Raków i Legia bez punktów w czwartkowych meczach
5 październik nie był udany dla polskich drużyn walczących w europejskich pucharach. Raków i Legia nie zdobyli ani jednego punktu. Medaliki przegrały ze Sturm Graz, a Wojskowi z AZ Alkmaar.
Dołącz do naszej grupy dyskusyjnej na Facebooku o piłce nożnej
Słaby mecz Rakowa gwoździem do trumny?
Raków Częstochowa trafił do dosyć trudnej grupy w Lidze Europy i wiadomo było, że o awans do fazy grupowej tych rozgrywek będzie trudno. Kibice liczyli jednak na to, że faza grupowa Ligi Konferencji jest w zasięgu. Najlepszym sposobem do przybliżenie się do tych rozgrywek miała być wygrana u siebie ze Sturm Graz, który jakościowo odstaje dużo bardziej od Sportingu czy Atalanty. Medaliki nie potrafiły wykorzystać atutu własnego boiska. W 24. minucie uderzeniem z woleja popisał się Boving, a Kovacevic był bez szans. Raków bił głową w mur i nie potrafił przebić się przez defensywę rywali.
Legia nie wykorzystała gry w przewadze
O tym, że AZ Alkmaar ma w swoim składzie lepszych piłkarzy od Legii było wiadomo od dawna. Wojskowi po pokonaniu Aston Villi liczyli jednak na sprawienie kolejnej niespodzianki. AZ Alkmaar w 52. minucie wyszedł na prowadzenie za sprawą Pavlidisa. Chwilę później czerwoną kartkę otrzymał Lahdo. Legia miała więc około 30 minut (z doliczonym czasem gry), na odwrócenie losów rywalizacji. Wojskowym ta sztuka się nie udała. Wynik rywalizacji przysłoniły jednak skandaliczne sceny po mecz Legia – AZ Alkmaar.
Fot. Pressfocus