Klopp nie przebierał w słowach. Ostra krytyka Klubowych Mistrzostw Świata

Jurgen Klopp w swojej dotychczasowej karierze piłkarskiej raczej nie gryzł się w język. Ostatnio również dał tego przykład, w bardzo dosadnych słowach komentując pomysł organizacji tak rozbudowanych Klubowych Mistrzostw Świata. Niemiecki szkoleniowiec nie szczędził krytyki, uznając, że jest to najgorszy pomysł w historii futbolu.
Klopp krytykuje pomysł FIFA
Klubowe Mistrzostwa Świata wchodzą w decydującą fazę, ale czy ten pomysł, na który wpadła FIFA, jest właśnie najlepszy? Odpowiedzi są różne, ale środowisko piłkarskie od dłuższego czasu w większości krytykuje pomysł rozszerzenia formuły, w jakiej był zawsze ten turniej rozgrywany. Jak doskonale wiemy, do tej pory rywalizowało w nim siedem drużyn, zwycięzcy kolejno: Ligi Mistrzów UEFA, afrykańskiej Ligi Mistrzów, azjatyckiej Ligi Mistrzów, Copa Libertadores, Ligi Mistrzów CONCACAF, a także mistrz kraju, w którym odbywała się edycja KMŚ.
Jurgen Klopp called the Club World Cup "the worst idea ever implemented in football." 😳 pic.twitter.com/kLRrAKHHTH
— ESPN FC (@ESPNFC) June 28, 2025
Teraz wszystko diametralne się zmieniło, bowiem turniej rozszerzono aż do 32 drużyn i trwa on tak samo długo, jak reprezentacyjne mistrzostwa świata, czyli miesiąc. Jest to kolejny worek kamieni do ogródka pt. „przemęczeni piłkarze”. Z roku na rok zawodnicy coraz głośniej mówią o przeładowanym terminarzu, braku na regenerację i nie sposób takie komentarze pominąć, szczególnie zważając na liczbę kontuzji, chociażby w ostatnim sezonie. W podobnym tonie wypowiedział się Jurgen Klopp, a więc obecnie szef piłkarskiego koncernu Red Bulla:
Klubowe Mistrzostwa Świata to najgorszy pomysł, jaki kiedykolwiek wprowadzono w piłce nożnej. Ludzie, którzy nigdy nie mieli nic wspólnego z codziennym funkcjonowaniem piłki, wymyślają nowe idee. Może nie wszyscy jeszcze to zauważyli, ale w przyszłym sezonie zawodnicy będą doznawać kontuzji, jakich wcześniej nie mieli. Jeśli nie w tym sezonie, to stanie się to podczas Mistrzostw Świata lub zaraz po nich.
Zwycięzca przegranym?
Jurgen Klopp cytowane wyżej słowa wypowiadał w wywiadzie dla niemieckiego dziennika „Die Welt”. Trudno w wielu kwestiach nie przyznać racji niemieckiemu byłemu trenerowi Liverpoolu, czy Borussii Dortmund. Obłożenie spotkaniami jest przeogromne, a chcąc walczyć o jak najlepszy wynik w turnieju drużyny po prostu muszą rozgrywać coraz więcej minut. Ledwo zakończył się sezon ligowy, tuż po nim nastąpił turniej mistrzostw klubowych, a zaraz po nim będzie konieczność rozpoczynania okresu przygotowawczego. Klopp określił to wszystko jasno:
To bezsensowna rywalizacja. Ktokolwiek wygra turniej, będzie najgorszym zwycięzcą wszech czasów, ponieważ będzie musiał grać całe lato, a potem liga ruszy od nowa.
Mimo wygrania tytułu, zdaniem Niemca poza podniesieniem trofeum, to przyniesie więcej złego, niż dobrego. Klopp już nie pierwszy raz ostro krytykuje pomysły FIFA, podobnie było w czasie mundialu w Katarze. Pozostaje mieć jedynie nadzieje, iż wymowne słowa o potencjalnych kontuzjach nie będą przepowiednią, a następny sezon nie będzie gorszy pod tym względem niż aktualny.
About 56.7% of publicly listed capacity was filled for the 48 group stage matches at the Club World Cup. pic.twitter.com/Q6aevHhvMY
— ESPN FC (@ESPNFC) June 28, 2025
Fot. screen Youtube