Dwa ciosy Widzewa w doliczonym czasie gry! Niespodzianka w Poznaniu

Za nami niedzielna rywalizacja w 16. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Tak jak ogólnie cała seria gier, tak i niedzielne mecze nie były szczęśliwe dla gospodarzy. Artykuł powstał przy współpracy z bankiem PKO BP.

Puszcza Niepołomice – Górnik Zabrze 2:1

45′ Yokota 0:1

54′ Mroziński 1:1

71′ Siemaszko 2:1

Autorem jednej z niespodzianek w tej serii jest Puszcza Niepołomice. Górnik prowadził do przerwy z beniaminkiem 1:0 po golu Daisuke Yokoty z rzutu karnego tuż przed zakończeniem pierwszej połowy meczu. Po zmianie stron to zaskakująco piłkarze Tomasza Tułacza zdobywali bramki. Najpierw Piotr Mroziński w 54. minucie, a siedemnaście minut później do bramki trafił Artur Siemaszko. Puszcza wygrywa czwarty mecz w tym sezonie, lecz wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Goście natomiast wciąż zajmują jedenastą pozycję.

Skrót meczu Puszcza Niepołomice – Górnik Zabrze:

Ruch Chorzów – Korona Kielce 1:1

49′ Szczepan

93′ Trojak

Bezpośrednie spotkanie dwóch drużyn, które walczą o utrzymanie. O ile Korona znalazła się poza strefą spadkową, o tyle sytuacja Ruchu Chorzów jest nie do pozazdroszczenia. Worek z bramkami rozwiązał się dopiero w drugiej odsłonie meczu. W 49′ minucie bramkę zdobył Daniel Szczepan, a w doliczonym czasie punkt Złocisto-krwistym uratował Miłosz Trojak. Podział punktów nie jest raczej korzystny ani dla jednych, ani dla drugich.

Skrót meczu Ruch Chorzów – Korona Kielce:

Lech Poznań – Widzew Łódź 1:2

17′ Alvarez

87′ Karlstroem

93′ Klimek

96′ Pawłowski

Zdecydowanym faworytem tego meczu był „Kolejorz”. Początek tego spotkania należał jednak do gości, którzy powinni wyjść na prowadzenie już w szóstej minucie, jednak rzutu karnego nie wykorzystał Jordi Sanchez. Dziesięć minut później do bramki trafił jednak Fran Alvarez i to Widzewiacy niespodziewanie objęli prowadzenie. Drużyna Daniela Myśliwca utrzymywała prowadzenie i była bardzo solidna w defensywie. Na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry huknął zza pola karnego Jesper Karlstroem, lecz dwa kolejne gole zszokowały kibiców. W doliczonym czasie gry do siatki trafili Klimek oraz Pawłowski, a Widzew odnosi pierwszą wyjazdową wygraną w bieżących rozgrywkach.

Skrót meczu Lech Poznań – Widzew Łódź:

Artykuł powstał przy współpracy z bankiem PKO BP.

Fot. Pressfocus