Advocaat selekcjonerem… na Karaibach

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 16 stycznia 2024

Dick Advocaat selekcjonerem reprezentacji Curacao! 76-latek nie zna pojęcia emerytury. Podpisał umowę na rok z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Jest to o tyle ciekawe, że to kadra z pierwszej setki rankingu FIFA, która ma spore ambicje.

90. kadra globu (wg ostatniego rankingu FIFA, grudzień 2023) za cel postawiła sobie pojechanie na mistrzostwa świata 2026 do Stanów Zjednoczonych, a on sam miał dać sobie spokój z pracą w futbolu po trenowaniu w Hadze.

Karaibskie terytorium zależne Holandii, które zamieszkuje około 160 tysięcy ludzi – w obecnej formie występuje od 2011 roku, po tym gdy przestały istnieć Antyle Holenderskie. Wtedy podzielono terytorium na pięć osobnych jednostek: Curacao, Bonaire, Saba, Sint Eustatius oraz Sint Maarten. Kilkanaście lat wcześniej, razem z wyżej wymienioną piątką, była jeszcze Aruba.

Jak łatwo można się domyślić, piłkarzy tej kadry można kojarzyć głównie z holenderskich klubów. Do najbardziej znanych twarzy można zaliczyć: Jurgena Locadię, Cuco Martinę, Vurnona Anitę czy Charlisona Benschopa. Curacao eliminacje do mundialu 2026 rozpocznie w czerwcu. W 2019 w Złotym Pucharze CONCACAF odpadli oni w ćwierćfinale, po porażce 0:1 z późniejszym triumfatorem imprezy, Stanami Zjednoczonymi.

Holenderski trener ma bardzo bogate CV. Trzykrotnie trenował kadrę Holandii (62 mecze), z którą osiągnął półfinał Euro 2004. Pracował dwukrotnie PSV Eindhoven (200 spotkań). Do tego można doliczyć liczne epizody jako selekcjonera – pracował choćby w Iraku, Zjednoczonych Emiratach Arabskich czy Korei Południowej. Kiedyś był nawet łączony z reprezentacją Polski. Największe sukcesy odnosił w Zenicie i Rangersach. Sukcesy w państwie Putina zapewniły mu honorowe obywatelstwo miasta Sankt Petersburg – wygrał tam Puchar UEFA, Superpuchar Europy oraz ligę rosyjską. Advocaat w ubiegłym sezonie trenował ADO Den Haag, w którym jako piłkarz rozegrał ponad 150 spotkań.

Fot. PressFocus

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. To ten typ człowieka, który w aplikacji z wynikami na żywo ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji. Napędzany benzyną miłośnik ofensywnego futbolu Hansiego Flicka.