Le Mans FC z nowymi inwestorami. W tym gronie: wicemistrz świata F1 i legenda tenisa

Le Mans to francuskie miasto, które nie kojarzy się specjalnie z piłką nożną. Przez tydzień w roku to kolebka motoryzacji – odbywają się tam bowiem 24 godziny Le Mans, jeden z najbardziej prestiżowych wyścigów motoryzacyjnych należący do tak zwanej Potrójnej Korony Motorsportu (oprócz GP Monako oraz Indianapolis 500). Klub piłkarski z tego regionu jednak się nie poddaje i ogłosił nazwiska inwestorów. To bardzo znani sportowcy.
Le Mans stanie się miastem futbolu?
Le Mans FC w swojej krótkiej, bo 40-letniej historii zagrało na poziomie Ligue 1 przez sześć sezonów. Dla klubu z północy Francji grali choćby Gervinho, Daniel Cousin czy Grafite. W ostatnich rozgrywkach, zakończonych w maju, drużyna z kojarzonego ze sportem samochodowym miasta wywalczyła awans do drugiej ligi francuskiej.
Stadion zespołu położony jest w pobliżu zakrętu Tertre Rouge. Teraz z kolei, więzi motorsportowo-piłkarskie po raz kolejny się połączą. Dwóch z nowych inwestorów to kierowcy F1, a jeden z nich brał nawet udział we francuskim klasyku w połowie czerwca.
EXCLUSIVE: Georgios Frangulis, founder and CEO of OAKBERRY, and Brazilian investment firm OutField are acquiring French Ligue 2 club Le Mans FC. They’ll be joined by tennis legend Novak Djokovic, along with F1 veterans Felipe Massa and Kevin Magnussen, as investors and advisors.… pic.twitter.com/0m0KZKF4UE
— Boardroom (@boardroom) August 1, 2025
Nowymi udziałowcami Le Mans FC na chwilę przed nowym sezonem w klubie zostali Novak Djoković, Felipe Massa i Kevin Magnussen. Stało się to za pośrednictwem brazylijskiej firmy inwestycyjnej, o czym poinformował prezydent francuskiego zespołu Thierry Gomez.
Celem jest trwała obecność we francuskim futbolu profesjonalnym i „chęć rozwijania sportowego dziedzictwa miasta”. Fundusz OutField to nowy finansowy partner, a jego zaangażowanie to dzieło współzałożyciela, Pedro Olivery. To on, trzej sportsmeni i CEO firmy OakBerry Georgios Frangulis stworzyli wspólnie konsorcjum inwestorów.
Kim są inwestorzy – sportowcy?
Novak Djoković to persona, której przedstawiać nie trzeba i o której powiedziano już wszystko. Zrobimy to jednak z czystej kultury.
To były lider światowych list, zwycięzca 24 Wielkich Szlemów, będący triumf od bycia absolutnym rekordzistą bez podziału na płeć. Rok wstecz, w wieku 37 lat wygrał złoty medal igrzysk olimpijskich w Paryżu, będąc kilka tygodni po zabiegu na kolano.
Serbski tenisista to jeden z najlepszych w historii sportowców w swojej dyscyplinie. Są tacy, którzy uważają go za najlepszego, tzw. goata, wygrał bowiem w tenisie wszystko, co do wygrania było – wiemy jednak, że opinie są różne, a każdy z „Czterech Tenorów Tenisa” ostatniej dekady ma swoich sprzymierzeńców.
Felipe Massa to brazylijski kierowca wyścigowy. W F1 przejechal on 269 wyścigów, a jego największym sukcesem jest wicemistrzostwo świata Formuły 1 w 2008 roku i zwycięstwa w 11 z wyścigów – na podium zawitał aż 41-krotnie. Kwestia rozstrzygnięć sezonu 2008 do dziś budzi jednak kontrowersje.
Po mniej więcej roku od tamtych wydarzeń, jeden z jego ówczesnych rywali (rodak) Nelson Piquet Junior przyznał bowiem, że w GP Singapuru (pierwszy w historii nocny wyścig w F1) jego własny wypadek był celowy i miał pomóc jego zespołowemu koledze, Fernando Alonso, wygrać wyścig. W chwili wypadku Piqueta jra Massa był liderem, a Alonso po dobrym starcie, zameldował się w pitstopie.
Hiszpan wygrał po starcie z piętnastego pola, a afera „Crashgate” de facto zaszkodziła Massie, bowiem w trakcie wymuszonej (jak się okazało) żółtej flagi – podczas pitstopu doszło do incydentu z wężem od tankowania i finalnie skończył wtedy bez punktów (13. miejsce, punktowało TOP 8). Na koniec sezonu Lewis Hamilton okazał się lepszy o punkt i wywalczył tytuł na… dwa zakręty przed końcem sezonu. Do dziś walka o tytuł tamtego sezonu jest uważana za jedną z najlepszych w historii.
Brazylijczyk do dziś nie pogodził się z niesprawiedliwością tamtych wydarzeń i późniejszą utratą tytułu mistrzowskiego. W 2023 jeden z byłych szefów F1 Bernie Ecclestone stwierdził, że miał wystarczająco dowodów by stwierdzić, że Renault ustawiło wyścig, ale nie chciał dopuścić do gigantycznego skandalu. W tym samym roku Massa podjął kroki prawne, aby móc walczyć o sprawiedliwość.
W połowie sezonu 2009, Massa miał poważny wypadek podczas GP Węgier, gdy sprężyna z auta jednego z rywali trafiła go w kask i stracił przytomność. Powrócił on później do rywalizacji w kolejnym sezonie i od czasu feralnych kwalifikacji na Hungaroringu, 11-krotnie stanął na podium.
Kevin Magnussen to z kolei duński kierowca F1, który po raz ostatni ścigał się w królowej sportów motorowych w 2024 roku. W swoim debiucie wywalczył podium, był drugi w GP Australii 2014. Jak się jednak okazało, było to jego jedyne podium do końca startów w F1, a ma ich na koncie 185. To jedyny w historii tej dyscypliny kierowca z Danii, który stanął na podium w Formule 1.
Syn innego kierowcy F1 z Danii, Jana (jeden punkt, w ostatnim swoim starcie, 1998) wywalczył też jedno pole position (Brazylia 2022) i jest ono jedynym pierwszym polem startowym amerykańskiego zespołu Haas F1 Team. Na torach był on znany z bezkompromisowości. Niedawno sam uczestniczył w 24 godzinach Le Mans w barwach fabrycznego zespołu BMW.
"I've never, ever felt like this in my life" 🥹
Kevin Magnussen's unforgettable solitary pole position in Brazil 🇧🇷#F1 @HaasF1Team pic.twitter.com/0qRIK1DjzC
— Formula 1 (@F1) February 6, 2025
Inwestorzy w piłce nożnej ze świata sportu i rozrywki
Djoković, Massa oraz Magnussen to jak doskonale wiadomo nie pierwsi ludzie ze świata rozrywki, którzy zainwestowali swoje pieniądze w kluby piłkarskie. W ostatnim czasie najbardziej znana historia to Luka Modrić (AC Milan) oraz raper Snoop Dogg, nowi inwestorzy w Swansea City.
W innym klubie z tego rejonu, Ryan Reynolds i Rob McElhenney przeobrazili piątoligowe Wrexham na aktualnego beniaminka angielskiej Championship. Walijski zespół wrócił na drugi poziom po ponad czterech dekadach. Znany choćby z roli w serii Deadpool Amerykanin przy okazji wpuścił do środka kamery i wyszedł z tego dokument.
Wrexham make history by becoming the first club to win three promotions in a row to go from non-League to the Championship. pic.twitter.com/HClKNIjcDN
— The Athletic | Football (@TheAthleticFC) April 26, 2025
Obecna w świecie piłki jest też ta, która latami sugerowała, że jest „Gotowa na wszystko”. Eva Longoria w 2021 roku zainwestowała w akcje meksykańskiego klubu Necaxa. Kilka miesięcy wstecz nabyła też akcje Wrexham – tak jak i Reynolds z McElhenney’em akcje meksykańskiej drużyny. Longoria inwestuje też w kobiecy futbol, dokładniej drużynę Angel City FC, czyli zupełnie jak Natalie Portman.
Will Ferrell z kolei to współwłaściciel Los Angeles FC i posiadacz pakietu akcji w Leeds United (od roku). Klub kojarzony z półfinałem Ligi Mistrzów na początku XXI wieku z Markiem Viduką i Alanem Smithem w składzie wrócił do angielskiej elity i w rozgrywkach 2025/26 wystąpi ponownie w Premier League. Kto wie, może znany aktor komediowy wpadnie w którejś kolejce na Elland Road.
Fot. PressFocus