FREEBET 300 ZŁ NA START W BETFAN!
Za gola Realu Madryt z Juventusem

Beniaminek blisko pierwszego transferu po awansie do Ekstraklasy!

Napisane przez Mikołaj Duda, 01 lipca 2025

Wisła Płock jest trzecim beniaminkiem, który w nadchodzących rozgrywkach wystąpi na poziomie Ekstraklasy. Klub przez rywalizację w barażach najpierw z Polonią Warszawa, a później z Miedzią Legnica najpóźniej zakończył rozgrywki ze wszystkich zespołów z elity. Zamyka stawkę także pod względem zrobionych transferów, bowiem „Nafciarze” jako jedni z nielicznych nie dokonali jeszcze wzmocnienia, jednak w najbliższym czasie ma się to zmienić.

Beniaminek blisko sprowadzenia reprezentanta kraju

Po niezwykle emocjonujących meczach barażowych przed własną publicznością z Polonią Warszawa i Miedzią Legnica Wisła Płock zameldowała się w Ekstraklasie. Przez dłuższy czas klub nie przewijał się przy informacjach transferowych, gdy chociażby Widzew Łódź dochodził do porozumienia z kolejnymi zawodnikami. Duży wpływ na to miały zmiany gabinetowe, jakie działy się u beniaminka.

Dariusz Sztylka zadecydował, że pożegna się z posadą dyrektora sportowego i obejmie tą funkcję w spadkowiczu z Ekstraklasy – Śląsku Wrocław, w którym już wcześniej pracował i był odpowiedzialny za sprowadzenie chociażby przyszłego króla strzelców ligi – Erika Exposito. Jego miejsce zajął Radosław Kucharski doskonale pamiętany w Polsce z pracy w Legii Warszawa, jednak ostatnio był on w Grecji, gdzie był odpowiedzialny za budowanie kadry w AEK-u Ateny, czyli klubie już byłego napastnika Puszczy Niepołomice – Michalisa Kosidisa. Wraz z Bruno Alvesem sprowadził np. Anthony’ego Martiala.

Gdy inne zespoły ogłaszały kolejnych zawodników, a media informowały o potencjalnych przyszłych ruchach, to wokół beniaminka z Płocka panowała cisza i spokój. W końcu to się zmieniło i jak podał Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki” – Wisła wkrótce będzie miała nowego środkowego obrońcę. Zostanie nim dwukrotny reprezentant Gruzji – Aleksandre Kalandadze. Dodatkowo Piotr Koźmiński z portalu „Goal.pl” przekazał, że klub mocno zabiega także o Rafała Leszczyńskiego i Marcina Kamińskiego.

Po Węgrzech przyszedł czas na Polskę

Aleksandre Kalandadze oba występy w reprezentacji Gruzji zaliczył w 2023 roku. W eliminacjach mistrzostw Europy rozegrał pełne 90 minut przeciwko Norwegii, a zatem jako stoper bezpośrednio pojedynkował się z samym Erlingiem Haalandem, tocząc z nim wiele pojedynków. Gruzja przegrała na Ulleval tylko 1:2, choć strzeliła gola honorowego dopiero w doliczonym czasie.

Stoper wszedł też na boisko na kilkanaście ostatnich minut w starciu z reprezentacją Szkocji. Później jeszcze tylko raz dostał powołanie, jednak przynajmniej na razie więcej w narodowych barwach na boisku się nie pojawił. Środkowy obrońca przez większość swojej kariery występował w Dinamo Tbilisi. Jako wychowanek w wielokrotnym mistrzu kraju zagrał w 105 spotkaniach, strzelił cztery gole i zaliczył jedną asystę. To był filar defensywy. W sezonie 2024 (w Gruzji mamy system wiosna-jesień) pełnił nawet rolę kapitana i zagrał ponad 2300 ligowych minut.

Zimą został wypożyczony na jedną rundę do węgierskiego Fehervaru. Z biegiem czasu Kalandadze wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. W dziewięciu ostatnich kolejkach sezonu tylko raz nie pojawił się na boisku, a aż w siedmiu meczach wyszedł w podstawowym składzie i pozostał na placu gry do ostatniego gwizdka arbitra. Łącznie w 13 spotkaniach uzbierał ponad 1000 minut, co jak na pół roku w nowej ekipie jest przynajmniej przyzwoitym wynikiem. Po zakończonym wypożyczeniu nie wróci do ojczyzny, a zostanie nowym stoperem beniaminka Ekstraklasy.

fot. PressFocus

Zna cały skład Radomiaka i Puszczy Niepołomice. Zawsze obejrzy mecz tych drużyn ponad El Clasico. Dzień rozpoczyna od doniesień z polskiego uniwersum. Nienawidzi przerwy zimowej - wtedy zamiast Ekstraklasy musi zadowolić się ligami TOP 5.

Freebet 300 złotych
za gola Realu z Juventusem
Real Madryt - Juventus
Wygrana Realu
kurs
1,71
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)