Zwycięzca Pucharu Anglii z Wigan trafi do więzienia. Został skazany za przemyt narkotyków

W trakcie piłkarskiej kariery zdobył dwa trofea, z czego jedno w koszulce Wigan Athletic – Puchar Anglii. Tuż po tym sensacyjnym trumfie opuścił „The Latics”, a trzy lata później odwiesił buty na kołku. Jego emerytura do spokojnej jednak nie należała, bowiem uwikłał się w problemy z prawem, przez co najbliższe lata spędzi w więzieniu.
Zwycięzca Pucharu Anglii z Wigan
W trakcie niemal 15-letniej piłkarskiej kariery Ronnie Stam zdobył dwa trofea. Jednym z nich był Puchar Anglii, po który w 2013 roku sensacyjnie sięgnął z Wigan Athletic, pokonując Manchester City. W finale był jednak poza kadrą, ale zagrał w czterech meczach tamtej edycji, więc miał swój wkład. Do „The Latics” trafił zresztą po równie zaskakującym mistrzostwie Holandii, które w sezonie 2009/10 zdobył z Twente Enschede. W międzyczasie otrzymał także powołanie jedyne w swoim życiu powołanie reprezentacji Holandii. „Oranje” raptem miesiąc po porażce z Hiszpanią w finale mistrzostw świata mierzyli się towarzysko z Ukrainą, ale Stam w tym spotkaniu nie zagrał.
Z Wigan wychowanek NAC Breda związał się trzyletnim kontraktem, który nie został przedłużony. Tym samym jego przygoda z „The Latics” zakończyła się tuż po sensacyjnym triumfie w klubu w Pucharze Anglii i były to w sumie 73 występy. Później na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do belgijskiego Standardu Liege, gdzie spędził dwa sezony. Następnie po pięciu latach wrócił do Holandii i zarazem po siedmiu latach do macierzystej Bredy. To w jej koszulce po sezonie 2015/16 zakończył karierę. Buty na kołek odwiesił już jako 31-latek, a powodem były m.in. nawracające kontuzje.
Ronnie Stam scoring his only goal in 3 years at Wigan against Bolton at the Reebok then lapping the stadium and clutching the badge isn’t talked about enough. #WAFC pic.twitter.com/uDJ4MjxWdq
— Tics Talk (@TicsTalk) October 12, 2021
Najbliższe lata spędzi w więzieniu
Spokój Stama na piłkarskiej emeryturze zakończył się w czerwcu 2024 roku. Wówczas został zatrzymany wraz ze swoimi rodzicami, bratem oraz dziewczyną pod zarzutem udziału w handlu narkotykami oraz prania brudnych pieniędzy. Tego przestępstwa podejrzani mieli dopuszczać się w latach 2021-22. We wrześniu 2024 roku ujawniono, że Stam miał brać udział w przemycie do Holandii 2217 kg kokainy o wartości 41,5 mln euro. Wówczas jako jedyny spośród oskarżonych w sprawie członków swojej rodziny wciąż był w areszcie.
Z kolei pieniądze, których wypranie mu zarzucono, miały wartość ok. 2,5 mln euro. Co więcej, został on także oskarżony o posiadanie 18 litrów substancji psychoaktywnej MDMA oraz podtlenku azotu, czyli gazu rozweselającego. Prokuratura domagała się skazania Stama na 13 lat więzienia, bowiem według oskarżycieli to (cytat) ważna postać holenderskiego świata przestępczego. Ostateczny wyrok okazał się jednak łagodniejszy. Były piłkarz został skazany na siedem lat pozbawienia wolności, a w dodatku oczyszczony z dwóch cięższych zarzutów.
Finalnie Stam odpowiedział za handel 724 kilogramami kokainy oraz posiadanie MDMA i gazu rozweselającego. 41-latek przyznał się do udziału w przemycie 20 kilogramów kokainy z Brazylii do Frankfurtu. Przed sądem w Bredzie zeznał, że jego wynagrodzenie za udział w tym procederze wyniosło „równowartość jednego kilograma”. Twierdził też, że był to jedyny raz, gdy wziął udział w transporcie narkotyków i żałował nawiązania współpracy z gangiem. Musi on również zwrócić 1,7 mln euro, które zarobił na tym procederze.
Ronnie Stam has been JAILED for 7 years after a major drug smuggling case.
[ @thesunfootball ]The 41-year-old was found guilty of trafficking 724 kilos of cocaine and MDMA, part of a £48.6M operation from South America. pic.twitter.com/HmkgM6Zsxs
— alwaysoffsidez (@AlwaysOffsidez) August 12, 2025
Ronnie Stam zza krat więc będzie śledził poczynania swojego syna – Dyrana, który na początku lipca br. podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt w życiu. 15-letni obrońca związał się umową z PSV do czerwca 2028 roku. Z klubem z Eindhoven związany jest on od 2018 roku.
fot. screen YouTube