Kulesza może być zadowolony. Rozpad opozycji, która mogła mu zagrozić

Cezary Kulesza jest prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej od 2021 roku, kiedy to pokonał Marka Koźmińskiego. Za chwilę mija cała jego kadencja. Nowe wybory mają odbyć się 30 czerwca 2025 roku. Na wtedy zaplanowano Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze Delegatów PZPN. Kulesza może już jednak spać spokojniej, bo konkurencja mu się wykrusza. 

Miał być Wojtala

W marcu tego roku wybrano nowego-starego prezesa Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej, który nie miał żadnej konkurencji. Paweł Wojtala nie tyle zdeklasował konkurencję, co jej w ogóle nie posiadał. Nie miał żadnego przeciwnika i uzyskał aż 98% poparcia. Za panującym prezesem opowiedziało się aż 168 osób, a przeciw była tylko jedna. Poza tym dwie osoby wstrzymały się od głosu. Ma ogromne poparcie i został wybrany na trzecią już kadencję. Od 2016 roku piastuje tę ważną funkcję. To on miał być poważnym przeciwnikiem Cezarego Kuleszy w walce o fotel prezesa PZPN.

Wielkopolski Związek Piłki Nożnej działa o tyle specyficznie, że nie potrzebuje zbierania poparcia w klubach, wyjazdów, przekonywania i walki. Można się zgłosić nawet w dniu Walnego Zgromadzenia, lecz nikt z Pawłem Wojtalą nie chciał konkurować. Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki” informował pod, że Cezary Kulesza będzie miał kontrkandydata w postaci właśnie Pawła Wojtali. Wcześniej taką informację podał „Przegląd Sportowy Onet”. Potwierdzili ją ze swoich źródeł Przemysław Langier z „Goal.pl” oraz Jakub Kłyszejko z „TVP Sport”.

Paweł Wojtala wygrał dziś wybory w WZPN, zdobył 168 ze 171 głosów i… na pewno będzie kontrkandydatem Cezarego Kuleszy w czerwcowych wyborach na szefa PZPN‼️

Więcej w @sport_tvppl ↩️https://t.co/zozhI8gYDE

— Jakub Kłyszejko (@jakubklyszejko) March 27, 2025

Prezes PZPN już w tym sezonie zaliczył jedną porażkę i nie chodzi tu o żadne mecze reprezentacji. Otóż Kulesza nie dostał się do struktur UEFA. Na czteroletnią kadencję wybiera się siedem osób do Komitetu Wykonawczego UEFA. Kandydatów było tylko 11, zatem nie dostawało się czterech. Poza Kuleszą, ze znanych nazwisk: Hans-Joachim Watzke, Gabriele Gravina(oni obaj walczyli o reelekcję), a także były znakomity arbiter Pedro Proenca. Według informacji dziennikarzy portalu „Meczyki” Kulesza uzyskał… ósmy wynik w głosowaniu – zdobył 21 głosów. Był pierwszym, który do Komitetu się nie dostał.

Kulesza zadowolony

Na rodzimym podwórku jednak na taką porażkę się nie zapowiada. Cezary Kulesza jeszcze nie potwierdził swojego startu w wyborach, ale to raczej wydaje się bardziej niż oczywiste. Uzyskanie w ogóle możliwości startu jest… specyficzne. Każdy głosujący podmiot, a więc wojewódzki związek czy też klub, który dysponuje swoim głosem, ma dwie tzw. rekomendacje. Wpisuje tam swoje poparcie w specjalnym zgłoszeniu. Trzeba zebrać 15 takich rekomendacji. Można także… poprzeć Kuleszę i Kuleszę, to druga rekomendacja trafi do kosza, ale rywal straci możliwość otrzymania poparcia od tego podmiotu.

Jak podaje Mateusz Miga z „TVP Sport”, opozycja się wykrusza. Silną koalicję przeciwko obecnemu prezesowi mieli stworzyć Wojciech Cygan oraz Paweł Wojtala. Czytamy w tekście dziennikarza: – Z obu obozów płyną dziś sprzeczne głosy. Z jednej strony słyszymy, że to nigdy nie było nic poważnego. A z drugiej słyszymy o braku odwagi u partnera. A nawet o zdradzie. Cygan od dłuższego czasu jest w mocnej opozycji do Kuleszy, ale nie potwierdził tego żadną oficjalną wypowiedzią. Wojtala deklarował gotowość startu, za to teraz pozostały z tego tylko zapowiedzi.

Do wyborów prezesa PZPN coraz mniej czasu ale wiadomo coraz więcej.

Drogi Wojciecha Cygana i Pawła Wojtali mocno się rozeszły.

Szykuje się ciekawa walka o stanowisko wiceprezesa ds piłki profesjonalnej.

Czy Kulesza uratuje Kulę? https://t.co/oN8R5gBkRA

— Mateusz Miga (@MateuszMiga) May 13, 2025

Co to powoduje? Oczywiście wzmocnienie pozycji Kuleszy. Nie ma znaczenia co sądzi o nim zwykły oglądacz piłki nożnej i piłkarski kibic. Najważniejsze, że ma poparcie związków wojewódzkich oraz klubów, które wypracował jeszcze w poprzedniej kadencji. Cygan skupi się raczej na obronie posady Wiceprezesa ds. Piłkarstwa Profesjonalnego. Zmierzy się z Wojciechem Strzałkowskim z Jagiellonii Białystok. Osobę na to stanowisko wybiorą kluby ekstraklasowe oraz te z Betclic 1. Ligi. Takie wybory muszą się odbyć minimum miesiąc przed tymi na prezesa PZPN.

Fot. PressFocus