Kibice Romy zatrzymani w Nicei

Gdy coraz mniej w ostatnim czasie mówi się o rozróbach, kibice włoskich drużyn starają się nie wypierać takich zachowań. Tym razem to kibice Romy prowokowali i „szukali guza”. Wszystko to z powodu spotkania w Lidze Europy z OGC Niceą. Klub Jana Ziółkowskiego rozpoczynał tym samym walkę o europejskie trofeum i zrobił to w dobrym stylu. Gorzej jeśli chodzi o kibiców, których zachowanie pobudziło dodatkowe środki ostrożności w mieście.

Nicea – Roma czyli mecz rozpoczęty… przedwcześnie na ulicy

Atmosfera przed meczem Ligi Europy przed pierwszym gwizdkiem była tak gęsta, że dzień przed spotkaniem ponad setka ultrasów „Giallorossich” została aresztowana w związku z rozróbami w centrum miasta. Hałaśliwi kibice Romy próbowali prowokować gospodarzy, mając ze sobą broń. Kamery monitoringu pomogły w przechwyceniu prowokatorów. Wśród skonfiskowanych sprzętów znalazły się żelazne pręty oraz kastety. Lokalna prefektura potwierdziła również zwiększoną obecność policji pod kątem meczu do 400 policjantów – dwustu z nich było w samym centrum (wg informacji The Athletic). Wprowadzono też zakaz spożywania alkoholu na ulicach, a kluby nocne zostały zamknięte wcześniej.

24.09.2025, Nice🇫🇷 – As Roma🇮🇹, Nice attacked Roma before match, click for more here: https://t.co/huOi9Ys8ZP

FOLLOW NEW IG: https://t.co/nxIt71sJMX

All in one place. Tap to download.
🔗 https://t.co/FXnrFRpzhv pic.twitter.com/mEKEQldv1Y

— Hooligans.cz Official (@hooliganscz1999) September 25, 2025

Na godzinę przed meczem problemy nadal były na wierzchu – kibice Nicei bowiem uszkodzić autobus z piłkarzami Romy i rzucali w niego butelkami. Obie grupy kibiców oderwały się od ustalonej trasy i próbowały nawiązać kontakt, ale zostały przechwycone przez policję. Aby rozdzielić obydwie grupy kibiców użyto gazu łzawiącego. Wśród przedmiotów znalezionych u ultrasów rzymskiego klubu znaleziono także: trzonki od mioteł, noże, młotki, kamizelki przeciwpękniowe, bomby dymne, środki ochrony roślin, gaz łzawiący – według informacji portalu „Hooligans CZ”. Finalnie po 24 godzinach od wybryków na mieści wypuszczono 80 z ultrasów. 13 z nich zostało aresztowanych.

Był to pierwszy mecz pomiędzy Romą a Niceą w europejskich pucharach. Na boisku gospodarze przegrali spotkanie 1:2. Jana Ziółkowskiego nie oglądaliśmy w składzie meczowym Romy. To wyjątkowa sytuacja, bowiem Polak pauzował za czerwoną kartkę z eliminacji i rewanżowego meczu Legii z Hibernianem, który był jego ostatnim w Warszawie. Bramki dla gości zdobyli Evan Ndicka i Gianluca Mancini, a honorowego gola z karnego strzelił Terem Moffi. Roma po meczu jest w tabeli fazy ligowej na czwartym, a Nicea na 26. miejscu.

Rzymianie niejedyni niegrzeczni kibice z Włoch w ostatnim czasie

Poza kibicami Romy, w ostatnim czasie nie popisali się też swoim zachowaniem kibicem z północy Włoch. Mowa dokładnie o tych, którzy mocno sympatyzują z Parmą i Cremonese. Jak wiadomo w świecie ultrasów, zgody i kosy to świętość, a dla wspomnianych ekip to jedna z rywalizacji. Bliskie położenie geograficzne co prawda nie oznacza lokalnych derbów, ale Parma to „kosa” Reggiany, która jest z kolei zgodowiczem Cremonese.

21.09.2025🇮🇹Riots before game Cremonese against Parma, click here for more: https://t.co/VtfjKCuURe

FOLLOW NEW IG: https://t.co/nxIt71sJMX

All in one place. Tap to download.
🔗 https://t.co/FXnrFRpzhv pic.twitter.com/K8ZtvuZ4JJ

— Hooligans.cz Official (@hooliganscz1999) September 21, 2025

Przed ostatnim meczem doszło do walk przed Stadio Giovanni Zini i aby uspokoić sytuację, policja potraktowała walczących między sobą w okolicy stadionu gazem łzawiącym. Jeśli mowa o szkodach to uszkodzonych zostało kilka samochodów. Same rozróby trwały kilkanaście minut i niektórzy zostali lekko ranni.

Fot. PressFocus