Cazorla wraca do La Liga! 40-latek z nową umową

Santi Cazorla to bezsprzecznie jeden z największych weteranów europejskiej piłki. Choć kontuzje niemalże nie zakończyły jego kariery przedwcześnie, dziś 40-latek ma się bardzo dobrze i kontynuuje grę – tym razem 81-krotny reprezentant Hiszpanii znów będzie biegał po boiskach hiszpańskiej La Ligi.
Santi Cazorla pozostaje w Realu Oviedo – ikona wraca z klubem do LaLigi
W czasach, gdy futbol coraz częściej oddala się od romantyzmu, historia Santiego Cazorli i Realu Oviedo jawi się niczym opowieść z innej epoki. 40-letni pomocnik, legenda hiszpańskiej piłki i wychowanek klubu z Estadio Carlos Tartiere, przedłużył kontrakt z macierzystym zespołem o kolejny rok. Nowa umowa obowiązywać będzie do 30 czerwca 2026 roku, co oznacza, że Cazorla poprowadzi swój ukochany klub jako kapitan w pierwszym po 24 latach przerwy sezonie La Ligi!
Dla Cazorli, który w sierpniu 2023 roku – po latach spędzonych w Villarreal, Arsenalu czy Al-Sadd – zdecydował się powrócić do domu, to coś więcej niż tylko gra w piłkę. To spełnienie dziecięcego marzenia, zrealizowanego w barwach zespołu, który ukształtował jego sportową i ludzką tożsamość. Od momentu powrotu stał się liderem nie tylko na boisku, ale i w szatni – symbolem pasji, profesjonalizmu i poświęcenia.
🎩💙 𝐋𝐀 𝐌𝐀𝐆𝐈𝐀 de @19SCazorla continúa con el @RealOviedo.
Santi Cazorla 2⃣0⃣2⃣6⃣,#LALIGAEASPORTS pic.twitter.com/nOFgESmQnJ
— LALIGA (@LaLiga) July 12, 2025
Miniony sezon był dla Oviedo przełomowy. Drużyna prowadzona przez Veljko Paunovicia zajęła trzecie miejsce w tabeli Segunda División, co zapewniło udział w barażach o awans. Tam „Los Azules” pokazali wielki charakter – najpierw pokonali Almeríę, a następnie, po dramatycznym finale z Mirandés, wywalczyli upragniony bilet do elity. Cazorla odegrał w tym sukcesie istotną rolę, zdobywając pięć bramek i notując pięć asyst w 35 ligowych spotkaniach.
Łącznie od powrotu do klubu rozegrał już 61 meczów, strzelił 5 goli i zaliczył 9 asyst, a jego wpływ na zespół wykracza daleko poza statystyki. Klub w oficjalnym komunikacie nie ukrywał wzruszenia i dumy.
− Przedłużenie kontraktu Santi Cazorli, symbolu i ikony Oviedismo, pokazuje, że marzenia mogą się spełnić, gdy dąży się do nich z sercem. Pomocnik powrócił do Oviedo dwa lata temu, kiedy wielu się tego nie spodziewało i od tego czasu jest kluczową postacią, wnosząc doświadczenie do zespołu i oferując swoją pasję i oddanie klubowi i miastu, w którym dorastał. Nowy kontrakt pozwala Realowi Oviedo utrzymać przywództwo zawodnika, który reprezentuje wartości klubu jak mało kto, zarówno na boisku, jak i poza nim. (…). Dziękuję, że nadal wierzysz, Santi. Dziękujemy, że nadal marzysz z nami – napisano w klubowym oświadczeniu.
Cazorla będzie śrubować dorobek w La Lidze
Decyzja o pozostaniu pomocnika na kolejny sezon to nie tylko wzmocnienie sportowe, ale też mocny sygnał dla kibiców – klub nie zapomina o swoich korzeniach i buduje przyszłość w oparciu o wartości, takie jak lojalność, pasja i przywiązanie do barw. W świecie zdominowanym przez krótkoterminowe kontrakty i spektakularne transfery, Cazorla staje się ambasadorem innej piłki – tej pełnej emocji, autentyczności i głębokich więzi.
#MagiaPerpetua ♾️💙#RealOviedo 🔵⚪️ pic.twitter.com/h1Mk7eMtaM
— Real Oviedo (@RealOviedo) July 12, 2025
W sezonie 2025/26 Real Oviedo zagra w LaLidze po raz pierwszy od 2001 roku. Będzie to dla klubu i jego kibiców wydarzenie historyczne, a fakt, że na murawie pojawi się Santi Cazorla w niebieskiej koszulce, nada temu powrotowi wymiar niemal bajkowy. Jeśli ktoś zasłużył, by przeżyć ten moment u boku ukochanego klubu – to właśnie on. Warto wspomnieć, że 40-letni weteran może pochwalić się już robiącym wrażeniem dorobkiem w hiszpańskiej ekstraklasie:
- 323 spotkania
- 54 bramki
- 54 asysty
fot. Screen X