Raków wzmacnia się przed nowym sezonem – Svarnas, Kovacević

05.07.2023

Raków Częstochowa nie próżnuje podczas letniego okna transferowego i wzmacnia swój zespół przed nowym sezonem, w którym powalczy o obronę mistrzowskiego tytułu, a także o upragniony awans do Ligi Mistrzów. Popularne Medaliki rozpoczną swoje zmagania od starcia z Florą Tallinn w pierwszej rundzie eliminacji Champions League.

Dołącz do naszej grupy dyskusyjnej na Facebooku o piłce nożnej

Siedem wzmocnień w letnim oknie transferowym

Raków już od kilku sezonów pokazuje, że jest bardzo ambitnym klubem, który co sezon zamierza bić się o najwyższe cele zarówno w Ekstraklasie, jak i w europejskich pucharach. Po zakończeniu ubiegłego sezonu i zdobycia mistrzostwa Polski ta ścieżka nie zmieniła się i już przed startem eliminacji Ligi Mistrzów Medaliki pozyskały do swojej drużyny aż 7 nowych piłkarzy. Częstochowianie nie boją się wydawać pieniędzy i to niemałych jak na polskie warunki. Z AEK Ateny do drużyny mistrza Polski został wykupiony Stratos Svarnas za 800 tysięcy euro, który wcześniej był na wypożyczeniu w klubie z Częstochowy. Na tym Medaliki nie poprzestały i prosto z Miedzi Legnica do zespołu został sprowadzony Dawid Drachal za 600 tysięcy euro. Poza tym ekipę spod Jasnej Góry wzmocnili, przychodzący za darmo:

  • Łukasz Zwoliński, (wcześniej Lechia Gdańsk)
  • Maxime Dominguez, (wcześniej Miedź Legnica)
  • Adnan Kovacević, (wcześniej Ferencvaros)
  • Kamil Pestka, (wcześniej Cracovia)
  • Tomasz Walczak (wcześniej Wisła Płock)

Raków rozpocznie sezon od dwumeczu z Florą Talinn

Drużyna z Częstochowy rozpocznie sezon 2023/24 od meczu z mistrzem Estonii, czyli Florą Tallinn. Raków będzie w tym spotkaniu gospodarzem i życzeniem wszystkich kibiców jest wypracowanie sobie komfortowej przewagi przed wyjazdem do Estonii – takową będzie z pewnością kilka bramek zaliczki. Flora Tallinn jest już z pewnością dobrze znana polskim kibicom. W sezonie 2021/22 mierzyła się z tą drużyną Legia Warszawa. Wówczas, w starciu mistrzów lepszy okazał się ten z Polski. Czy tym razem będzie tak samo? Przekonamy się o tym już w najbliższych tygodniach.

Źródło: PressFocus