Maciej Skorża w tarapatach? Ostatnie zwycięstwo prawie miesiąc temu

Napisane przez Patryk Popiołek, 24 września 2025
Maciej Skorża

Maciej Skorża od dłuższego czasu swoją trenerską karierę kontynuuje za granicami naszego kraju. W swojej drugiej kadencji za sterami Urawy Red Diamonds miał już kilka lepszych i gorszych momentów, ale wydaje się, że teraz trwa największa niemoc tego zespołu. Ostatnią wygraną kibice obserwowali prawie miesiąc temu, dokładnie 31 sierpnia. 

Maciej Skorża jeszcze powalczy w tym sezonie?

Polski szkoleniowiec, po tym jak w sezonie 2021/22 zdobywał mistrzostwo Polski razem z Lechem Poznań, zdecydował się na przerwę w karierze, motywowaną sprawami prywatnymi. Jego objęcie japońskiego zespołu było bardzo ciekawym i dość szokującym ruchem. Skorża podczas swojej pierwszej kadencji naprawdę pokazał trenerski kunszt, ponieważ Urawa Red Diamonds wygrała Azjatycką Ligę Mistrzów. Wkroczyłw takim momencie, że miał tam jednak do rozegrania tylko jeden dwumecz, ale nie z byle kim, bo Al-Hilal. Określenie „pierwsza kadencja” nie są przypadkowe, ponieważ niedługo po półfinale Klubowych Mistrzostw Świata przegranym przeciwko Manchesterowi City, Skorża zdecydował się na opuszczenie Urawy.

Kiedy jego następca kompletnie nie spełniał oczekiwań władz klubu, ponownie zwrócono się do Macieja Skorży. Po wielkim powrocie, aktualny sezon nie rozpoczął się dla niego zbyt dobrze. Po czterech pierwszych spotkaniach Urawa miała na koncie zaledwie dwa punkty i podawano w ogóle w wątpliwość, czy Skorża pojedzie na Klubowe Mistrzostwa Świata w nowej formule. Udało mu się wyjść ostatecznie z kryzysu, pojechać na turniej do Ameryki Północnej i postraszyć choćby wielki Inter.

Cały aktualny sezon w wykonaniu Urawy Red Diamonds to mocna sinusoida. W tym momencie ponownie mówimy o kryzysie, jednak warto podkreślić, iż jeśli Polak myśli o kwalifikacji do azjatyckich rozgrywek, to może być za moment już za późno. Nie chodzi jednak o formę zespołu, tylko o… skuteczność. Jest ona wręcz absurdalna. Piłkarze są lepsi od rywali, dochodzą do sytuacji strzeleckich, tylko w niebywały sposób je marnują.

4,2 xG, a bez bramek? Ofensywna niemoc Urawy

Urawa Red Diamonds znajduje się w tym momencie na ósmej pozycji w tabeli, co oczywiście nie jest złym wynikiem. Natomiast mając aspirację do gry na poziomie azjatyckim, wygląda to już znacznie gorzej. Po 31 rozegranych kolejkach 48 punktów na koncie to strata już ośmiu do znajdującego się na trzeciej pozycji Kyoto. Ostatnia forma jest po prostu tragiczna w wykonaniu zespołu Skorży. Oprócz ligowej równi pochyłej, nie ma go już w Pucharze Japonii, a także w Pucharze Ligi Japońskiej. O tej dyspozycji na portalu „X” napisał Przemek Langier.

Strzelecka niemoc i statystyki na poziomie 4,2 gola oczekiwanego bez trafienia w ostatnim ligowym starciu to abstrakcja. Maciej Skorża ma bardzo dużą zagwozdkę , ponieważ trudno jasno wskazać, co nie działa. Przy takiej liczbie wykreowanych sytuacji, po prostu coś musi wpadać. Przed Urawą jeszcze siedem spotkań w tym sezonie, natomiast nie będą one wcale łatwe. Skorżę i jego ekipę czekają starcia choćby z wiceliderem – Vissel Kobe, czy znajdującymi się wyżej w tabeli Hiroshimą, Machidą, a także drużyną Kawasaki. Przed polskim szkoleniowcem trudny okres, ponieważ ten sezon może okazać się mocnym zawodem.

A tu można sobie obejrzeć skrót, jakie okazje marnował zespół polskiego trenera (to ci w czarnych strojach jak coś – zobaczcie chociażby na sytuację z 17. minuty):

Fot. screen/Youtube

Nad ranem NBA, a za dnia piłkarskie przygody. W wolnych chwilach komentator, który poza wielkimi ligami, niezwykle ceni sobie wyjazdy na boiska okręgówki.

1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)