OFICJALNIE: Górnik Zabrze wreszcie pożegnał niechcianego zawodnika. Trochę to potrwało

Górnik Zabrze jest wyjątkowo aktywny na rynku transferowym. Nie tylko się wzmacnia, ale też żegna niektórych ze swoich zawodników. Ostatnio do Lecha Poznań wypożyczony został Taofeek Ismaheel, ale na tym nie koniec. Oficjalnie do jednego z serbskich klubów oddany został młody środkowy pomocnik, który jeszcze przed startem sezonu dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy i nawet nie został zabrany na obóz przygotowawczy.
Górnik oddał niechcianego 20-latka
W trakcie letniego okienka transferowego do Górnika Zabrze trafiło wielu zawodników i kilku z nich już zdążyło pokazać spory potencjał. Przełożyło się to na wyniki, jakie już odniosła drużyna Michała Gasparika. Co ciekawe, gra ona bezkompromisowo, bowiem nie zanotowała jeszcze ani jednego remisu. Zabrzanie cztery spotkania wygrali i ponieśli trzy porażki. Piłkarze z Roosevelta na przerwę reprezentacyjną udali się przy dorobku 12 punktów, co im daje trzecie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy.
Jeszcze przed startem przygotowań do obecnego sezonu klub przy ogłoszeniu kadry na zagraniczne zgrupowanie poinformował, że Aleksander Buksa oraz Matija Marsenić mają zgodę na szukanie sobie nowego pracodawcy. Ten pierwszy zrobił to dość sprawnie i po sąsiedzku zamienił Zabrze na Katowice. W GKS-ie póki co nie pokazał się ze zbyt dobrej strony i nie zapowiada się, żeby miało się to zmienić, bowiem do zespołu Rafała Góraka dołączy Ilja Szkurin, który powinien „zagarnąć” miejsce na dziewiątce.
Z kolei młody Czarnogórzec musiał dłużej czekać, by znaleźć chętnego na swoje usługi. Był on odstawiony całkowicie na boczny tor. We wszystkich siedmiu meczach nie załapał się nawet do kadry meczowej, bo Górnik już go nie chciał. Czekał, aż nadarzy się okazja, by zmienić barwy klubowe. To w końcu się wydarzyło i 20-latek teraz będzie grał znacznie bliżej ojczyzny. Górnik oficjalnie poinformował, że oddał swojego zawodnika do FK Cukaricki. To obecnie piąta drużyna najwyższej klasy rozgrywkowej w Serbii.
#SerbskaPiłka
Matija Marsenić nowym piłkarzem Čukaričkiego. Odszedł z Górnika Zabrze gdzie przyszedł zimą ale nic nie pograł. 20 letni ofensywny pomocnik z Czarnogóry był przez kilka lat w akademii Bayeru Leverkusen ale tam pograł maksymalnie w u19.
Transfer za grosze. pic.twitter.com/qzbJKt9NP4— Przemek Siemieniako 🇵🇱🤝🇷🇸 (@PrzemekSiemanko) September 5, 2025
Odbudowa po kontuzji pomocnika z wielkiego klubu
Marsenić w Górniku spędził spędził zaledwie pięć miesięcy. W trakcie ostatniego zimowego okienka transferowego sprowadzono go z Bayeru Leverkusen. Czarnogórski środkowy pomocnik był ciekawie zapowiadającym się zawodnikiem akademii niemieckiego klubu, jednak jego karierę zatrzymało zerwanie więzadeł krzyżowych, które miało miejsce na początku marca 2024 roku. Na boisko wrócił ponad rok później, ale miało to miejsce już po przenosinach do Zabrza. 20-latek dostał szansę w rezerwach, występujących na poziomie Betclic 3. Ligi. Zagrał godzinę w zremisowanym meczu 1:1 ze Stalą Brzeg.
✅ Ousmane Sow 🇸🇳
✅ Matúš Kmeť 🇸🇰
✅ Matija Marsenić 🇲🇪 https://t.co/P45SafdEjr pic.twitter.com/jmZDCkHUkI— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) February 6, 2025
Tydzień wcześniej mógł zadebiutować w PKO BP Ekstraklasie, gdyż znalazł się w kadrze Górnika na przegrany 1:2 mecz z GKS-em Katowice, który otwierał stadion na Nowej Bukowej. Finalnie Marsenić pełne 90 minut spędził na ławce rezerwowych. Jak się okazało, był to jedyny raz, gdy miał do tego okazję. Czarnogórzec w rezerwach również nie grał zbyt wiele. Zaliczył w nich pięć występów. Najdłuższy potrwał niecałe 70 minut, a ostatni miał miejsce na początku maja, a więc miesiąc przed zakończeniem rozgrywek Betclic 3. Ligi.
Zdarzało się nawet, że tam nie łapał się do kadry meczowej. W bieżących rozgrywkach na boisku Marsenić już kompletnie nie istniał. Górnik wiosną liczył, że pokaże dawny potencjał. W lutym 2023 roku zadebiutował w drużynie do lat 19 ”Aptekarzy” i już po czterech występach dla niej założył opaskę kapitańską. Etatowym kapitanem został w sezonie 2023/24 i wówczas opaskę tę założył aż 11 razy. 2023 rok zakończył z 22 występami dla zespołu Bayeru do lat 19, w których zdobył trzy bramki i zaliczył pięć asyst. Potem było to nieszczęsne zerwane więzadło…
Fot. PressFocus