Jeszcze niedawno grali w Betclic 1. Lidze. Właśnie prezes zwolnił całą drużynę… mailem

Kotwica Kołobrzeg jeszcze nie tak dawno walczyła o utrzymanie na poziomie Betclic 1. Ligi. Finalnie ta sztuka drużynie Piotra Tworka się nie udała, jednak i tak było to najmniejsze zmartwienie klubu z północy kraju. Sytuacja z biegiem czasu tylko się pogorsza, a teraz według informacji medialnych kontrowersyjny prezes postanowił zwolnić piłkarzy oraz sztab szkoleniowy za pomocą jednego maila.
Pierwszy i na długo ostatni sezon w Betclic 1. Lidze
Już od dawna było wiadomo, że w Kotwicy Kołobrzeg nie dzieje się najlepiej. Nie zmieniał tego nawet fakt wywalczonego awansu do Betclic 1. Lidze. W głośnych okolicznościach z klubu odszedł Jonathan Junior. Już po przerwie zimowej, podczas której klub miał zakaz transferowy doszło do niestandardowej sytuacji. Piotr Tworek w pierwszych spotkaniach musiał sobie radzić praktycznie bez rezerwowych. W jednym meczu doszło do takiej sytuacji, że końcowe minuty jako zawodnik z pola rozgrywał drugi bramkarz – Kacper Krzepisz. Ławka w wyjazdowych meczach liczyła… dwóch zawodników.
Po zakończeniu okienka transferowego Kotwicy udało się pozyskać kilku wolnych graczy, którzy do końca wraz z kolegami walczyli o utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy. W ostatniej kolejce po niezwykle emocjonującej rywalizacji Pogoń Siedlce wyrwała zwycięstwo w starciu z Wartą Poznań i wydostała się ze strefy spadkowej właśnie kosztem ekipy Piotra Tworka.
Jak się okazało, to dopiero początek problemów Kotwicy Kołobrzeg i jej prezesa Adama Dzika. Piłkarze masowo ogłosili odejście z klubu i możliwe, że finalnie nawet nie dostaną wynagrodzenia za swoją grę. Milionowe długi jakie powstały najprawdopodobniej nie są możliwe do spłacenia i według informacji medialnych wiele wskazuje na to, że zespół jeszcze do niedawna występujący w Betclic 1. Lidze ogłosi upadłość.
Za chwilę minie tydzień, odkąd Kotwica Kołobrzeg nie otrzymała licencji na grę w 2. lidze.
Od tego momentu klub przestał udzielać się w mediach społecznościowych, pozostawiając kibiców bez wyjaśnień.
Światło zgaszone.
— Norbert Skórzewski (@NSkorzewski) June 15, 2025
Potwierdza to fakt, że Kotwica nawet nie otrzymała licencji na grę w Betclic 2. Lidze, a władze klubu mimo zapowiedzi nie zrobiły nic, by jakoś uratować tą sytuację. Według Norberta Skórzewskiego, który na bieżąco relacjonuje wydarzenia w tej sprawie, nie zostało złożone nawet odwołanie. Prezes Dzik również nie stawił się na spotkanie z władzami miasta.
Mail potwierdzający upadłość Kotwicy
Wspomniany już Norbert Skórzewski za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych przedstawił maila, jakiego wysłał prezes Dzik do piłkarzy i członków sztabu szkoleniowego. W wiadomości nie zabrakło błędów językowych i – jak zaznaczył dziennikarz – nie iele to zmienia, ale potwierdza ostateczny upadek klubu do niedawna występującego jeszcze w Betclic 1. Lidze.
– Witam! W związku z bardzo trudną sytuacją w Klubie informuję że z dniem dzisiejszym tj.22.06.2025 roku, zwalniam wszystkich Zawodników Pierwszej Drużyny Piłkarskiej seniorów i Sztab Szkoleniowy MKP Kotwica Kołobrzeg, z uczestnictwa w treningach oraz wszystkich innych aktywności związanych ze świadczeniem usług sportowych zgodnie z zawartymi Kontraktami. Z poważaniem: Adam Dzik – tak w oryginalnej pisowni brzmiał mail wysłany przez prezesa Kotwicy Kołobrzeg do piłkarzy i sztabu szkoleniowego klubu.
Piłkarze Kotwicy Kołobrzeg zostali zwolnieni z obowiązku świadczenia usług sportowych w związku z kontraktami.
Nic sensacyjnego, ale potwierdza to ostateczny upadek klubu. pic.twitter.com/ArpQ1ZSD1m
— Norbert Skórzewski (@NSkorzewski) June 23, 2025
Fot. PressFocus