Van Bronckhorst już nie wróci na ławkę trenerską?
Gio Van Bronckhorst został zwolniony z Rangers nieco ponad rok temu. Teraz… cieszy się życiem z dala od presji związanej z pracą menedżera. Ostatnio był łączony z Besiktasem, ale ostatecznie objął ich nasz stary znajomy Fernando Santos.
Van Bronckhorst: „Skupiam się na rodzinie’’
Nie jest jasne, czy Holender otrzymał propozycję objęcia tej posady, ale opowiedział o wielu ofertach, które otrzymał i odrzucił w ciągu ostatniego roku. Van Bronckhorst został zwolniony ze stanowiska na Ibrox w listopadzie 2022 roku po rozczarowującym początku sezonu. Posady nie uratowało mu nawet doprowadzenie „The Gers” do finału Ligi Europy zaledwie kilka miesięcy wcześniej. Giovanni nie spieszy się z powrotem na boisko i cieszy się spędzaniem czasu z rodziną:
Po moim odejściu ze stanowiska menedżera w Rangers otrzymałem oferty z wielu innych klubów, ale miło jest teraz móc po prostu powiedzieć „nie’’. Naprawdę cieszę się, że mogę spędzać więcej czasu z moją żoną Marieke i dwoma synami. Jemy razem trzy lub cztery razy w tygodniu, co jest świetne. W ostatnich latach nie mieliśmy do tego okazji. Albo mnie nie było, albo musiałem trenować. Teraz mamy dużo czasu dla siebie i nikt nie może nam tego odebrać.
Działalność charytatywna Holendra
Van Bronckhorst ma również własną fundację pracującą z niepełnosprawnymi dziećmi i jest w stanie poświęcić jej więcej czasu, dodając:
Zdecydowaliśmy się założyć fundację w 2012 roku. Dzieci w wieku siedmiu i ośmiu lat z trudnościami w uczeniu się, pracują nad pewnością siebie i swoją przyszłością poprzez program edukacyjny i sportowy. Celem jest zapewnienie im dobrego startu w szkole średniej i uczenie ich samodzielności, aby mogły radzić sobie w życiu.