Aleksandar Mitrović ponownie pogra za petrodolary. Zmierzy się z Polakiem
Przez wiele lat grał dla Newcastle i Fulham. W Anglii jest bardzo rozpoznawalny, a w biało-czarnej części Londynu wręcz kochany. Aleksandar Mitrović po raz kolejny zmieni klub, ale nie opuści on rejonu arabskiego. Arabię Saudyjską zmieni on na państwo, które zapłaci mu równie dobrze. W nowym otoczeniu zmierzy się on z uznanym polskim zawodnikiem.
Serbski bomber zmienia ligę – kontynentu już nie
Od pewnego czasu dało się usłyszeć plotki z Półwyspu Arabskiego, że Simone Inzaghi chciałby pozbyć się Aleksandra Mitrovicia z Al-Hilal. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że mogło chodzić o konflikt między obydwoma panami bądź ewentualne niepasowanie do pomysłu Włocha na saudyjskiego potentata. W każdej plotce jest odrobina prawdy. Trudno to było zweryfikować tak stricte boiskowo, bo „Mitro” zmaga się cały czas z kontuzją. Przez to nie zagrał też w Klubowych Mistrzostwach Świata.
Taka kontuzja skłoniła saudyjski klub do wypożyczenia marokańskiego napastnika Abderrazaka Hamdallaha z Al-Shabab. Poza tym Al-Hilal ma teraz w ataku Darwina Nuneza. Inzaghiemu Mitrović nie pasował do systemu i mówiło się o tym od wielu tygodni, ale Serb nie był też na Półwyspie Arabskim okazem zdrowia. Przez dwa sezony ligowe opuścił łącznie 17 spotkań. Między innymi dlatego Mitrović i klub obopólnie rozwiązali ze sobą umowę. Mimo to w Al-Hilal trafił do siatki 47 razy w 51 meczach Saudi Pro League. Na brak chętnych nie narzekał. Zmiana klubu dokonała się wręcz błyskawicznie.
🚨🇶🇦 Al-Rayyan agree deal to sign Aleksandar Mitrović from Al Hilal, here we go!
Permanent move as Mitrović contract has been terminated, ready for new chapter in Qatar. pic.twitter.com/CuY1pwJHxZ
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 3, 2025
Mitrović dołożył do gabloty kilka trofeów. Przede wszystkim zdobył mistrzostwo Arabii Saudyjskiej, do którego mocno się przyczynił 28 trafieniami. W klasyfikacji wyprzedził go wtedy tylko Cristiano Ronaldo. W sezonie 2023/24 „Mitro” mógł cieszyć się z dubletu, bo wygrał jeszcze tzw. King’s Cup, a więc Puchar Arabii Saudyjskiej. Został tam królem strzelców, choć łączonym z trzema innymi zawodnikami. Najważniejszym trafieniem popisał się w finale z Al-Nassr, w którym również wykorzystał swojego karnego w konkursie. Zdobył też dwa Superpuchary Arabii Saudyjskiej.
Serbskiego napastnika pozyska katarskie Al-Rayyan. Niegdyś w tym klubie występował uznany obrońca kadry narodowej Pawła Janasa – Jacek Bąk. Nie ujawniono długości umowy, ale wiadomo jaką gażę ma otrzymywać 100-krotny reprezentant Serbii i rekordzista goli w jednym sezonie Championship. Mowa o około 10 milionach dolarów za rok. Mitrović to najlepszy strzelec w historii reprezentacji Serbii. Ma na koncie ponad 60 trafień. W czerwcu tego roku zagrał po raz setny i uczcił to czwartym hat-trickiem w narodowych barwach. Mecz z Andorą z 10 czerwca to póki co jego ostatni w karierze.
Mitrović ligowym konkurentem Polaka
Mitrović przechodząc do Al-Rayyan będzie ligowym rywalem Al-Duhail. A jak doskonale wiadomo, do tego klubu dołączył latem nasz reprezentant. Piątek po udanym debiucie w barażu o wejście do Azjatyckiej Ligi Mistrzów będzie miał teraz godnego rywala w walce o koronę króla strzelców ligi katarskiej. Dopiero co walczył w Turcji z Victorem Osimhenem, teraz czeka go równie wielki rywal. Kiedy panowie będą mogli zmierzyć się w bezpośrednim pojedynku? Już za nieco ponad 1,5 miesiąca, bo 28 października w pucharze kraju.
Znajdują się w całkiem ciekawym gronie zawodników ofensywnych, którzy grają w Katarze. Poza Piątkiem i Mitroviciem występują tutaj Pelle van Amersfoort, Rafa Mujica czy Joselu – zwycięzca Ligi Mistrzów 2024 i bohater rewanżowego półfinału z Bayernem Monachium. Po trzech kolejkach klub Mitrovicia jest szósty (sześć oczek), a Piątka dziewiąty w stawce 12 drużyn (jeden punkt).
Fot. PressFocus
