Virgil van Dijk z ładnym gestem. Tuż po meczu docenił młodych graczy Liverpoolu
Virgil van Dijk ma pełne prawo być zadowolony. W tym sezonie angielskiej Premier League jego Liverpool wygrał jak dotąd wszystkie mecze i to jako jedyny w lidze. Tuż po wygranym w samej końcówce spotkaniu z Burnley znalazł jednak chwilę na to, by pogratulować młodej ekipie „The Reds” wygranego turnieju. Nagrał dla niej specjalny filmik.
Virgil van Dijk wyróżniony
W turnieju organizowanym przez holenderskiego środkowego obrońcę seniorskiej drużyny „The Reds” wzięło udział aż 16 zespołów z siedmiu krajów. Spotkania odbywały się w Tilburgu – na obiektach miejscowej ekipy Willem II, której van Dijk jest wychowankiem, choć grał tam jedynie w juniorskich zespołach. Zawodową karierę rozpoczął jednak w Groningen, skąd przeniósł się do szkockiego Celtiku, następnie występował w Southampton, a zimą 2018 roku zasilił szeregi wspomnianego Liverpoolu.
Mimo że w pierwszym zespole Willem II nie rozegrał żadnego spotkania, nie przeszkodziło mu to w otrzymaniu specjalnego wyróżnienia. Na obiekcie młodzieżowym główną trybunę Sportpark Prinsenhoeve nazwano na cześć 34-letniego obrońcy ze względu na docenienie wkładu Holendra w rozwój lokalnej i reprezentacyjnej piłki. Van Dijk skomentował to wyróżnienie w następujący sposób:
To sprawia, że jestem bardzo dumny. Willem II odegrał ważną rolę w moim życiu i w moim rozwoju jako młodego zawodnika. To, że zostało to teraz w ten sposób docenione, znaczy bardzo dużo dla mnie i mojej rodziny. To wyjątkowy gest i doceniam ciepło oraz więź, którą wciąż czuję z klubem.
🇳🇱 Virgil van Dijk’s former club Willem II have named a stand in their youth stadium after him because he came through their academy.
🏟️ 𝗩𝗜𝗥𝗚𝗜𝗟 𝗩𝗔𝗡 𝗗𝗜𝗝𝗞 𝗧𝗥𝗜𝗕𝗨𝗡𝗘.
🙌 A great tribute to Willem II's most successful youth product. pic.twitter.com/eWwJE2WZsl
— Football Tweet ⚽ (@Football__Tweet) September 9, 2025
Znalazł czas, by pogratulować
Vigril van Dijk musi być zadowolony z takiego początku sezonu w wykonaniu Liverpoolu. Niedawno „The Reds” wyrwali trzy punkty Newcastle w 100. minucie za sprawą 17-letniego Rio Ngumohy. Tym razem w starciu z Burnley Martin Dubravka dwoił się i troił w bramce aż do… 94. minuty, kiedy to w absolutnie głupi sposób piłkę ręką zagrał Hannibal Mejbri.
Liverpool wygrał 1:0 z Burnley. Mohamed Salah, który grał kiepsko, w tym ważnym momencie wykorzystał jedenastkę. Podopieczni Scotta Parkera nie oddali nawet strzału celnego, a wielką rolę odegrał w defensywie Virgil van Dijk. Miał cztery przechwyty, po jednym wybiciu i odbiorze oraz przede wszystkim aż 100% wygranych pojedynków główkowych (8/8)! Mimo wygranej w takich okolicznościach, nie zapomniał o 13-latkach z Liverpoolu, dla których nagrał specjalny filmik. Dla takich dzieciaków to wielka sprawa i ogromna motywacja do pracy, że kapitan seniorów połączył się z nimi na FaceTime.
Virgil van Dijk FaceTiming the victorious Liverpool U13s to pass on his congratulations. Today they won Virgil’s Legacy Trophy at his former club Willem II in Holland.
The young Reds beat Man City in the semis and Feyenoord in the final. pic.twitter.com/MS41d9B9XS— James Pearce (@JamesPearceLFC) September 14, 2025
Puchar nazwany jest na cześć stopera „The Reds”. W tych rozgrywkach mogą wziąć udział wyłącznie zawodnicy urodzeni po 1 stycznia 2013 roku. Na turniej przyjechały następujące drużyny:
- wszystkie byłe zespoły Virgila van Dijka (łącznie z Willem II)
- holenderskie (PSV, Feyenoord i Ajax)
- angielskie (Arsenal oraz Manchester City)
- włoskie (Milan, Juventus i Inter)
- francuskie PSG
- niemiecki Bayer 04 Leverkusen
- portugalski Sporting CP
W sobotę były mecze fazy grupowej, a w niedzielę fazy pucharowej. W pierwszym dniu turnieju „The Reds” zmierzyli się w grupie z gospodarzami, Bayerem oraz PSG. Wygrali kolejno 3:0, 4:2 i 2:0 i pewnie awansowali z pierwszego miejsca w grupie. W półfinale pokonali 5:2 Manchester City i dostali się do finału turnieju, który został rozegrany na stadionie seniorskiej drużyny (Koning Willem II Stadion), podczas gdy pozostałe spotkania odbyły się na Sportpark Prinsenhoeve.
W samym turnieju jest też zawarty hołd dla tragicznie zmarłego Diogo Joty, bo MVP otrzymuje nagrodę jego imienia. Dostał ją Ade Adediran z Liverpoolu, a wręczył mu ją sam Nigel de Jong, czyli w przeszłości uznany defensywny pomocnik, wicemistrz świata i 81-krotny reprezentant „Oranje”. Młody gracz Liverpoolu strzelił osiem goli w pięciu grach.
#LFC’s Ade Adediran given the Diogo Jota Award at the inaugural Virgil van Dijk Legacy Trophy.
Adediran finished as the tournament’s top scorer with 8 goals in 5 games.
Nice touch from Van Dijk to name the Most Valuable Player Award after Jota. #LFC’s U13 side won the… pic.twitter.com/IUteNdgouj
— Bence Bocsák (@BenBocsak) September 14, 2025
Dziś w miejscu, w którym się wychował – są z Virgila bardzo dumni. Taka trybuna uświadamia młodym adeptom futbolu, że można się wybić z małej szkółki i sięgać po mistrzostwa Anglii czy tytuł Ligi Mistrzów. On też postanowił coś dać od siebie. Za jakiś czas z przyjemnością przeczyta, że jakaś gwiazda futbolu brała udział albo lepiej – została wyróżniona właśnie na jego turnieju.
Na sam koniec z ciekawostek – konotacje Liverpoolu oraz Willem II nie dotyczą tylko Virgila van Dijka. Bezpośrednio z tego holenderskiego klubu dołączył do „The Reds” bardzo charakterystyczny i znany stoper – Sami Hyypia. Podobnie Kostas Tsimikas grał dla Willem II, ale tylko na wypożyczeniu. Najnowszy nabytek, który wymuszał transfer do Liverpoolu, a więc Alexander Isak zrobił tam absolutną furorę i na wypożyczeniu z Borussii Dortmund w sezonie 2018/19 zapakował aż 13 bramek. I to… w pół roku, bo trafił tam zimą. Gdyby było to latem, śmiało walczyłby o koronę króla strzelców.
Fot. PressFocus