Błaszczykowski stanął w obronie Lewandowskiego. „Za dużo było emocji”

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 19 czerwca 2025
Błaszczykowski screen

Jakub Błaszczykowski to jeden z najlepszych polskich piłkarzy w XXI wieku. Przez wiele lat był on kapitanem kadry, a także gwiazdą Bundesligi. Jego kariera nie była usłana różami, ale służyła za przykład ogromnej determinacji i woli walki. Strzelec bramek na dwóch mistrzostwach Europy był gościem kanału „Foot Truck”. Stanął on m.in. w obronie Roberta Lewandowskiego po ostatniej aferze z opaską kapitana w reprezentacji Polski.

Błaszczykowski: „Nie ma drugiego takiego jak Lewandowski”

Nie zabrakło w rozmowie trudnych tematów. Począwszy od czerwcowego tragicznego incydentu związanego z potencjalnym inwestorem Thomasem Kokosińskim, aż po sytuację z opaską kapitana w polskiej kadrze. O amerykańskim inwestorze polskiego pochodzenia Błaszczykowski powiedział: – Był fajnym miłym gościem, widać było, że złapać bakcyla. Przede wszystkim szkoda człowieka. To było dużo wcześniej przygotowane. Nawet jak teraz to mówię, to ciężko dobrać słowa.

Temat opaski kapitańskiej w kadrze rozgrzał do czerwoności nie tylko piłkarski, ale i cały polski Internet. Nie było dnia w czerwcu, o którym nie powstałby nowy artykuł. Błaszczykowski przecież także sam doświadczył odebrania opaski i to właśnie na rzecz „Lewego”, ale mimo to przełknął tę gorzką pigułkę dla dobra reprezentacji. Ma na ten temat jasne zdanie. Stanął w obronie Roberta Lewandowskiego, z którym przecież nie miał świetnych relacji. Dodał też, że co by się nie działo – Piotr Zieliński nie będzie miał łatwo w nowej roli.

– W sprawie Roberta było za dużo emocji, a za mało logicznego myślenia. (…) W moim przypadku było dużo artykułów, ja powiedziałem selekcjonerowi, by mnie powoływał, gdy będę na to zasługiwał. (…) Robert tyle zrobił dla reprezentacji, że nie ma drugiej takiej postaci. Nie uważam, że była konieczność zabrania opaski Robertowi. Każdy kapitan jest inny – najważniejsze jak reaguje na niego grupa.

– Piotrek będzie musiał brać dużo rzeczy na klatę. On przychodzi za Roberta (…) W tej kadrze, gdy Lewy skończy karierę, dla mnie następny do opaski jest „Zielu” i „Skorup”. U Ziela nie jest to zbyt naturalnie, bo sytuacja była niezręczna. Generalnie bycie kapitanem to nie tylko przyjemne rzeczy. Tu jest za dużo rzeczy do opanowania. Trzeba pogadać z Robertem. Ja sobie nie wyobrażam kadry bez niego. Nie mamy go kim zastąpić, nie wiem czy kiedykolwiek takiego znajdziemy. Dał kadrze nieocenione bramki, nieocenione momenty. Przykro mi trochę, że teraz tak to wygląda.

Co ciekawe, nawiązał też do osobistej relacji z Lewandowskim. Wiele lat mówiło się, że panowie nie mają ze sobą po drodze. Chyba aż tak źle obecnie nie jest, co sugeruje sam Błaszczykowski: – Zrozumieliśmy myślę, że z wiekiem, z biegiem życia, z tą opaską – że to naprawdę nie ma znaczenia. Ego spadło, doszliśmy do poziomu zrozumienia.

„Wuja” Brzęczek

Jerzy Brzęczek to wujek Jakuba Błaszczykowskiego, który był przy nim w trudnych momentach, opiekował się nim. W rozmowie nawiązano do czasów, w których to właśnie ono był selekcjonerem polskiej kadry: – Było mi go bardzo szkoda [po zwolnieniu – MZ]. Ciągle były dywagacje, kto mógłby go zastąpić i tak dalej. On przecież miał jedynie jeden remis i jedną porażkę. Widziałem jak to zniósł, ale powiedziałem mu, że najwięcej na tym paradoksalnie zyskał. On na pewno wolałby pojechać na ten turniej niż przesiedzieć go w domu.

Wówczas Jerzy Brzęczek awansował na EURO 2020 (21), ale już tam naszą kadrę trenował już Paulo Sousa, bo mistrzostwa zostały przez pandemię koronawirusa przesunięte o rok. Wielu kibiców było zdania, że polski selekcjoner powinien jednak poprowadzić Polskę na turnieju, na który z łatwością się dostał, a zwolnienie go w takim czasie było po prostu nieeleganckie. Słynne osiem sekund milczenia Roberta Lewandowskiego po Lidze Narodów z Włochami (0:2) było jednym z ostatnich momentów Brzęczka. W każdym razie w Lidze Narodów A potrafił się utrzymać, a Michał Probierz nie.

Błaszczykowski bardzo szczerze wypowiedział się też na temat charakterologicznych profili obecnych kadrowiczów: – Mam trochę wrażenie, obserwując chłopaków w kadrze, że za bardzo dba się o wizerunek, a za mało dba się o to, aby wychodzić razem z problemów. Jest takie „nie mów nic, bo….”. Jak mamy wygrywać, to trzeba wiedzieć, że kolega obok nie pęknie. Jak koledze zrobili krzywdę [w reprezentacji Błaszczykowskiego – MZ] to wiesz… To wychodziło samo z siebie. Teraz by się przydało wyjść przed szereg, nawet dostać po głowie, ale zmienić coś.

Więcej wątków na kanale Foot Truck.

Fot. screen YouTube/ Foot Truck

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Bonus 200% od wpłaty
do 400 zł!
Inter Miami - Porto
Wygrana Porto
kurs
1,68
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)