Bayern został ukarany przez DFB. Powodem transparent wywieszony przez kibiców

Bayern posiada bardzo zagorzałych kibiców, którzy bez chwili namysłu skoczyliby za swoim klubem w ogień. Niemniej jednak monachijczycy już wielokrotnie byli karani za zachowanie swoich fanów przez Niemiecki Związek Piłki Nożnej. Nie inaczej było ostatnio. Tym razem powodem grzywny w wysokości 20 000 euro nie było użycie pirotechniki, lecz coś zupełnie innego…
Bayern ukarany przez DFB
Niemiecka Federacja Piłkarska (DFB) karała kibiców za protesty przeciwko zagranicznym inwestorom w 2024 roku. Było o tym bardzo głośno – piłeczki tenisowe, sterowane samochody, czekoladowe monety – fani takimi przedmiotami przedłużali spotkania, nie chcąc dopuścić do pozwolenia na inwestowanie zagranicznych podmiotów w ich futbol. Ostatecznie takie rozwiązanie przyniosło skutek. Utrzymali status quo, a działacze się poddali. To oznaczało, że kibice mają jednak pewną moc sprawczą.
Nie po raz pierwszy ukarano także Bayern Monachium – tym razem grzywną w wysokości 20 tysięcy euro za transparent wywieszony przez kibiców bawarskiego klubu podczas meczu przeciwko FSV Mainz. Sprawa, choć nie dotyczy bezpośrednio wydarzeń boiskowych ani nie jest związana z użyciem pirotechniki. Ponownie wywołała debatę na temat granic wolności wypowiedzi na stadionach i roli futbolu jako platformy społecznego przekazu.
Ma ona swoje źródło w tragicznych wydarzeniach z Oldenburga, gdzie w maju 2024 roku zginął 21-letni czarnoskóry mężczyzna, Lorenz A., postrzelony przez funkcjonariusza policji. Wciąż trwające śledztwo w tej sprawie wzbudza wiele kontrowersji, szczególnie z powodu faktu, że prowadzi je sąsiednia jednostka policji z Delmenhorst – ta sama, która była zaangażowana w postępowanie dotyczące śmierci Qosaya Khalafa w 2021 roku, również w warunkach policyjnego zatrzymania.
🚨 Bayern erhielt vom DFB eine Geldstrafe von 20.000€ wegen eines Fan-Banners, das auf den Tod von Lorenz A. reagierte und die Polizei als rassistische Mörder bezeichnete.
Der DFB wertete dies als unsportliches Verhalten. Bayern kann innerhalb von 24 Std. Berufung einlegen. pic.twitter.com/aiwRVUnkks
— bayern_aktuell (@bayern_aktuell_) July 8, 2025
W odpowiedzi na te wydarzenia, kibice Bayernu wywiesili podczas meczu transparent o treści: „Rasistowscy morderczy policjanci prowadzą śledztwo w sprawie rasistowskich morderczych policjantów? Sprawiedliwość dla Lorenza!”
Ten jednoznacznie krytyczny przekaz został uznany przez Sąd Sportowy DFB za niesportowe i obraźliwe zachowanie, przekraczające granice dozwolone w przestrzeni stadionowej. Zdaniem federacji transparent (tu cytat) kategorycznie i ogólnie opisuje policję – lub co najmniej funkcjonariuszy zaangażowanych w sprawę Lorenza A. – jako rasistowskich morderców, co stanowi niedopuszczalne obraźliwe stwierdzenie przeciwko funkcjonariuszom państwowym.
DFB stawia granicę
Grzywna w wysokości 20 tysięcy euro to wyraźny sygnał ze strony DFB, że federacja nie zamierza tolerować treści, które – w jej ocenie – podważają zasady godności i szacunku, nawet jeśli odnoszą się do aktualnych i społecznie ważnych tematów. Decyzja ta nie jest jednak ostateczna – Bayern Monachium ma prawo do odwołania, jeśli zdecyduje się zakwestionować ocenę federacji. Nie tylko Bayern ukarano. Również na stadionie Werderu Brema pojawiły się podobne słowa na trybunach: „Niemieccy policjanci – mordercy i rasiści”. Tu także kara wyniosłą 20 tys. euro.
Warto zaznaczyć, że decyzja DFB spotkała się już z głosami krytyki ze strony części opinii publicznej, a także środowisk kibicowskich, które uważają, że stadiony są ważnym miejscem wyrażania sprzeciwu wobec niesprawiedliwości społecznej, a próby ich cenzurowania mogą prowadzić do tłumienia społecznego zaangażowania. Z drugiej strony, federacja powołuje się na obowiązek utrzymania porządku, szacunku i apolityczności wydarzeń sportowych, szczególnie w sytuacjach, gdy formy protestu mogą zostać odczytane jako bezpośredni atak na instytucje państwowe.
Das DFB-Sportgericht hat den SV Werder Bremen wegen "unsportlichen Verhaltens" seiner Fans mit einer Geldstrafe in Höhe von 20.000€ belegt. Beim Heimspiel gegen St. Pauli wurde in der Bremer Ostkurve ein Banner mit der Aufschrift „Deutsche Polizisten – Mörder und Rassisten“… pic.twitter.com/orQKdtEmoL
— Fussballmafia.de (@fussballmafiade) June 29, 2025
Wolność słowa czy naruszenie granic?
Wydarzenie z udziałem kibiców Bayernu porusza fundamentalne pytania o rolę sportu w życiu społecznym i zakres wolności słowa na stadionach. Czy piłkarskie trybuny powinny być przestrzenią wyłącznie do kibicowania, czy mogą pełnić także funkcję forum dla wyrażania sprzeciwu wobec niesprawiedliwości? A jeśli tak – to gdzie przebiega granica między społeczną odpowiedzialnością a przekroczeniem norm etycznych?
Sprawa Lorenza A. wciąż jest w toku i z pewnością pozostanie w centrum debaty nie tylko w Niemczech, ale i poza jej granicami. Natomiast decyzja DFB wobec monachijczyków po raz kolejny przypomina, że piłka nożna – mimo całego swojego sportowego charakteru – od polityki i tematów społecznych nie ucieknie.
fot. Screen X