Stratos Svarnas zasili bogatą włoską drużynę?

23.01.2024

Stratos Svarnas zasili bogatą włoską drużynę? Grek to podstawowy zawodnik zespołu Rakowa Częstochowa. Obrońca „Medalików” to pewny punkt defensywy w układance trenera Dawida Szwargi. Jak podają włoskie źródła, Grekowi bacznie przygląda się zespół z Serie B – Como. Możliwe, że w najbliższym czasie Stratos Svarnas zasili bogatą włoską drużynę.

Potrzebuje odbudowy?

Chociaż przez większość obecnego sezonu leczył kontuzję, to kiedy był zdrowy, zawsze zaznaczał swoją obecność na boisku. Svarnas zdecydowanie czysto piłkarsko jest istotnym elementem w zespole Rakowa Częstochowa. Największym problemem są jednak kontuzje, które trapią Greka szczególnie w obecnym sezonie. Svarnas nabawił się urazu mięśnia przywodziciela, przez który pauzuje już ponad 100 dni. Konsekwencją kontuzji jest to, że w obecnej kampanii Ekstraklasy ma rozegrane zaledwie sześć spotkań. W sezonie mistrzowskim Rakowa (2022/23) zaprezentował się aż w 29 meczach i przez wielu był uznawany nawet najlepszym obrońcą ligi. Najwidoczniej we Włoszech o tym pamiętają.

Transfer do rewelacji Serie B

Como, czyli klub który (według jednego z najlepszych włoskich źródeł, Gianluki Di Marzio) interesuje się Svarnasem śmiało zasługuje na miano rewelacji zaplecza włoskiej Serie A.

Właścicielem drużyny jest tytoniowy gigant – Robert Budi Hartono, który stale melduje się na liście stu najbogatszych ludzi na świecie według „Forbesa”. Drużyna Como ma naprawdę ambitne plany, a według niektórych prognoz, w ciągu najbliższych lat mogą zostać kolejną włoską potęgą – obok Juventusu, Napoli czy obu klubów z Mediolanu. Como to klub z miasta o takiej samej nazwie, w którym mieszka zaledwie 85 tysięcy ludzi. Mimo to przyciąga uwagę znanych sportowych udziałowców, bo jednym z nich niedawno została legenda futbolu – Thierry Henry.

W składzie już teraz można znaleźć ciekawe nazwiska, bo chociażby na pozycji napastnika bryluje Patrick Cutrone, który miał już okazję grać dla takich klubów jak AC Milan, a polscy fani mogą go kojarzyć z Euro U-21 w 2019 roku, gdzie prezentował się przeciwko drużynie Polaków prowadzonych przez Czesława Michniewicza. Byłby to na pewno ciekawy kierunek dla obrońcy Rakowa.

Fot. PressFocus