Blisko dużego ruchu wewnątrz Ekstraklasy! Lechia Gdańsk zapłaci milion euro za napastnika

W pewnym momencie nie wiadomo było, czy Lechia Gdańsk będzie mogła wystąpić w nadchodzącym sezonie Ekstraklasy, mimo że postawą na boisku drużyna Johna Carvera wydostała się ponad strefę spadkową. Warunkowo Komisja Licencyjna dopuściła klub zarządzany przez Paolo Urfera do rozgrywek, a ten znów ma wydać duże pieniądze na transfery. Tym razem o krok od przenosin ma być piłkarz, który nie chciał kontynuować swojej kariery w Zagłębiu Lubin.
Lechia z zakazem transferowym i kolejnym wzmocnieniem
Lechia Gdańsk po odwołaniu finalnie dostała licencję na grę w PKO BP Ekstraklasie, jednak został nałożony środek zapobiegawczy, by uniknąć takich sytuacji, jak w zimowym okienku transferowym, gdy Ruchowi Chorzów za Tomasza Wójtowicza musiała płacić stacja Canal+. Bez spłacenia zobowiązań ówczesnego beniaminka klub nie mógłby wystąpić w rundzie wiosennej, a główny nadawca polskiej najwyższej klasy rozgrywkowej miałby dodatkowe problemy.
Na klub z Pomorza został nałożony zakaz transferowy, jednak z możliwością, że PZPN zgodzi się na zarejestrowanie danego zawodnika po zapoznaniu się z dokumentami. Takim sposobem Lechia w letnim oknie transferowym pozyskała już dwóch zawodników. Pierwszy z nich to Alvis Jaunzems, który ostatnio razem ze Stalą Mielec spadł z Ekstraklasy. Istotna przy tym ruchu mogła być narodowość prawego wahadłowego, bowiem władze ekipy z Trójmiasta mają dobre kontakty na Łotwie, a szczególnie z tamtejszą Valmierą, w której Jaunzems przez wiele lat występował.
Drugim letnim wzmocnieniem zespołu Johna Carvera został lewy obrońca ze Slovana Bratysława i były młodzieżowy reprezentant Słowacji – Matus Vojtko. Jak jednak poinformował Jakub Sekuła z portalu „Interia” – to jeszcze nie koniec transferów i tym razem będzie zdecydowanie najbardziej spektakularnie. W najbliższych dniach do Gdańska ma trafić Dawid Kurminowski. Zawodnik ma już być dogadany ze swoim nowym klubem. Lechia za tego napastnika zapłaci Zagłębiu Lubin opiewającą na milion euro klauzulę, która znalazła się w kontrakcie.
Dawid Kurminowski show! 💪
25-latek dwoma trafieniami sprawia, że z 1:0 dla Puszczy robi nam się 1:2 dla Zagłębia! ⚽
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cUAHv pic.twitter.com/vdr4FQlvWE
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 10, 2025
Kurminowski chciał opuścić Lubin
Już od dłuższego czasu było wiadomo, że Kurminowski nie będzie kontynuował swojej kariery w Lubinie. Nie pojechał nawet na obóz przygotowawczy z drużyną, a było to spowodowane prywatną tragedią, jaka wydarzyła się w życiu byłego króla strzelców ligi słowackiej. 26-latek najbardziej udane rozgrywki w Zagłębiu zaliczył w sezonie 2023/24. W 30 meczach rozegrał ponad 2000 minut i strzelił aż 12 goli. W niedawno co zakończonych zmaganiach ledwie przekroczył barierę 1000 minut. W 23 spotkaniach cztery razy trafiał do siatki przeciwnika.
Do zimy „jedynką” w ataku był Vaclav Sejk, ale w ponad 1000 minut strzelił zaledwie jednego gola, więc jego wypożyczenie zostało skrócone. Kurminowski w momencie gry Czecha był jednak przez dwa miesiące kontuzjowany. Dużo więcej pograł w samej końcówce sezonu. Zbiegło się to także z dobrą formą „Miedziowych” pod przywództwem trenera Leszka Ojrzyńskiego. Kurminowski chciał odejść z klubu, w czerwcu łączono go z przenosinami do Motoru Lublin. Kamil Bętkowski informował, że została nawet przedstawiona za niego oferta.
Dawid Kurminowski z powodów prywatnych nie uczestniczy w zgrupowaniu Zagłębia Lubin w Opalenicy – poinformował dyrektor sportowy Rafał Ulatowski na antenie klubowej telewizji.
— Filip Trokielewicz (@Filipinn009) June 21, 2025
Zagłębie już ma przygotowane następstwo dla swojego snajpera. Do „Miedziowych” dołączył Michalis Kosidis, który po bardzo dobrym sezonie w Puszczy Niepołomice wrócił do rodzimego AEK-u Ateny i był do wzięcia. Lechia transfer Kurminowskiego ma sfinalizować w przyszłym tygodniu i bez większych przeszkód – podobnie jak Jaunzemsa oraz Vojtko – oficjalnie zgłosić do rozgrywek Ekstraklasy.
fot. PressFocus