Legendarny Philipp Lahm odznaczony przez niemiecki rząd. To wielka nagroda za całokształt

Philipp Lahm – symbol niemieckiego futbolu i uosobienie fair play – znów trafia na pierwsze strony gazet. Tym razem nie chodzi jednak o jego grę na boisku, lecz o wydarzenie, które otoczone jest aurą tajemnicy i prestiżu. To zapowiedź chwili, która zapisze się w historii. Otrzymał on ważny państwowy order.
Lahm bohaterem w Niemczech
Philipp Lahm ponownie staje się bohaterem niemieckiej opinii publicznej, choć tym razem nie za sprawą piłkarskich sukcesów, lecz uhonorowania jego wyjątkowej drogi życiowej. Były kapitan Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec, mistrz świata z 2014 roku, w październiku zostanie odznaczony Orderem Zasługi Republiki Federalnej Niemiec. Najwyższe państwowe wyróżnienie potwierdza, że Lahm stał się kimś więcej niż legendą futbolu – jest wzorem obywatelskiej odpowiedzialności i ambasadorem wartości, które wykraczają poza sport.
Urząd Prezydenta Federalnego, ogłaszając decyzję, zwrócił uwagę, że Lahm to (cytat) jedna z najbardziej wpływowych postaci w niemieckiej piłce nożnej. Równie ważne okazało się to, co wydarzyło się po zejściu z murawy. 41-latek od lat konsekwentnie łączy sportową dyscyplinę z działalnością społeczną, wolontariatem i promocją demokracji.
− Mistrz świata, zwycięzca Ligi Mistrzów, kapitan drużyny, „Mr. Fairplay” – Philipp Lahm jest jedną z najbardziej wpływowych postaci niemieckiej piłki nożnej. I to również poza boiskiem. Jako szef organizacji mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2024 roku w Niemczech w znacznym stopniu przyczynił się do sukcesu całego turnieju.
− To, że na stadionach wszyscy mogli bezpośrednio doświadczyć idei europejskiej, zawdzięczamy również jego zdolności do inspirowania, a nie polaryzowania. W 2007 roku założył Fundację Philippa Lahma na rzecz Sportu i Edukacji, która wspiera dzieci i młodzież w trudnej sytuacji w Niemczech i RPA. Duch zespołowy, szacunek i uczciwość to również wartości, dzięki którym zasłużył się w wielu funkcjach honorowych i które przekazuje w swoim macierzystym klubie FT Gern jako asystent trenera tamtejszej drużyny U11 – ponieważ są one ważnymi filarami demokracji – czytamy w komunikacie prezydenckim.
Weltmeister, DFB-Kapitän, »Mr. Fairplay«: Am Tag der Deutschen Einheit wird Philipp Lahm mit dem Verdienstorden der Bundesrepublik geehrt. Grund dafür ist auch sein Engagement abseits des Feldes.https://t.co/qo9raovl0v
— DER SPIEGEL (@derspiegel) September 18, 2025
Nieprzypadkowo od lat określano go mianem „Mr. Fair Play”. Na boisku był kapitanem, który potrafił zachować spokój nawet w najtrudniejszych momentach. Unikał prowokacji, zawsze szanował rywali i potrafił godzić rolę bezkompromisowego lidera z obrazem zawodnika grającego czysto. Ta postawa stała się fundamentem jego życia poza boiskiem. Warto wspomnieć, że nigdy w karierze nie otrzymał czerwonej kartki, co jest wręcz niebywałym osiągnięciem w świecie piłki nożnej, mając na uwadze tak ogromny dorobek spotkań. No i grał przecież jako obrońca!
Jest jeszcze jedna wręcz absurdalna, niedorzeczna statystyka. Wyliczono mu, że w ciągu roku – od września 2024 do października 2015 nie popełnił żadnego faulu w Bundeslidze. I to nawet jakiegoś taktycznego – to wręcz kuriozum!
🚨 𝗖𝗥𝗔𝗭𝗬 𝗙𝗔𝗖𝗧: Between September 2014 and October 2015, Philipp Lahm didn't commit a single foul in the Bundesliga!
That's 1 year + 1 month. 🤯 pic.twitter.com/w40dgrINPb
— The Touchline | 𝐓 (@TouchlineX) September 18, 2025
EURO 2024 – Lahm jako architekt europejskiej wspólnoty
Skoro Niemcy sami robią wielki turniej, to potrzebują wielkiej postaci, która się tym zajmie i będzie jednocześnie symbolem organizacji całego przedsięwzięcia. Spotkania, wywiady i wiele, wiele innych rzeczy. Proszę bardzo, oto jest Philipp Lahm, nie trzeba mu dwa razy mówić. Najwięcej pochwał zebrał w ostatnich latach właśnie jako dyrektor turnieju Mistrzostw Europy 2024, które odbyły się w Niemczech. Toon był twarzą organizacji jednego z największych wydarzeń sportowych dekady. Jeszcze w 2006 roku sam na takim turnieju w Niemczech (wtedy mundial) grał, teraz pomagał podobny zorganizować.
Pod jego kierownictwem turniej okazał się nie tylko sprawnie przygotowaną imprezą, ale także świętem wspólnoty, które połączyło różne kultury, języki i narody. – To, że duch europejski był bezpośrednio odczuwalny na stadionach, zawdzięczamy zdolności Lahma do inspirowania, a nie polaryzowania – podkreślono w komunikacie prezydenckim.
EIRO 2024, zamiast budzić polityczne spory, stało się wzorem tego, jak sport może być mostem między ludźmi. Lahm udowodnił, że futbol – jeśli traktowany odpowiedzialnie – potrafi być przestrzenią spotkania i dialogu. No i chyba brakowało wszystkim takiego oddechu, żeby wszystko było w jednym miejscu, jednym kraju. Wszak był mundial w Katarze, ale to bardzo daleko od nas, Europejczyków, a EURO 2020 było rozrzucone po całej Europie.
📸🇩🇪 Euro 2024 director Philipp Lahm and ambassador Célia Šašić at the draw ceremony pic.twitter.com/5veTWRM0uP
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) December 2, 2023
Fundacja i praca z młodzieżą
Lahm swoją misję społeczną rozpoczął jednak znacznie wcześniej. Już w 2007 roku powołał do życia Fundację Philippa Lahma na rzecz Sportu i Edukacji, która wspiera dzieci i młodzież z ubogich rodzin zarówno w Niemczech, jak i w Republice Południowej Afryki. Jej działalność obejmuje edukację, zajęcia sportowe i programy wsparcia, które mają dawać młodym ludziom szansę na lepszą przyszłość. To także chociażby budowa boisk.
Również dziś, pomimo pełnego kalendarza, Lahm nie zapomina o korzeniach. Regularnie angażuje się w działalność swojego rodzinnego klubu FT Gern w Monachium, gdzie wspiera drużynę U-11. To symboliczne – dawny kapitan mistrzów świata wraca do podstaw futbolu, ucząc dzieci szacunku, współpracy i odpowiedzialności. Jak sam mówi, te wartości to „filar demokracji” i fundament, na którym buduje się przyszłość społeczeństwa. Akurat on doskonale wie, że trzeba mieć charakter, by się przebić. Jako nastolatek – często grał z rocznikiem starszym, o czym opowiadał w autobiografii. Musiał więc nadrabiać sprytem.
Kick-off for building „Philipp Lahm Football Ground“ for kids from the local civic center in Philippi (ZAF). Great! pic.twitter.com/jelE1uNJ6L
— Philipp Lahm (@philipplahm) November 13, 2015
Order Zasługi – wyróżnienie o wyjątkowej randze
Order Zasługi Republiki Federalnej Niemiec, ustanowiony w 1951 roku, jest najwyższym wyróżnieniem przyznawanym za działalność na rzecz dobra wspólnego. Otrzymało go już ponad 260 tysięcy osób – polityków, naukowców, artystów czy działaczy społecznych – ale tylko nieliczni sportowcy. Lahm, jako jedyny przedstawiciel sportu w tegorocznej edycji, symbolizuje siłę, jaką futbol potrafi oddziaływać na społeczeństwo.
Odznaczenie zostanie mu wręczone przez prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera 1 października, w przeddzień Dnia Jedności Niemiec, w Pałacu Bellevue. To nie tylko osobista nagroda, ale też przesłanie: futbol może być narzędziem integracji, budowania wspólnoty i promowania wartości demokratycznych.
Dziedzictwo na boisku – liczby, które mówią wszystko
Choć dziś Lahm święci triumfy w roli działacza, nie można zapomnieć o jego karierze sportowej. To właśnie ona uczyniła go symbolem niemieckiej piłki. Jego styl był synonimem precyzji, inteligencji i taktycznego zmysłu. Pep Guardiola, prowadząc Bayern, mówił o nim per najinteligentniejszy piłkarz, z jakim kiedykolwiek pracowałem. Lahm nie potrzebował głośnych słów ani teatralnych gestów – na boisku wystarczała mu gra i przykład.
- W barwach Bayernu Monachium rozegrał 517 oficjalnych spotkań, zdobywając 16 trofeów, w tym osiem tytułów mistrza Niemiec i upragnioną Ligę Mistrzów w 2013 roku
- W reprezentacji Niemiec wystąpił 113 razy, zdobywając mistrzostwo świata w 2014 roku jako kapitan drużyny Joachima Loewa
- Był uniwersalnym obrońcą – potrafił grać zarówno na prawej, jak i lewej stronie, a w końcowej fazie kariery skutecznie radził sobie także w roli defensywnego pomocnika
- Nigdy nie otrzymał czerwonej kartki w zawodowej karierze – co w erze pełnej twardych starć jest dowodem na unikatową kulturę gry
Kapitan, którego pamięta cały świat
Ostatni akapit kariery sportowej Lahma zapisany został złotymi literami w Rio de Janeiro w lipcu 2014 roku. To właśnie on, jako kapitan, uniósł do góry puchar świata po finałowym zwycięstwie nad Argentyną. Był to szczytowy moment jego kariery, ale też symbol drogi, którą przeszedł – od chłopca z monachijskiego FT Gern, przez lata spędzone w Bayernie, aż po globalną ikonę futbolu.
Dziś Lahm łączy dwa światy: pozostaje bohaterem stadionów, ale też autorytetem w sferze publicznej. Otrzymując Federalny Krzyż Zasługi, potwierdza, że piłka nożna może być czymś więcej niż sportem – może być narzędziem kształtowania społeczeństwa, inspirowania i budowania mostów. Jego kariera piłkarska to 650 meczów w klubie i kadrze, ponad 20 trofeów, setki tysięcy minut spędzonych na murawie, ale największym osiągnięciem Lahma pozostaje coś, czego nie da się zmierzyć w liczbach – zaufanie, szacunek i inspiracja, którą dał kolejnym pokoleniom.
🚨 𝗖𝗥𝗔𝗭𝗬 𝗙𝗔𝗖𝗧: Between September 2014 and October 2015, Philipp Lahm didn't commit a single foul in the Bundesliga!
That's 1 year + 1 month. 🤯 pic.twitter.com/w40dgrINPb
— The Touchline | 𝐓 (@TouchlineX) September 18, 2025
Fot. PressFocus