Wychowanek blisko powrotu do Lecha Poznań. Wystąpił w sparingu i… zaliczył dwie asysty

Lech Poznań po zdobyciu mistrzostwa Polski już zaczął przygotowania do startu nowych rozgrywek i rywalizacji w eliminacjach Ligi Mistrzów. Drużyną pod wodzą Nielsa Frederiksena przebywa na obozie we Wronkach, gdzie mieszczą się budynki klubowej akademii. To właśnie tam odbył się pierwszy sparing, w którym co ciekawe wystąpił Robert Gumny i w dużej mierze to on zapewnił zwycięstwo swojemu zespołowi.
Robert Gumny zagrał w sparingu Lecha Poznań
Już wcześniej mistrz Polski ogłosił, że udział w treningach w trakcie przygotowań do sezonu we Wronkach będzie brał Robert Gumny, który po wygaśnięciu kontraktu z Augsburgiem zostanie wolnym zawodnikiem. Jak zostało zaznaczone – nie oznaczało to transferu, tylko pomoc wychowankowi, by ten miał możliwości do trenowania. W pierwszym sparingu w nowym sezonie Lech w swojej akademii gościł Chrobrego Głogów.
W pierwszej połowie wystąpił w składzie bardziej zbliżonym do podstawowego, jednak gole nie padły. Po przerwie Niels Frederiksen całkowicie przemodelował swój zespół i postawił na właśnie Gumnego, wracającego z wypożyczenia Eliasa Anderssona i dziewięciu młodzieżowców. Dla części z nich był to nieoficjalny debiut w pierwszej drużynie mistrza Polski. Inni jak Wojciech Mońka, Sammy Dudek, Kornel Lisman czy Krzysztof Bąkowski mieli już okazję wystąpić na poziomie Ekstraklasy. Ten ostatni na wypożyczeniu w barwach Radomiaka Radom.
W Lechu występuje dziś niejaki Zawodnik Testowany. Ktoś jest w stanie pomóc z weryfikacją tożsamości? pic.twitter.com/3VmuJoXwjg
— Damian Smyk (@D_Smyk) June 28, 2025
Przez długi czas wynik utrzymywał się niezmieniony wynik. Aż w końcu w 82. minucie dała o sobie znać jakość Roberta Gumnego. Wychowanek Lecha poszedł do końca za swoim przeciwnikiem, wywarł na nim presję, a ten zamiast oddać piłkę koledze… trafił w nią reprezentanta Polski. Dla gospodarzy odbiła się ona na tyle szczęśliwie, że trafiła prosto pod nogi Kamila Jakóbczyka, a młody napastnik występujący na co dzień w rezerwach po pewnym strzale obok bramkarza mógł cieszyć się z gola. Gumny odhaczył asystę.
Po dużym błędzie w defensywie Eliasa Anderssona Chrobry doprowadził do wyrównania i wydawało się, że pierwszy mecz towarzyski drużyny Nielsa Frederiksena zakończy się remisem, jednak ambitnie powalczył zdobywca pierwszej bramki i wywalczył rzut rożny. Po szybkim wznowieniu Robert Gumny dograł do Tymoteusza Gmura, a zawodnik z rocznika 2008 fenomenalnym uderzeniem zza pola karnego zapewnił Lechowi zwycięstwo.
Co z przyszłością Roberta Gumnego?
W tym oknie transferowym Lech póki co dokonał jednego transferu. Do Poznania po kilku latach w Jagiellonii Białystok, zdobyciu mistrzostwa Polski, grze w europejskich pucharach i debiucie w reprezentacji Polski wrócił wychowanek Mateusz Skrzypczak. Wiele wskazuje na to, że jego śladami pójdzie Robert Gumny i po wspólnych treningach z mistrzem Polski finalnie podpisze kontrakt i będzie rywalizował o miejsce w składzie z Joelem Pereirą.
Nach 5️⃣ Jahren heißt es Abschied nehmen. Der auslaufende Vertrag von Robert #Gumny wird nicht verlängert. 𝟏𝟎𝟔𝐱 das rot-grün-weiße Trikot getragen, die #FCA-Familie dankt dir für 𝐝𝐞𝐢𝐧𝐞𝐧 𝐄𝐢𝐧𝐬𝐚𝐭𝐳👏 und wünscht dir nur das Beste für deine Zukunft! ✊ pic.twitter.com/Xdk5d4PHpN
— FC Augsburg (@FCAugsburg) June 20, 2025
27-latek w przeszłości sześć razy wystąpił w reprezentacji Polski. Zebrał też wiele doświadczenia w Bundeslidze. W jednej z najlepszych lig w Europie w barwach Augsburga rozegrał 101 meczów, w których strzelił dwa gole i zaliczył trzy asysty. W ostatnim sezonie występował dość sporadycznie, jednak w poprzednich latach bardzo często był podstawowym prawym obrońcą, choć zdaniem ekspertów – był raczej „przezroczystym” piłkarzem w skali całej ligi. Rozwój jego kariery nieco zahamowały liczne problemy zdrowotne.
Problem w tym że Robert Gumny po raz ostatni w formie był… No, jak grał jeszcze w Lechu. Z tych 106 występów w Augsburgu ponadprzeciętnie dobrych było z 5. Niczym się nie wyróżniał, totalnie przezroczysty piłkarz który popełniał dużo błędów. Ale oczywiście w ESA dużo łatwiej.
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) June 20, 2025
Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki” potwierdził, że Robert Gumny i jego angaż w Lechu to kwestia kilku dni i przekonał już do swoich umiejętności odpowiednie osoby. Dziennikarz dodał, że negocjacje są już na końcowym etapie, pozostaje tylko kwestia drobiazgów i transfer jest w zasadzie pewny.
Fot. screen Lech Poznań/YouTube