Żurkowski pisze historię
Żurkowski pisze historię. W meczu 21. kolejki Serie A, Empoli pokonało u siebie Monzę 3:0. Wszystkie bramki dla drużyny ze Stadio Carlo Castellani strzelił Szymon Żurkowski. To pierwszy polski hattrick w historii Serie A.
Żurkowski pisze historię
Po raz pierwszy w historii Serie A, piłkarz z Polski jest autorem trzech bramek w jednym meczu. Żurkowski pisze historię. Nie udało się to zarówno Zbigniewowi Bońkowi, Arkadiuszowi Milikowi czy Krzysztofowi Piątkowi. Udało się to środkowemu pomocnikowi Empoli. 26-latek przy okazji jednej z bramek wsadził piłkę pod koszulkę, co oznacza, że zostanie niedługo ojcem. Życzymy przyszłym rodzicom szczęśliwego rozwiązania!
Ziemia obiecana Żurkowskiego i trener cudotwórca
Klub ze Stadio Carlo Castellani rozegrał dziś pierwszy mecz pod wodzą Davide Nicoli. Jak widać, „efekt nowej miotły” zadziałał błyskawicznie. Sam Żurkowski w Empoli wydaje się czuć jak w raju, bo to tutaj najlepiej mu idzie poza ojczyzną. To był drugi mecz „Żurka” po powrocie do Empoli i trafienia numer dwa, trzy i cztery. Wcześniej wpisał się na listę strzelców w wyjazdowym meczu z Hellasem.
Piotr Dumanowski z Eleven Sports napisał:
Najlepsi strzelcy Serie A w 2024 roku: Szymon Żurkowski – 4, Lautaro Martinez – 3, Dusan Vlahović – 3
Żurkowski pisze historię, tak jak miał to już w zwyczaju jego trener, Davide Nicola. Można go bez ogródek nazywać cudotwórcą. Utrzymał on w sensacyjny sposób zarówno Crotone, jak i Salernitanę. Czy dołoży do tego Empoli? Będzie o to bardzo ciężko, drużyna tego trenera jest bardzo młoda i pełno w niej nowych twarzy. Nicola to jednak świetny motywator, na pewno Empoli zwiększyło jego zatrudnieniem szanse na powodzenie swojej misji, jaką docelowo jest utrzymanie w lidze.
Szymon Żurkowski w obecnym sezonie Serie A ma już 4 trafienia. Tyle samo ma np. Ciro Immobile z Lazio, Noah Okafor z Milanu, a o o jeden gol więcej niż mają: Rafael Leao czy Andrea Belotti z Romy.
Empoli jest obecnie 19. drużyną Serie A, ale po swoim meczu zbliżyło się na dwa punkty do ostatniego bezpiecznego miejsca. Monza jest jedenasta. Szymon jest autorem 4 z 14 trafień ekipy ze Stadio Carlo Castellani, co oznacza, że jego bramki to prawie jedna trzecia trafień całego zespołu (28.6 proc). Żurkowski pisze historię