Jerzy Brzęczek: „Nie jestem teraz do końca zadowolony z naszego stylu”

11.12.2020

Jerzy Brzęczek w wideorozmowie z dziennikarzami zabrał głos w sprawie kilku bieżących spraw. Selekcjoner polskiej kadry wypowiedział się na temat możliwości swojej dymisji, a także relacji z Robertem Lewandowskim i stylu gry podopiecznych.

„Nigdy nie rozważałem dymisji”

Jerzy Brzęczek był pod ostrzałem mediów po listopadowych meczach. Po spotkaniach z Włochami i Holandii mówiło się nawet o tym, że Zbigniew Boniek zdecyduje się zerwać kontrakt z selekcjonerem polskiej kadry. Podczas wideorozmowy z dziennikarzami trener przyznał, że sam nie zamierzał rezygnować z pracy z kadrą.

Nigdy nie rozważałem swojej dymisji. Jak w mediach robią na mnie nagonki, to okej, przeżyję to. Jakbym nie realizował celów, jakbym miał przeświadczenie, że nie spełniam wymogów i że ta reprezentacja nie osiąga korzystnych wyników, to na pewno złożyłbym dymisję. Nie jest tak, że jestem zadowolony z każdych zawodów, z każdego meczu. Staram się tylko patrzeć na świat pozytywnie. Bo moim celem jest rozwijanie tej drużyny – przyznał Jerzy Brzęczek podczas wideorozmowy z dziennikarzami.

Nie ma konfliktu z Lewandowskim?

Selekcjoner reprezentacji Polski zabrał również głos w sprawie rzekomego konfliktu z Robertem Lewandowskim, o czym pojawiły się pogłoski w listopadzie.

Po zgrupowaniu rozmawialiśmy. Przegadaliśmy na spokojnie, jeszcze raz, wszystkie kwestie. Mamy do siebie wzajemny szacunek. Jasne jest to, że rozmawiam o poszczególnych sytuacjach nie tylko z Robertem, ale też ze wszystkimi doświadczonymi zawodnikami tej reprezentacji, i to nie tylko na boisku, ale też poza nim. To całkowicie normalne i naturalne – stwierdził selekcjoner reprezentacji Polski.

Selekcjoner nie jest zadowolony ze stylu gry?

Jerzy Brzęczek jest krytykowany przez piłkarskich ekspertów głównie ze względu na styl gry. Nawet w eliminacjach do Mistrzostw Europy, które polska kadra przeszła niemal bez szwanku, o trenerze mówiło się, że nie potrafi wykorzystać potencjału zawodników. Trener stwierdził sam, że nie do końca jest zadowolony ze stylu gry podopiecznych.

Nie jestem teraz do końca zadowolony z naszego stylu. Ale wiele kwestii moglibyście zrozumieć dopiero, kiedy zobaczylibyście, jak trenujemy i co trenujemy. Nasze analizy. Żebyście mieli świadomość. Teraz nie mam szans was do niczego przekonać, bo będziemy mówić tylko negatywnie. Każdy będzie mówić, że okej, nie było stylu – i tak, jasne, takie mecze nam się zdarzały. (…) To jest moja rola, żeby widzieć, co zrealizowaliśmy, czego nie zrealizowaliśmy, czym przeciwnik nas zaskoczył, a czym nie – dodał trener.