Lech wymęczył awans do fazy grupowej LKE

25.08.2022

Lech Poznań będzie jedynym przedstawicielem Ekstraklasy na arenie europejskiej w sezonie 2022/23. Kolejorz zremisował na wyjeździe z Dudelange, a to dało mu zwycięstwo 3:1 w dwumeczu.

Trener John van den Brom nie zaskoczył wyjściowym składem. W bramce ponownie pojawił się Filip Bednarek, a linię defensywy tworzyli Pedro Rebocho, Maksymilian Pingot, Lubomir Satka oraz Joel Pereira. W środku pola odpoczynek otrzymał Jesper Karlstrom, pod którego nieobecność miejsce u boku Radosława Murawskiego zajął Nika Kwekweskiri. Skład uzupełnili najbardziej ofensywni piłkarze Kolejorza, czyli Michał Skóraś, Kristoffer Velde, Joao Amaral a także Mikael Ishak.

Kłopoty w pierwszej połowie

Pierwsza część spotkania nie należała do Poznaniaków. Wynik dla mistrzów Polski mógł otworzyć Mikael Ishak, ale Szwed będąc pięć metrów od bramki rywala nieczysto trafił w piłkę po wcześniejszym dograniu Joela Pereiry. Gospodarze odpowiedzieli kilka chwil później, ale uderzenie główką jednego z napastników wyłapał Filip Bednarek.

Im dłużej trwała pierwsza część spotkania, tym coraz większą przewagę zyskiwało Dudelange. Przełożyło się to na wynik w 36. minucie, gdy z dystansu uderzył Mehdi Kirch. Piłka odbiła się jeszcze od jednego z defensorów Kolejorza i ugrzęzła w siatce! Już chwilę później mogło być 2:0, ale strzał z obrzeży pola karnego znakomicie obronił Filip Bednarek.

Odpowiedź po przerwie

Boiskowe wydarzenia nie najlepiej układały się dla Lecha, który od 57. minuty musiał radzić sobie bez Mikaela Ishaka, którego zastąpił Filip Szymczak. Oprócz tej zmiany John van den Brom zdecydował się wprowadzić na plac Gio Citaiszwiliego. Gruzin zastąpił Kristoffera Velde i już w swojej pierwszej akcji na prawej stronie popisał się asystą obsługując Joela Pereirę. Portugalczyk otrzymał podanie od kolegi po czym huknął w kierunku bramki i zdobył swoje pierwsze trafienie w barwach Kolejorza.

Do ostatnich minut Lech kontrolował wydarzenia boiskowe i nie wypuścił awansu z rąk. W samej końcówce rezultat na 2:1 .ogl ustalić Filip Szymczak, lecz młody snajper Kolejorza w sytuacji sam na sam zbyt daleko wypuścił sobie piłkę.

Pomimo awansu, należy przyznać, że Kolejorz znów nikogo nie zachwycił swoim stylem i przepustkę do fazy grupowej należy uznać za wymęczoną. Losowanie fazy grupowej Ligi Konferencji już jutro, a Lecha w przeciągu nieco ponad 70 dni będzie czekało aż 21 meczów.

Dudelange – Lech Poznań 1:1

Gole:
1:0 Kirch;
1:1 Joel Pereira

Awans: Lech Poznań