OFICJALNIE: Zwrot akcji! Były piłkarz Lecha zamiast Cypru zdecydował się na Danię

Napisane przez Mikołaj Duda, 09 września 2025
Lech

W zakończonym już okienku transferowym Lech zdecydował się na pożegnanie z kilkoma mniej istotnymi zawodnikami. Jednym z nich był Elias Andersson, z którym za porozumieniem stron rozwiązano kontrakt. Szwed początkowo miał zagrać na Cyprze, jednak nastąpił dość niespodziewany zwrot akcji i finalnie przeniósł się do Danii.

Wielkie rozczarowanie Lecha

Gdy Elias Andersson przenosił się do Lecha ze szwedzkiego Djurgarden, to były wobec niego spore oczekiwania. Miał on za zadanie zastąpić jednego z najlepszych lewych obrońców w Ekstraklasie – Pedro Rebocho. Szwed okazał się zwyczajnie zbyt słabym zawodnikiem, by odnaleźć się na poziomie polskiej ligi, w której poza obiecującym debiutem nie pokazał nic godnego uwagi.

Jeszcze większe nadzieje rozbudził swoim pierwszym meczem w europejskich pucharach. W starciu z Żalgirisem Kowno popisał się fenomenalną asystą, jednak później było już tylko gorzej. 29-latek stracił miejsce w składzie. Najpierw przegrał rywalizację z doświadczonym Barrym Douglasem, a później John van den Brom, Mariusz Rumak czy Niels Frederiksen woleli stawiać na dopiero uczącego się – często na własnych błędach – seniorskiej piłki Michała Gurgula.

Andersson w zeszłych rozgrywkach Ekstraklasy tylko raz znalazł się w podstawowym składzie. Później już każdy następny mecz zaczynał na ławce rezerwowych. Poza rozegraną godziną z konieczności w przegranym meczu z Puszczą Niepołomice uzbierał zaledwie 20 minut po wejściu w drugiej połowie. Łącznie w tamtym sezonie rozegrał cztery spotkania w barwach obecnego mistrza Polski.

Zimą lewy obrońca został wysłany na wypożyczenie do duńskiego Viborga, jednak tam również nie pokazał się z najlepszej strony. Szybko stracił miejsce w składzie i większość rundy spędził na ławce rezerwowych lub na trybunach. Jasne się stało, że Andersson po powrocie do Poznania będzie musiał szukać sobie nowego klubu, bo przy Bułgarskiej nie widziano w nim przyszłości.

Przy Bułgarskiej chcieli kompletnie nowego zawodnika na lewą stronę, więc pozyskany został Joao Moutinho, który poprzedni sezon spędził w Jagiellonii Białystok. To był definitywny koniec Szweda w Poznaniu. Łącznie w Lechu zagrał w 31 spotkaniach, w których zaliczył cztery asysty. W bieżących rozgrywkach ani przez sekundę nie przebywał na placu gry, choć w dwóch pierwszych meczach znalazł się na ławce rezerwowych. Resztę spędził na trybunach.

Ponowny zamienił Lecha na Danię

Andersson w pewnym momencie był blisko przenosin na Cypr – do tamtejszego AEK-u Larnaka, w którym zagrałby z Karolem Angielskim czy Kewinem Komarem, jednak, mimo nieudanego wypożyczenia do Viborga nie zamierza się poddawać, tylko znów spróbować swoich sił w zdecydowanie silniejszej od cypryjskiej, duńskiej ekstraklasie. Został on oficjalnie przedstawiony jako nowy zawodnik Randers FC.

Nieco zaskakująca jest długość umowy, bowiem w oficjalnym komunikacie jasno jest napisane, że lewy obrońca podpisał zaledwie półroczny kontrakt, czyli do końca obecnego roku kalendarzowego. Jego nowa drużyna w pierwszych siedmiu spotkaniach zgromadziła siedem punktów, co daje dopiero dziesiątą pozycję w tabeli ligi, która składa się z dwunastu zespołów.

W pierwszej rozmowie dla klubowych mediów Andersson tak skomentował ten transfer:

– Naprawdę dobrze jest tu być. Właśnie wszedłem i zobaczyłem stadion i boisko, i wygląda to naprawdę dobrze. Czuję się mile widziany, a w klubie jest kilku naprawdę miłych ludzi. Myślę, że to dobra okazja dla mnie, aby przyjść tutaj na stosunkowo krótki kontrakt, gdzie mam okazję pokazać, co potrafię. Być może będę mógł kontynuować przygodę tutaj, w Randers, gdy umowa wygaśnie. Jako obrońca, jestem dobry z piłką, mam dobrą lewą nogę i jestem szybki. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby pomóc drużynie w osiągnięciu jej celów.

Fot. Randers FC

Zna cały skład Radomiaka i Puszczy Niepołomice. Zawsze obejrzy mecz tych drużyn ponad El Clasico. Dzień rozpoczyna od doniesień z polskiego uniwersum. Nienawidzi przerwy zimowej - wtedy zamiast Ekstraklasy musi zadowolić się ligami TOP 5.

Bonus 3 razy 100% do 200 PLN
nowa oferta powitalna BETFAN
Węgry - Portugalia
Powyżej 3.5 goli
kurs
1,63
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)