Ben Yedder ma nowy klub. Zagra z dwoma Polakami

Była gwiazda Ligue 1 oraz Sevilli Wissam Ben Yedder do pewnego momentu był jednym z najbardziej niedocenianych snajperów w Europie. Jego fantastyczne liczby były zbliżone choćby do tych, które notował Kylian Mbappe – raz nawet wywodzący się z futsalu zawodnik był królem strzelców w lidze francuskiej. Teraz jego życie zmieniło się o 180 stopni z racji problemów w życiu prywatnym. Po kilku miesiącach bez klubu, wylądował on w Turcji – w „polskim” klubie.

Ben Yedder nie może sobie znaleźć miejsca

Do niedawna był bardzo szanowanym lisem pola karnego, który nie był należycie doceniany poza ojczyzną. Wywodzi się z futsalu i rozwinął się do tego stopnia, że ma na koncie 161 bramek w Ligue 1 oraz 19 występów w kadrze narodowej Francji. Był on częścią kadry, która pojechała na EURO 2020. Dziś ma 35 lat i jest mocno zapomnianym zawodnikiem, bowiem stoczył się na dno.

✍️ Kulübümüz, Wissam Ben Yedder ile anlaşmaya varmıştır. Kendisine Yeşil-Siyah formamız altında başarılar dileriz.

Hoşgeldin Wissam Ben Yedder! pic.twitter.com/8eoKZBJ9u4

— Sakaryaspor (@Sakaryaspor) September 8, 2025

Ben Yedder zasilił szeregi drugoligowego tureckiego zespołu – mowa o Sakaryasporze. W barwach tego zespołu grają od niedawna dwaj Polacy – Łukasz Zwoliński, który ma w swoim CV Wisłę Kraków oraz Lechię Gdańsk, a także Jakub Szumski, były golkiper wielu tureckich klubów oraz Piasta Gliwice. Prezentacja napastnika, która powstała z pomocą AI, obiegła polski internet, ale Turcy… po pewnym czasie usunęli filmik – opublikowano wideo jeszcze zanim dogadano warunki transferu.

Można się jedynie domyślać, ale Francuz będący w wieku 35 lat podpisał prawdopodobnie umowę do końca sezonu.

We must publish it! #Sakaryaspor did a wonderful presentation video for Łukasz #Zwoliński but later deleted it. As they announced the deal too soon 😂pic.twitter.com/8mHO7BxWHl

— Polish Football Party (@PolishFootParty) August 7, 2025

19-krotny reprezentant Francji mierzy się od kilkunastu miesięcy z problemami w życiu osobistym. Nie ułatwiło mu to w poszukiwaniu nowego pracodawcy zarówno teraz, jak i od czasu odejścia z Monaco. Wiosną tego roku zasilił irański zespół Sepahan – grał tam ze Stevenem Nzonzim oraz byłym piłkarzem Serie A, Bryanem Dabo. Z końcem czerwca pożegnano Francuza z przeszłością w Sevilli oraz Tuluzie i aż do teraz pozostał on bez klubu. W Iranie zagrał on sześć razy i trafił do siatki raz.

Wielka gwiazda Ligue 1, która się stacza

Ben Yedder był bez klubu od lipca 2024 roku do marca 2025. Miał trafić ostatniej zimy do Venezii, był nawet zauważony na trybunach podczas meczu, jednak ruch ten nie doszedł do skutku. Od ponad pół roku futbol zszedł na dalszy plan w życiu Ben Yeddera. W tle miał on do czynienia z gigantycznym problemem – we wrześniu 2024 roku trafił bowiem do aresztu. W grudniu 2024 został on skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu za napaść seksualną.

🚨🇫🇷 𝐁𝐑𝐄𝐀𝐊𝐈𝐍𝐆 | Wissam Ben Yedder has been found guilty of sexual assault whilst intoxicated, reports @RMCsport.

– 2 year suspended prison sentence
– €6,500 to the victim
– €5,000 fine
– 6 month ban on his drivers licence pic.twitter.com/ekh0355isG

— EuroFoot (@eurofootcom) November 12, 2024

34-latek został swego czasu zatrzymany po incydencie na Lazurowym Wybrzeżu i aresztowany tej samej nocy, gdy odmówił zatrzymania swojego pojazdu. Po aresztowaniu Ben Yedder – który od tego czasu rozpoczął detoks alkoholowy i terapię – przyznał, że prowadził auto pod wpływem alkoholu. Podczas procesu powiedział, że był tak pijany, że nie pamięta żadnej napaści seksualnej. Niedawno ukarano go także grzywną w związku z przemocą wobec własnej żony.

Fot. PressFocus