Legenda opuści Olympique Lyon po tym sezonie

Olympique Lyon wciąż ma szansę zakończyć sezon Ligue 1 w czołowej czwórce. Aby tak się stało, „Les Gones” muszą w ostatniej kolejce pokonać Angers i liczyć na potknięcie któregoś z trójki rywali: Strasbourga, Lille lub OGC Nice. Spotkanie z Angers będzie istotne nie tylko z perspektywy walki o europejskie puchary, ale również pożegnanie znanego zawodnika.
Legenda opuszcza Olympique Lyon
Problemy finansowe Olympique’u Lyon oraz możliwość podpisania lukratywnego kontraktu z jednym z saudyjskich klubów skłoniły Alexandre’a Lacazette’a do podjęcia jeszcze jednej zagranicznej przygody po wygaśnięciu obecnej umowy z końcem sezonu. Według medialnych doniesień nowym klubem niemal 34-letniego napastnika ma zostać któryś z klubów z Saudi Pro League.
Lacazette to wychowanek Lyonu, który opuścił w 2017 roku, przenosząc się do Arsenalu. W Londynie spędził pięć sezonów, zdobywając Puchar Anglii, ale nigdy nie zdobył w jednym sezonie tylu bramek, co we Francji – 14, 13, 10, 13 i cztery to jego dorobek ligowy z Anglii, gdzie jednak grał sporo – za każdym razem ponad 30 spotkań. Choć nie udało mu się wejść na poziom legendy pokroju Thierry’ego Henry’ego, z którym łączyły go jedynie narodowość i klub, był ważną postacią „Kanonierów”. Stworzył duet z Aubameyangiem, z którym to zawsze w charakterystyczny sposób celebrowali bramki (podanie ręki).
Do Lyonu wrócił w 2022 roku, a wielu kibiców sądziło, że to właśnie tam zakończy karierę. Los jednak napisał inny scenariusz. Przez ten cały okres w klubie 33-latek zdążył wywalczyć dwa Superpuchary i Puchar Francji.
Kłopoty finansowe
Olympique Lyon od dłuższego czasu zmaga się z poważnymi problemami finansowymi. Klub znajduje się w rękach amerykańskiego inwestora Johna Textora od grudnia 2022 roku. Przejął on stery po legendarnym Jean-Michelu Aulasie. To właśnie za jego kadencji po raz pierwszy od ponad dwóch dekad Lyon nie zakwalifikował się do europejskich pucharów. Stało się to w sezonie pandemicznym, kiedy rozgrywki Ligue 1 zostały przerwane po 27 kolejkach – „Les Gones” zabrakło wtedy zaledwie jednego punktu.
Sytuację klubu dodatkowo pogorszyła interwencja francuskiego organu nadzoru finansowego – DNCG (Direction Nationale du Contrôle de Gestion), który nałożył na Lyon szereg restrykcji. Klub objęto nadzorem w zakresie wynagrodzeń, zakazano rejestrowania nowych zawodników w zimowym okienku transferowym, a nawet była groźba degradacji z Ligue 1 w przypadku dalszego pogłębiania się problemów. Dług Olympique’u wzrósł z 458 do 508 milionów euro, co wymusza konieczność zdecydowanego cięcia kosztów. Zimą odeszli już Said Benrahma, Gift Orban i Maxence Caqueret.
🚨 OFFICIEL ! Saïd Benrahma 🇩🇿 QUITTE l’OL et rejoint officiellement le NEOM SC 🇸🇦 ! 👋
Prêté cet hiver, Benrahma est définitivement transféré au NEOM SC après la montée du club en Saudi Pro League, activant automatiquement l’option d’achat (12 M€ + 3 M€).
( 🗞️ @footmercato… pic.twitter.com/kGeCA4tzLO
— Instant Foot ⚽️ (@lnstantFoot) April 23, 2025
Mówi się też o spieniężeniu Rayana Cherkiego (który to już raz?). W tym kontekście odejście Alexandre’a Lacazette’a nie jest zaskoczeniem. Mimo zaawansowanego wieku, jego kontrakt wciąż opiewał na znaczną kwotę. Rozstanie z napastnikiem oznacza dla klubu przynajmniej częściową ulgę finansową i wpisuje się w strategię ograniczania wydatków. Francuz nie był już tak skuteczny, jak rok temu czy szczególnie dwa lata temu (27 bramek w Ligue 1). Teraz ma ich 13 w lidze i cztery w Lidze Europy.
fot. PressFocus