Gracze Jagiellonii obrażani na tle rasistowskim? „Znów mnie to spotyka na tym stadionie”

Po zakończeniu zaległego meczu 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy między Legią Warszawa a Jagiellonią Białystok dwaj czarnoskórzy piłkarze „Dumy Podlasia” zagrzmieli w mediach społecznościowych. Afimico Pululu na swoim Instagramie napisał, że znów padł ofiarą rasistowskich ataków na stadionie przy Łazienkowskiej. Wtórował mu Andy Pelmard, który stwierdził, że nie było żadnej reakcji na wyzwiska dotyczące jego koloru skóry.

Rasizm wobec piłkarzy Jagiellonii?

Tuż po znakomitym starciu w Częstochowie między Rakowem a Lechem Poznań, zakończonym remisem 2:2, rozegrano drugi zaległy mecz szóstej kolejki PKO BP Ekstraklasy – między Legią Warszawa a Jagiellonią Białystok. Rywalizacja przy Łazienkowskiej nie dorównała jednak poziomem tej, która wcześniej miała miejsce pod Jasną Górą. Piłka co prawda dwukrotnie wpadła do siatki, ale oba strzelone przez gości gole padły po spalonych. Na bramkę znacznie bardziej zasługiwali jednak gospodarze, ale swój zespół od porażki uchronił Sławomir Abramowicz.

Ostatecznie rozegrane w stolicy starcie zakończyło się remisem 0:0. Tym samym Jagiellonia już piąty raz z rzędu nie przegrała w lidze z Legią, co jest wyrównaniem jej najlepszej serii z tym rywalem w Ekstraklasie, ale zarazem nie wykorzystała okazji, by wskoczyć na fotel lidera. Po końcowym gwizdku prawdopodobnie bardziej będzie mówić się o tym, czy na stadionie przy Łazienkowskiej doszło do aktów rasizmu. To miało bowiem miejsce według relacji dwóch zawodników Jagiellonii – Afimico Pululu i Andy’ego Pelmarda.

– Cały czas to samo, ale nic się nie zmienia! Wciąż zamykacie oczy… Proszę, obudźcie się! Jestem czarnoskóry. I jestem dumny z bycia czarnoskórym Afrykańczykiem. To nie pierwszy, gdy spotyka mnie to na tym stadionie, ale już wystarczy! Jestem tu, by grać w piłkę i cieszyć się nią. Nic więcej. #PowiedzNieRasizmowi – napisał Pululu w relacji na swoim Instagramie.

Afimico Pululu na Instagramie po meczu📝#LEGJAG pic.twitter.com/RdgIbKOKrs

— mati280 (@SiemanoMateusz) September 24, 2025

O co poszło?

– Tak jak mówił mój przyjaciel Afimico Pululu, nic się nie zmienia. Nie było żadnej reakcji na to, co usłyszałem o moim kolorze skóry. Jestem dumny z bycia czarnoskórym Afrykańczykiem. Główny problem polega na tym, jak długo takie zachowanie będzie trwać? Łatwo jest puścić hasztag, ale musicie podejść do tego tematu na poważnie #PowiedzNieRasizmowiAleNaSerio – wtórował mu Pelmard.

Co ciekawe, wśród osób, które udostępniły instagramową relację Pululu był Steve Kapuadi, a więc środkowy obrońca Legii Warszawa i zarazem kolega napastnika „Jagi” z reprezentacji DR Konga. Geneza zarzucanego przez Pululu rasizmu ze strony trybun miała miejsce po nieuznanej bramce Bernardo Vitala z końcówki pierwszej połowy. Wtedy według relacji białostockiego dziennikarza Jakuba Seweryna Pululu od części „Żylety” miał usłyszeć rasistowskie okrzyki, na co zareagował ironicznym gestem.

#LEGJAG Z tego, co się dowiedziałem, chodzi przede wszystkim o sytuację po pierwszym nieuznanym golu, gdy w kierunku Afimico miały polecieć rasistowskie odgłosy z lewej (od strony boiska) strony Żylety.

To właśnie na nie Afi ironicznie zareagował 👍 i buziakiem.

A potem, w… https://t.co/RKpIVgLe5c

— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) September 24, 2025

Skutkiem wdania się przez podopiecznego Adriana Siemieńca w pyskówkę z kibicami gospodarzy była żółta kartka, a także skandowanie wobec niego w dalszej części meczu „Pululu – Co? – Ty k***o”. Wrzało również po zakończeniu meczu, a napastnik Jagiellonii był tak wściekły, że koledzy z zespołu mieli problem z okiełznaniem jego emocji. Cała sprawa z pewnością znajdzie się pod lupą PZPN oraz Ekstraklasy SA.

Jeśli udowodnione zostaną przypadki rasistowskich ataków wobec Pululu, Legia najpewniej otrzyma karę, podobnie jak Raków po majowym meczu z Jagiellonią rozegranym przy Limanowskiego. Wówczas w kierunku gracza „Jagi” po zdobyciu przez niego bramki imitowane były odgłosy małpy, co wyraźnie można było usłyszeć w jednym z nagrań. Częstochowski klub ukarano wówczas grzywną w wysokości 80 tys. zł, zakazem wyjazdowym na dwa mecze oraz obowiązkiem zorganizowania min. dwóch akcji edukacyjnych ws. przeciwdziałania rasizmowi.

❗️Haniebne przejawy rasizmu u kibiców Rakowa!

Naśladowanie małp przez częstochowian to obrzydliwy, dehumanizujący atak na czarnoskórego zawodnika. Tym razem ofiarą jest Pululu. Zero tolerancji dla takich zachowań!. 🤮

📸 [@Jagiellonia1920] | #RCZJAG pic.twitter.com/k3EsmlmZUN

— 𝗝𝗮𝗴𝗮𝗨𝗽𝗱𝗮𝘁𝗲𝘀 (@JagaUpdatesPL) May 10, 2025

fot. PressFocus