Karpin: „Marzenia moich piłkarzy przepadły”

01.03.2022

W poniedziałek FIFA oraz UEFA podjęły decyzję o dyskwalifikacji rosyjskich drużyn ze wszystkich rozgrywek. Dotyczy to również reprezentacji Sbornej, która tym samym straciła szansę na to, by wziąć udział w najbliższym Mundialu.

Kilka dni temu zareagował Polski Związek Piłki Nożnej, który ogłosił, że nie zamierza zagrać przeciwko Rosji w barażach o kwalifikację na katarski Mundial. Później do głosu Cezarego Kuleszy przyłączyły się inne federacje, między innymi szwedzka, czeska czy angielska. Pod taką presją ostateczna decyzja FIFA i UEFA mogła być tylko jedna – rosyjskie drużyny zostały zawieszone do odwołania.

Karpin nie kryje rozczarowania

Rosyjska federacja piłkarska zamierza się odwołać od decyzji obu organów. Publicznie całą sytuację skomentował także selekcjoner tamtejszej reprezentacji, Walerij Karpin.

– Słowa nie opiszą tego, jak bardzo jesteśmy rozczarowani. Naszą nadzieją było, że to gra na boisku wyłoni wygranego. Przykro mi z powodu moich piłkarzy. Marzyli o grze na mistrzostwach świata i ich marzenia przepadły – czytamy na oficjalnym profilu rosyjskiej federacji.

Oliwy do ognia dodała również wypowiedź Dimitria Czeryszewa, a więc byłego piłkarza oraz ojca Dienisa Czeryszewa, obecnego zawodnika hiszpańskiej Valencii. Boli nas, że tysiące sportowców nie będą mogły rywalizować. Trudno ocenić za kimś jesteś w tym konflikcie, bo mamy wielu przyjaciół na Ukrainie – stwierdził 52-latek.