Bilety na derby Łodzi sprzedały się jak świeże bułeczki

11.08.2023

Bilety na derby Łodzi interesują wszystkich kibiców Ekstraklasy, którzy mieli możliwość wybrać się na stadion. Mecz Widzewa z ŁKSem będzie wydarzeniem 4. kolejki Ekstraklasy. Bilety były dostępne, ale bardzo szybko się rozeszły, a ostatnie sztuki sprzedano około 12:30 w piątek!

Dołącz do naszej grupy dyskusyjnej na Facebooku o piłce nożnej

Bilety na Widzew – ŁKS, cena

Hitem 4. kolejki Ekstraklasy będzie mecz Widzewa Łódź z ŁKSem Łódź. Będą to pierwsze derby Łodzi od 11 lat. Nie dziwne więc, że zainteresowanie biletami były ogromne. Można było je nabyć na stronie Widzewa. Jakie były ceny biletów na derby Łodzi? Derby należą według cennika Widzewa do kategorii A, czyli tej najdroższej. Za normalny bilet na spotkanie Widzew – ŁKS należy zapłacić minimum 50 złotych, a cena sięga nawet do 140 złotych.

🔥 Uwaga, specjalna promocja  🔥
‼️Kurs 100.0 na wygraną Widzewa lub ŁKSu u licencjonowanego w Polsce, legalnego bukmachera Betfan‼️

ℹ️ Szczegóły promocji ➡️ https://futbolnews.pl/derby-lodzi-kurs-100

  1. Otwórz konto z kodem GRAMGRUBO
    Link do rejestracji ➡️ https://futbolnews.pl/betfan-bonus
  2. Wpłać dokładnie 40 zł
  3. Postaw swój pierwszy kupon za 38 zł
  4. Następnie zagraj kupon SOLO za 2 zł na wygraną Widzewa lub ŁKSu po kursie 100.0 ze specjalnego zdarzenia – W TYM MIEJSCU
  5. Jeśli typowana przez Ciebie drużyna wygra, zgarniesz 176 zł na KONTO GŁÓWNE!

Widzew vs ŁKS - promocja Betfan na kurs 100

Zapoznaj się z analizą meczu Widzew Łódź – ŁKS Łódź, gdzie znajdziesz najlepsze typy i kursy bukmacherskie na derby Łodzi.

Bilety na derby Łodzi wyprzedały się jak świeże bułeczki

Kibice z Łodzi należą do najbardziej zagorzałych w Polsce i po raz kolejny dali o sobie znać. Ostatnie sztuki biletów na Widzew – ŁKS były widoczne nieco po 12:00. Już o 12:30 nie było żadnych wejściówek! Stadion w Łodzi powinien zatem zostać wypełniony po brzegi. Przegapiłeś bilety? Nie przegap znakomitej oferty BETFAN, który oferuje kurs 100 na wygraną Widzewa albo ŁKS!

Fot. Pressfocus