FC Barcelona: Niechlubne osiągnięcie w historii klubu

14.08.2020
Ostatnia aktualizacja 21 sierpnia, 2020 o 00:09

Hitowe starcie pomiędzy FC Barceloną i Bayernu Monachium obfitowała do przerwy w wiele bramek. Większość z nich strzelała jednak zespół ze stolicy „Bawarii”.

W pierwszej połowie drużyna prowadzona przez Quique Setiéna przegrywała aż 1:4. Pierwszy raz w historii klubu FC Barcelona straciła cztery bramki do przerwy w spotkaniu Ligi Mistrzów.

Pierwsza połowa

„Bawarczycy” wyszli na prowadzenie już w czwartej minucie za sprawą Thomas Müllera, który po ładnej akcji z Robertem Lewandowskim trafił do siatki. „Duma Katalonii” chwilę później wyrównała, gdy samobójcze trafienie zaliczył David Alaba. Następnie w pierwszej połowie strzelała już tylko drużyna prowadzona przez Hansa-Dietera Flicka. W 21. minucie Ivan Perišić oddał mocny strzał i pokonał bramkarza rywali. Niedługo potem na listę strzelców wpisał się Serge Gnabry i podwyższył prowadzenie. Ostatnią bramkę w tej części gry zdobył ponownie Thomas Müller.

Druga część gry

Jak do tej pory wynik meczu to 5:2 dla Bayernu Monachium. W drugiej połowie najpierw prowadzenie zmniejszył Luis Suarez po ładnym wymanewrowaniu Jérôme’a Boatenga. Jednak „Bawarczycy” ponownie trafili do siatki za sprawą Joshuy Kimmicha, który wykorzystał podanie od Alphonso Daviesa.