Lech Poznań rozwiąże kontrakt z dwoma piłkarzami. Jeden z nich przeniesie się do Włoch

Lech Poznań zmaga się z wieloma kontuzjami, przez co kadra mocno się uszczupliła. Mimo to dwóch zawodników wciąż jest kompletnie odstawionych na boczny tor i Niels Frederiksen nie widzi dla nich przyszłości w swoim zespole. Obaj mają rozwiązać kontrakt z klubem, a jeden z nich – dwukrotny mistrz kraju z „Kolejorzem” oraz reprezentant Polski – ma podpisać kontrakt z jednym z włoskich klubów.
Dwóch piłkarzy pożegna się z Lechem
W najbliższym czasie ma wydarzyć się to, czego od dłuższego czasu można było się spodziewać. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki.pl”, Lech za porozumieniem stron rozwiąże kontrakty z Bartoszem Salamonem i Eliasem Anderssonem. Pierwszy z nich z pewnością zostanie w Poznaniu szczególnie zapamiętany. Po wielu latach spędzonych we Włoszech wrócił do Polski i razem z „Kolejorzem” zdobył dwa mistrzostwa Polski. W obu miał spory i gdyby nie jego gra w duecie z Antonio Miliciem to – zwłaszcza za czasów Macieja Skorży – tych trofeów mogłoby nie być.
🚨 Bartosz Salamon i Elias Andersson odchodzą z Lecha Poznań!
Klub w najbliższych dniach rozwiąże kontrakty z oboma zawodnikami.
Salamon ma być blisko klubu we Włoszech więc Lech nie robił problemów:
▶️ https://t.co/HozEozPXx0 pic.twitter.com/7ikHfbLWdm
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) August 22, 2025
Za czasów gry w Poznaniu Salamon wrócił także do reprezentacji Polski. Był w kadrze na ostatnie EURO rozgrywane w Niemczech, a nawet w meczu przeciwko Holandii Michał Probierz zdecydował się wystawić go w podstawowym składzie. 34-latek w ostatnim czasie nie był jednak ulubieńcem Nielsa Frederiksena, który wolał stawiać na Mateusza Skrzypczaka, Alexa Douglasa oraz młodego Wojciecha Mońkę.
W tym sezonie duński trener nie wpuścił swojego najbardziej doświadczonego stopera na boisko nawet na minutę. Czasami nie było nawet dla niego miejsca w kadrze meczowej. Salamon został w kraju przy okazji wyjazdów na Islandię i do Serbii na starcia w eliminacjach Ligi Mistrzów. Łącznie w barwach Lecha rozegrał 87 meczów i strzelił cztery gole. Teraz ma wrócić do Włoch i najprawdopodobniej zostanie nowym zawodnikiem tamtejszego Carrarese.
Z kolei Elias Andersson, który miał zastąpić Pedro Rebocho, zaliczył bardzo dobre wejście do Lecha. Popisał się świetną w starciu eliminacji Ligi Konferencji Europy z Żalgirisem Kowno, jednak z każdym kolejnym miesiącem Szwed wyglądał już tylko gorzej. Jego umiejętności szybko zostały zweryfikowane i stracił miejsce w składzie kosztem doświadczonego Barry’ego Douglasa oraz stawiającego dopiero pierwsze kroki w seniorskiej piłce Michała Gurgula.
𝐋𝐞𝐜𝐡 𝐰𝐲𝐠𝐫𝐲𝐰𝐚 𝐝𝐨 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐫𝐰𝐲 𝐳 𝐙̇𝐚𝐥𝐠𝐢𝐫𝐢𝐬𝐞𝐦 𝐊𝐨𝐰𝐧𝐨 3️⃣:0️⃣!
A tak strzelanie zaczął Dino Hotić 😎
Oglądaj 𝗟𝗜𝗩𝗘 👉 https://t.co/kQ94KD99dn pic.twitter.com/REptXUaiOD
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 27, 2023
Ostatnie pół roku Szwed spędził na wypożyczeniu w duńskim Viborgu, gdzie również szybko został odstawiony na boczny tor, więc było jasne, że nie ma dla niego przyszłości w Poznaniu. Teraz ma rozwiązać kontrakt i można przypuszczać, że nowego klubu będzie szukał w ligach skandynawskich. W barwach Lecha Andersson rozegrał 31 meczów i zaliczył cztery asysty.
Lech ma ruszyć na zakupy
W Poznaniu wyczekiwany jest napastnik, który podejmie rywalizację o miejsce w składzie z Mikaelem Ishakiem i być może zostanie następcą dla coraz bardziej wiekowego Szweda. Według informacji ww. Włodarczyka kandydatem na to miejsce miałby być Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok. Król strzelców zeszłej edycji Ligi Konferencji miałby kosztować około dwa miliony euro, a dodatkowo w drugą stronę miałby powędrować Filip Szymczak, który jest bardzo ceniony przez Łukasza Masłowskiego. Mistrz Polski ma pozyskać także skrzydłowego, co jest skutkiem kontuzji Aliego Gholizadeha, Patrika Walemarka i Daniela Hakansa.
Jeśli to się wydarzy to czapki z głów dla władz Lecha. Kiedyś, gdy Pululu miał trafić na Bułgarską to finalnie padło na Ba Louę, ale być może do dwóch razy sztuka
Lepszego napastnika do rywalizacji z Ishakiem nie mogę sobie wyobrazić. Taki transfer zgadza się pod każdym względem https://t.co/0GKoUrQonQ
— Mikołaj_Duda (@Mikolaj_Duda) August 22, 2025