Maciej Skorża z bardzo słabym startem nowego sezonu. Kibice tracą cierpliwość

W połowie lutego rozpoczęły się rozgrywki w japońskiej J-League, gdzie trenerem jest cały czas Maciej Skorża. Początek sezonu w wykonaniu Urawy Red Diamonds jest jednak bardzo kiepski – to brak wygranej w pierwszych czterech kolejkach i przedostatnie miejsce w tabeli.

Skorża bez wygranej w nowym sezonie

Maciej Skorża zaczyna być w coraz trudniejszej sytuacji. Jego Urawa Red Diamods przegrała w minionej kolejce u siebie z Kashiwą. Już po pół godziny gry było w tym meczu 0:2. Podopieczni polskiego trenera mieli więcej okazji, ale byli nieskuteczni – Naoki Maeda jeszcze w pierwszej połowie przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, a w drugiej doskonałą okazję zmarnował Thiago, który się poślizgnął i trafił w słupek. Porażka ta oznaczała, że Urawa Red Riamods ma po czterech spotkaniach tylko dwa punkty i zajmuje przedostatnie miejsce.

0:2 z Kashiwą
0:1 z Shonan Bellmare
1:1 z Kyoto Sanga FC
1:1 z Vissel Kobe

Maciej Skorża do klubowych MŚ może czasem nie dotrwać, zaliczył tragiczny start sezonu. pic.twitter.com/NYg6z2t8FD

— Brzoza (@BrzozaLP) March 2, 2025

Można zauważyć komentarze japońskich kibiców, którzy powoli zaczynają mieć dosyć polskiego trenera i domagać się jego zwolnienia. Zauważają, że nie ma żadnej poprawy, a przecież Skorża wrócił na ławkę we wrześniu 2024 roku. Wspomniany mecz z Kashiwą był jego 15. w tej kadencji. Może poszczycić się bilansem trzech zwycięstw, pięciu remisów i siedmiu porażek, co daje tylko 0,93 pkt na mecz.

To druga kadencja Skorży

Maciej Skorża zdobył mistrzostwo Polski z Lechem Poznań w sezonie 2021/22 – akurat na 125-lecie powstania klubu. W Poznaniu ma status legendy. Musiał jednak odejść ze stanowiska z powodów prywatnych. Żadne media nie ujawniły wówczas, co dzieje się w życiu trenera, szanując w ten sposób jego sytuację życiową. Minęło ponad pół roku i Maciej Skorża objął posadę pierwszego szkoleniowca Urawy Red Diamonds. Jego pierwsza kadencja była bardziej udana. Pokonał saudyjskie Al-Hilal w dwumeczu finału Azjatyckiej Ligi Mistrzów i dostał się w ten sposób na Klubowe Mistrzostwa Świata.

Maciej Skorża zwycięzcą azjatyckiej Ligi Mistrzów! 🏆

Urawa Red Dimonds 🇯🇵 Polaka pokonała w dwumeczu Al-Hilal 🇸🇦 2:1. pic.twitter.com/iaEhTfh0Z4

— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) May 6, 2023

Skorża przejął japoński klub przed samym finałem, dlatego miał do rozegrania tylko dwa mecze. Oprócz tego jednak szło mu świetnie – potrafił zanotować dwie serie – 13 meczów bez porażki oraz 14 meczów bez porażki. Przedzieliła je tylko przegrana z Sagan Tosu (0:2). To oznacza, że pomiędzy 4 marca 2023 a 12 lipca 2023 Skorża został pokonany zaledwie raz. W grudniu wystąpił też na Klubowych Mistrzostwach Świata, gdzie niespodziewanie jego zespół okazał się lepszy od meksykańskiego Club Leon. Dzięki temu w półfinale mógł zmierzyć się z Manchesterem City (0:3).

Odszedł po zakończeniu sezonu, mówiąc: – Wiem, że Pep Guardiola pracuje z Manchesterem City przez siedem lat. Ja tak nie umiem. Jestem innym typem człowieka, Muszę wziąć urlop. Konieczna jest regeneracja, odświeżenie głowy. Zbiorę energię i podejmę się kolejnych wyzwań. Po ponad półrocznej przerwie wrócił na ławkę trenerską tego samego klubu. Druga kadencja Polaka nie jest jednak już tak udana. Skorża walczył o utrzymanie, co udało mu się spokojnie osiągnąć (10 pkt przewagi). Start nowego sezonu ma jednak fatalny.

Polecamy także