FREEBET 400 ZŁ NA START W BETFAN!
Za poprawny typ na zwycięzcę El Clasico!

Reprezentant Polski zaliczył dwa spadki w jednym sezonie

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 10 maja 2025

W ubiegłym roku mieliśmy w Polsce przypadek trenera Jarosława Skrobacza, który w jednym sezonie zaliczył dwa spadki do niższych lig – do I ligi z Ruchem Chorzów i do II ligi z Podbeskidziem. Teraz taki niechlubny wyczyn znalazł się w CV reprezentanta Polski. Co więcej, dwie gorycze degradacji do niższej dywizji zaznał na przestrzeni zaledwie tygodnia.

Szybkie wypożyczenie reprezentanta Polski

Latem ubiegłego roku Tymoteusz Puchacz wreszcie definitywnie rozstał się z Unionem Berlin i podpisał czteroletni kontrakt z absolutnym debiutantem na poziomie Bundesligi – Holstein Kiel. W rundzie jesiennej wystąpił w 12 z 17 meczów Kilonii, z czego połowę w pierwszym składzie, jednak ani razu nie wystąpił w pełnym wymiarze czasowym. Już w trakcie zimowej przerwy od rozgrywek niemieckiej ekstraklasy 15-krotny reprezentant Polski został wypożyczony do końca tego sezonu do walczącego o utrzymanie w Championship Plymouth Argyle.

Już w debiucie zaliczył asystę przy golu na wagę remisu 1:1 z Oxford United, a w kolejnych ośmiu występach zaliczył pełne 90 minut. Jednym z nich była rywalizacja w FA Cup z Liverpoolem, zakończona sensacyjną wygraną Plymouth 1:0. W kolejnej rundzie jego zespół mierzył się z Manchesterem City, ale Puchacz musiał obejść się smakiem, bo starcie na Etihad rozpoczął na ławce rezerwowych. Tydzień później po raz pierwszy ligowy mecz jego zespołu zaczął w roli rezerwowego, a w kwietniu już ani razu nie znalazł się w wyjściowej jedenastce Plymouth.

Dwa spadki w jednym sezonie

Na ostatnie siedem meczów Plymouth w tym sezonie trzy w pełni przesiedział na ławce, dwa razy znalazł się poza kadrą, a dwa występy zaliczył jedynie po wejściu z ławki. Co więcej, na boisku w tym czasie spędził łącznie zaledwie 47 minut. Na dwóch minutach w przegranym w Wielki Piątek 1:2 meczu 43. kolejki z Middlesbrough jego przygoda z „The Pilgrims” się zakończyła. Tuż po zakończeniu sezonu świeżo upieczony spadkowicz z Championship poinformował, że nie skorzysta z opcji wykupu reprezentanta Polski.

Puchacz wróci więc do Kilonii, ale jeśli dalej będzie dla niej występował, to już na poziomie 2. Bundesligi. Klub, z którego Puchacz był wypożyczony, na kolejkę przed końcem rozgrywek Bundesligi stracił matematyczne szanse na utrzymanie. Spadek absolutnego debiutanta na poziomie niemieckiej ekstraklasy „przyklepała” domowa porażka 1:2 z walczącym o pierwszy w historii awans do Ligi Mistrzów Freiburgiem. Jednocześnie Heidenheim rozbiło w Berlinie 3:0 dawny klub 26-latka – Union, wobec czego strata Kilonii do miejsca barażowego na kolejkę przed końcem sezonu wynosi cztery punkty.

Jeśli Holstein Kiel postawiłoby w kolejnym sezonie na Puchacza, dla Polaka byłby to drugi klub, z którym występowałby w 2. Bundeslidze. Poprzedni sezon spędził on na wypożyczeniu do Kaiserslautern, gdzie zaliczył najlepszy okres podczas swojego pobytu za granicą. Wystąpił w 36 meczach, 35 razy znalazł się w wyjściowym składzie, a 26 meczów rozegrał „od deski do deski”. W barwach „Czerwonych Diabłów” strzelił jednego gola i zaliczył aż 13 asyst. Choć w 2. Bundeslidze musiał bić się o utrzymanie, dotarł zarazem z nimi do finału Pucharu Niemiec.

fot. PressFocus

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Freebet 400 złotych
za poprawny typ na zwycięzcę El Clasico
Raków Częstochowa - Jagiellonia
Wygrana Rakowa
kurs
1,85
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)