Bundesligi. Prowadzone są bowiem zaawansowane rozmowy.
Młodzieżowy reprezentant Polski w „klubie kokosa”
Wraz z końcem tego sezonu wygasa umowa Arkadiusza Pyrki, którego Piast Gliwice sprowadził latem 2020 roku sprowadził z drugoligowego wówczas Znicza Pruszków. Choć pierwsze dwa sezony przeplatał meczami w pierwszym składzie z występami po wejściu z ławki, od sezonu 2022/23 stał się ważną postacią śląskiego klubu, a po przejęciu zespołu przez Aleksandara Vukovicia jesienią 2022 roku wręcz kluczową. W 17 meczach rundy wiosennej sezonu 2022/23 PKO BP Ekstraklasy rozegrał 1494 minuty na 1530 możliwych.
W poprzednim sezonie zaś nikt w zespole Piasta nie rozegrał od niego więcej minut. Pyrka opuścił zaledwie dwa z 39 meczów i to wyłącznie z powodu nadmiaru żółtych kartek. Na boisku przebywał przez niemal 91% możliwego czasu. Z kolei w rundzie jesiennej obecnego sezonu wystąpił we wszystkich 18 meczach PKO BP Ekstraklasy, nie opuszczając przy tym ani minuty. Jednak w trakcie przerwy zimowej 22-latek został odesłany do „klubu kokosa”, bowiem nie chciał przedłużyć wygasającego po tym sezonie kontraktu.
Nie został zabrany na obóz przygotowawczy do Hiszpanii i nie ma nawet możliwości ogrywania się w rezerwach. Klub odrzucał także składane przez inne zespoły Ekstraklasy oferty wypożyczenia, stawiając zaporową kwotę 250 tys. euro. Stanowiska Piasta bronił trener Aleksandar Vuković, mówiąc, iż „Piast dał bardzo dużo Arkowi i ma prawo oczekiwać czegoś w zamian”, czy też, że „chce w drużynie ludzi tylko i wyłącznie tych, którzy widzą swoją przyszłość w tym klubie”. Po medialnej burzy swoje stanowisko w tej sprawie przedstawił sam klub:
ℹ️ Ważne informacje dla kibiców Piasta Gliwice!
W nawiązaniu do insynuacji medialnych sugerujących niesprawiedliwe traktowanie Arkadiusza Pyrki przez Klub przedstawiamy kilka faktów, które powinny zostać wzięte pod uwagę przy obiektywnej ocenie bieżącej sytuacji.
Więcej ➡️… pic.twitter.com/ze8xUuTVJx
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) February 17, 2025
Przeniesie się do Bundesligi?
Niezależnie od tego, kto w tym sporze ma rację, faktem jest, iż przygoda Pyrki w Piaście zakończy się na 155 występach, ośmiu strzelonych golach i dziewięciu asystach. Po zakończeniu tego sezonu opuści on Gliwice i według ostatnich medialnych doniesień może on trafić do Bundesligi. „Hamburger Abendblatt” poinformował, iż St. Pauli prowadzi zaawansowane rozmowy ws. transferu 22-latka. Według tego źródła reprezentant Polski do lat 21 na radarze klubu z Hamburga znajduje się już od lutego br.
Beniaminek Bundesligi, który na najwyższy poziom wrócił do 13 latach, jest już krok od zapewnienia sobie matematycznego utrzymania w elicie. „Piraci” na dwie kolejki przed końcem rozgrywek mają pięć punktów przewagi nad miejscem barażowym. W najbliższej serii gier czeka ich co prawda wyjazdowe starcie z walczącym o Ligę Mistrzów Eintrachtem Frankfurt, ale zmagania w tym sezonie zakończą domowym meczem z Bochum, który do tej rywalizacji może już przystąpić jako klub zdegradowany do 2. Bundesligi.
Arkadiusz Pyrka blisko przenosin do St. Pauli. 👀 https://t.co/597MPbolMD
— Tomek Hatta (@Fyordung) May 9, 2025
Prowadzone przez Alexandra Blessina St. Pauli gra w systemie z wahadłowymi, więc łączący wcześniej w Piaście prawą obronę ze skrzydłem Pyrka mógłby idealnie się w nim odnaleźć. Polak miałby jednak mocnego konkurenta w postaci Manolisa Saliakasa, który 25 z 29 występów w tym sezonie zaczynał w pierwszym składzie, a w dodatku tylko pięciu piłkarzy St. Pauli zaliczyło w obecnej kampanii więcej minut od niego.
Choć Pyrka w tym roku nie zaliczył ani jednej minuty w klubowych barwach, w marcu otrzymał powołanie od Adama Majewskiego na towarzyskie mecze kadry U21. Co więcej, w zremisowanym 3:3 sparingu z Danią znalazł się w wyjściowej jedenastce i strzelił nawet gola. Wychowanek Znicza najpewniej więc otrzyma powołanie na EURO U21, które rozpocznie się już za miesiąc. „Biało-Czerwoni” w fazie grupowej tego turnieju zmierzą się z ćwierćfinalistami poprzedniej edycji – Gruzją, Portugalią oraz Francją.
fot. PressFocus