Legenda Chelsea podpisze kontrakt z nowym klubem. Szykuje się powrót do ojczyzny

Willian formalnie od końca czerwca pozostawał wolnym zawodnikiem, po tym jak wygasła jego umowa z Fulham. Zainteresowanie byłym skrzydłowym Chelsea przejawiały kluby z MLS czy Arabii Saudyjskiej. Sam zawodnik rozważał także pozostanie na kolejny sezon w Anglii. Ostatecznie nic z tego nie wyszło i postanowił, że na koniec kariery wróci do Brazylii.
Powrót do Brazylii
Willian to jeden z najlepszych zawodników we współczesnej historii Chelsea. Dołączył do niej latem 2013, tuż po tym jak „The Blues” wygrali Ligę Europy, po pamiętnym finale z Benfiką. Triumfatorzy rozgrywek zapłacili za niego wówczas Anży Machaczkała 30 mln funtów. Rozegrał dla londyńczyków 339 meczów, w których strzelił 63 gole i zaliczył 57 asyst.
W ostatnim czasie był zawodnikiem Fulham, natomiast wraz z końcem sezonu wygasła jego umowa z „The Cottagers”. Chciał pozostać w Anglii na kolejny sezon, ale nie doczekał się ofert i postanowił, że wróci do ojczyzny. Jak informuje Fabrizio Romano, Willian ma zostać zawodnikiem Gremio. Skrzydłowy uzgodnił warunki kontraktu z drużyną z Porto Alegre, który ma obowiązywać do końca 2026 roku. Do potwierdzenia jego przenosin pozostały jedynie testy medyczne.
🚨🔵⚫️ Willian will travel today to Brazil in order to undergo medical and sign in as new Gremio player!
Deal done with former Fulham winger. 🇧🇷 pic.twitter.com/VJl9zz3XAA
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 4, 2025
Legenda Chelsea
W czasach gry w Chelsea Willian zawodnik bardzo zaawansowanym technicznie, który miał ogromny wpływ na grę. Mimo to nie prezentował świetnych liczb. W mistrzowskim sezonie 2024/15 opuścił tylko dwa spotkania w Premier League, a miał na koncie zaledwie dwa gole i trzy asysty.
Zimą 2016 przybył mu poważny rywal do gry w pierwszym składzie. Rola Edena Hazarda była niepodważalna, choć wówczas Belg, jak i cała drużyna, miał bardzo słaby sezon. Na drugiej stronie walczyć o plac gry Willian musiał z Pedro Rodriguezem ściągniętym z FC Barcelony. Hiszpan wejście do drużyny miał bardzo udane, bo strzelił gola już w debiucie w Premier League, przeciwko West Bromwich Albion.
Rywalizacja podziałała na Williana, który od tamtych rozgrywek tylko w jednym sezonie na Stamford Bridge nie zdołał strzelić co najmniej 10 goli, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Dla chcących przypomnieć sobie jego popisy, oto wszystkie jego bramki w barwach Chelsea:
Brazylijczyk wygrał w barwach „The Blues” dwa razy Premier League, Puchar Ligi Angielskiej, Puchar Anglii i Ligę Europy. W 2020 roku przeniósł się do Arsenalu, lokalnego rywala. Tam był jednak cieniem swojej najlepszej wersji i już w kolejnym sezonie odszedł z „Kanonierów”. Zaliczył powrót do swojego macierzystego Corinthians, w którym rozegrał wówczas 36 meczów, notując gola i cztery asysty.
Jego liczby znów nie powalały, ale czuł, że może jeszcze spróbować sił w Europie i wrócił do Anglii – konkretnie do Fulham. Występował tam przez dwa sezony, w trakcie których wystąpił w 67 meczach. W tym czasie uzbierał 10 goli i siedem asyst. Następnie odszedł do Olympiakosu Pireus, gdzie przez pół roku dzielił szatnię z m.in. Kristofferem Velde. Po wspomnianym pół roku rozwiązał jednak kontrakt i wrócił do Fulham, skąd teraz przeniesie się z powrotem do Brazylii.
fot. screen/Youtube